Forum OSKKO - wątek

TEMAT: woźna oddziałowa
strony: [ 1 ]
G N02-02-2007 15:43:36   [#01]
czy w przedszkolu w grupie 6 latków konieczna jest woźna oddziałowa. ? Jak jest u Was? prosze o komentarz.
jaga502-02-2007 15:53:07   [#02]
u mnie 5 oddziałów, w każdym jest wozna, w zerówkach też a może przede wszystkim w zerówkach. Ciągle gdzieś wychodzą więc nie wyobrażam sobie inaczej.
G N02-02-2007 15:59:06   [#03]
A jak to wygląda w innych przedszkolach?. W których grupach zatrudniacie pomoc wychowawczą?
malinek02-02-2007 16:07:02   [#04]
Wożną mam w każdym z 5 oddziałów, a pomoc wychowawczą tylko w 1 grupie,najmłodszej.Nie wyobrażam sobie innej organizacji pracy w przedszkolu:)
G N02-02-2007 16:32:48   [#05]
wg mnie mozna sie obejść bez woźnej oddziałowej w grupie 6 latków. Obsługę posiłków i porządek w sali mozna przydzielic innej osobie. Poza tym można porównać grupę 6 latków w szkole gdzie nie ma woźnej oddziałowej i wszystko funkcjonuje bez zarzutów.
malinek02-02-2007 18:46:27   [#06]
W szkole dzieci  i nauczycielki doskonale radzą sobie- wychodza z przyniesiona z domu kanapką na stołówkę, kucharka pozmywa kubeczki,a jak "dobrze ustawiona nauczycielka',to niekoniecznie.A w przedszkolu dzieci spożywaja 3 posiłi, konsumuja na taj samej sali, na której przebywaja cały dzień-przy stolikach pracują, grają,wykonuja wiele innych czynnności.A nauczyciel ,a w w tym samym czasie zająć sięrozdaniem posiłku, pozmywaniem po nim taalerzy, czyszczeniem stolików i pracą z dziećmi.?Niestyety nie wszyscy znaja specyfike pracy w przedszkolu?:(
jaga502-02-2007 19:11:38   [#07]
Nie wyobrażam sobie pracy w przedszkolu (na tym samym poziomie co obecnie) bez woznych....brrrr
G N02-02-2007 19:23:58   [#08]
Prace porządkowe, rozdawanie posiłków wykonywałaby inna osoba nie nauczyciel chodzi tylko o to że cały etat woźnej oddziałowej dla 6 latków to zdecydowanie za dużo zważając na trudności finansowe wielu przedszkoli i gmin. W takich obsadach jak obecnie woźna n ie wykorzystuje efektywnie czasu pracy, Należy przyznać się do tego szczerze a nie ślepo bronić obecnej obsady. Poproszę o więcej kontrowersyjbych opinii. Bardzo mi na tym zależy.
Ank02-02-2007 19:24:15   [#09]

na dwie grupy mam jedną woźną i zero pomocy do dzieci - tak od zawsze więc można

ma na głowie całe sprzatanie tj. ok. 300m2 powierzchni i wszystko inne co przynależne woźnej

Anna Domańska02-02-2007 19:47:42   [#10]

u nas na każdą grupę - także zerową jest jedna woźna. Ona nie tylko sprząta salę, wydaje posiłki, zmywa gary ale ma też do sprzątania korytarze, schody, szatnię, itp.

Jedna woźna na dwie grupy sprawdza się na krótki czas - np. choroby, ale na dłużej sobie nie wyobrażam.

Poza tym nasze przedszkole czynne jest od 6.30 do 18.00 i inny układ nie dawałby możliwości manewru godzinami pracy.

Zgadzam się jednak, że w szkole czy zerówce 5 godzinnej ekstra woźnej może nie być. Tam każdy przynosi śniadanie, picie w butelce, salę można wymyć w dowolnym czasie po południu, opiekunowie nie pracują - to może ktoś pójdzie z nauczycielką na wycieczkę.

W grupie całodziennej nie widzę szczególnego marnotrawstwa przy zatrudnieniu 1 woźnej. Pieniędzy taki etat niewiele pochłania a obsługa dzieci może być komfortowa. Nie ma też chyba obaw, że woźna będzie się nudzić.

Co do pomocy nauczyciela - mamy jedną tylko w grupie trzylatków, a moim zdaniem, mogłaby być w każdej. Zwłaszcza kiedy coraz częściej szukamy wolontariuszy do opieki nad dziećmi nadpobudliwymi, agresywnymi, itp. 

Pozdrawiam.

G N02-02-2007 20:01:15   [#11]
Bardzo dziekuję za cenne uwagi
Chciałabym jeszcze poznąc Wasze zdanie na temat cateringu w przedszkolach czy to sie sprawdza , poniewaz osobiście jestem przeciwna ale proszę o opinie.
joljol02-02-2007 20:09:28   [#12]
Na 5 oddziałów mam 4 woźne zatrudnione na 7/8 etatu. W grupie dzieci 6-letnich 5-godzinnych gdzie jest przedszkolne śniadanie jest woźna od 8.40 do 10.30 (wtedy jest drugie śniadanie). Jest tez w tej grupie 23 osobowej dziecko niepełnosprawne umysłowo. Salę sprząta inna woźna. Mam niedługo dostać stażystkę z PUP - to będzie tam pracowała, na spacery przychodzą rodzice i choć nauczycielka jęczy ciągle to nic na to nie poradzę tyle mam etatów i już. Przepraszam, że to napiszę ale nauczycielki przedszkoli czasami mają zbyt mocną potrzebę posiadania woźnej i stałej adoracji. A woźne w miom przedszkolu robią wszystko więc staram się koleżankom uświadamiać, że one nie muszą być stale w sali bo obowiązek taki to spoczywa na nauczycielach.
G N02-02-2007 20:14:45   [#13]
bardzo sie ciesze że ktoś oprócz mnie zauważa że wożna w każdej grupie to nie jest konieczność. Czekałam kiedy usłyszę podobne zdanie na ten temat. To prawda że nauczycielki przedszkola posiadają potrzebę ciągłej adoracji wożnej oddziałowej.
G N02-02-2007 20:17:41   [#14]
Do AnK
Ile godzin w ciągu dnia pracuje Twoje przedszkole?
joljol02-02-2007 20:23:53   [#15]

Czasami denerwuje mnie taka sytuacja, że jest 10 albo 12 dzieci , woźnza ma jakąś robotę porządkową, a tu słyszę :

 - proszę mi naszykować to , proszę wymienić wodę, proszę wyjąć kartki   a przecież tak naprawdę to wszystko można a nawet trzeba robić z dziećmi albo dobrze zorganizować sobie pracę.

Moje woźne mówią mi wprost, że lubią ze mną pracować bo nie robię problemu z wytarcia nosa i tyłka, to ja idę z dziećmi myć ręce i zęby. I naprawde korona mi jeszcze nigdy z głowy nie spadła. Ale nie wszystkie moje koleżanki są takie - niektóre potrzebują woźnej non stop.

G N02-02-2007 20:48:21   [#16]
do jołjol
Fajnie że piszesz o tym. Ponieważ ja równiez gdy pracuję ze starszymi dziećmi nie potrzebuję woźnej. Za wychowanie i edukację odpowiada nauczyciel. A ten proces przebiega w każdej części dnia nie tylko na typowym zajęciu. poza tym to ja wiem nad czym pracuję każdego dnia i jestem do tego przygotowana. Dbam o ogólny rozwój dziecka tak więc i o odpowiedzialność, samodzielność, rozwiązywanie konfliktów itp.
jaga502-02-2007 20:52:39   [#17]
coś nie uwielbiacie swoich nauczycielek... ja jestem młodą dyr. i pamiętam jako wół żem cielęciem był....mam nadzieję, że zawsze będę pamiętać :) a może one są do wymiany?? u mnie nauczyciel + wozna= super dzień dla dziecka
G N02-02-2007 21:08:48   [#18]
Nie chodzi o antypatie do nauczycieli. Ponieważ bardzo je szanuję i cenię. Ale jako gospodarz przedszkola czuję się odpowiedzialna za wydatkowanie funduszy publicznych. Poza tym dokładnie znam zakresy prac i wiem co jest do zrobienia i w jakim czasie ta praca jest wykonywana. Poza tym nie mam woźnej w jednej grupie i to doskonale funkcjonuje. Chcę poznać opinię innych przedszkoli na ten temat.
Poza tym chodzi mi o to że to nauczyciel jest przewodnikiem i partnerem dziecka w rozwoju i tych ról nie należy mylić.
grażka02-02-2007 21:22:19   [#19]
o matko - woźna musi wyjmować dzieciom kartki?
ANIKAD02-02-2007 21:55:27   [#20]

 

uważam , że woźna jest potrzebna w przedszkolu, można jej tak rozłozyć zakres obowiązków, aby się nie nudziła.

Na 2 oddziały mam jedną woźną .

Woźna wychodzi wraz z nauczycielem i dziećmi na spacer , rozdaje posiłki, sprząta przedszkole i teren wokół, dyżuruje w szatni , temperuje kredki, dba o czystość zabawek, szyje ubranka dla lalek, poza tym nauczyciel musi czasem wyjść z sali za potrzebą, kto wtedy ma zostać z dziećmi? przecież nie mogą zostać same.

G N02-02-2007 22:03:00   [#21]
zgadzam się że woxna jest potrzebna, ale nie na pełny etat w każdej grupie.
Czy jedna wożna na 2 oddziały wystarcza Prosze o odpowiedź
jaga502-02-2007 22:19:04   [#22]
W sytuacjach awaryjnych typu urlop, zwolnienie- wystarcza ale trudno tak ciągnąć w nieskończoność...rozumiem, że jak nie ma etatów, kasy trzeba kombinować bez woznej.Jeżeli przyjmiemy, że my dla dzieci i ich dobra istniejemy to etat woznej jest niezbędy. A tak wogóle G N to się cieszę, że taki temat sie pojawił. Pozdrówka :)
G N02-02-2007 22:27:40   [#23]
dzięki jaga
Anna Domańska03-02-2007 11:42:51   [#24]

We Wrocku kilka przedszkoli ma katering i inikt nie narzeka. Ale nie słyszę też specjalnych zachwytów.

Jeśli przyjąć kryterium oszczędności to na pewno się sprawdza - nie masz etatów w kuchni, nie obchodzi Cię HCCP, wyposażenie kuchni, itd.

A jak poszukasz dobrego dostawcy to może i jakość posiłków będzie niezła. 
Mnie osobiście zasze wkurzają wydatki na kuchnię ( wór bez dna ) ale kateringu trochę się obawiam. Nie wiem jak respektują diety dzieci, jak reagują na potrzeby i oczekiwania nasze i rodziców.

Przy własnej kuchni nie mam takich zmartwień. Pozdrawiam.

Ank03-02-2007 19:15:02   [#25]

GN

przedszkole mam czynne od 7.15 do 16.30 a moje nauczycielki wcale lekko nie mają  - grupy są łączone i same wiecie jak się pracuje z 25 mając jednocześnie 3-, 4- i 5-latki

praca z grupami dzieci na różnych poziomach więc i czasu i energii pochłania dużo a praktycznie nie mają żadnej pomocy

dziewczyny nauczyły się tak planować pracę, aby woźna wchodziła do grupy tylko wtedy gdy jest potrzebna a materiały do zajęć trzeba przygotować zanim zacznie się pracę

teraz mam kuchnię ale w nowym przedszkolu, do którego się przeniesiemy podobno już za rok ma być katering

w tym momencie walczy we mnie dyrektor z rodzicem

dyrektor cieszy się, że będzie miał mniej pracy bez HACCP-u, zakupów, tony faktur i innych przyjemności a rodzic, którego dzieciaki też chodziły do przedszkola wzdycha za świeżutkim domowym obiadkiem prosto z przedszkolnej kuchni

ale takie są prawa rynku - OP nie chce budować nowego lokum z kuchnią bo to sporo kosztuje a i zatrudnienie wtedy większe

Macia03-02-2007 20:48:18   [#26]

woźne sa potrzebne

oczywiście nie ma potrzeby całego etatu w grupie 5-6 godzinnej tam mam na 1/2 etatu. Ale w pozostałych naprawde maja co robić:3 posiłki, sprzatanie łazienek, szatni, korytarzy, wychodzenie na spacery, na zajęcia do domu kultury, pomoc w ubieraniu i odprowadzaniu ponad 30 dzieci dojżdżajacych do autobusu a rano od autobusu do p-la. Mam 8 oddziałów i w kazdym woźną a w maluchach nie mam pomocy. Tylko dzięki stazystkom jakos sobie radzimy w tej najmłodszej grupie. Op często próbuje zredukować etaty woźnej proponujac 1 etat na 2 grupy ale na razie udaje się utrzymać. Kiedyś myslałam ze moze by sie dało ale w sytuacjach gdy ktoś z obsługi zachoruje jest trudno. I wcale nie wyręczaja n-lek. Owszem czasem im pomagają ale n-lki też sa aktywne i cżęsto np.same rozdaja posiłki jeśli jest taka potrzeba. Poza tym wiem że dzieki temu że są to dzieci maja lepsza opiekę. W tej chwili mam 2 chore i wszyscy łacznie z n-lkami zwijają sie jak w ukropie żeby sie ze wszystkim uporać. Na stałe nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
kulka17-02-2017 17:38:23   [#27]

Wątek stary, ale sie dołączam.

Czy ilość woźnych oddziałowych w przedszkolu to tylko i wyłącznie decyzja OP?

Jaki argument prawny wytoczyć , oprócz zdrowego rozsądku, że woźna potrzebna jest w każdej grupie?

AnJa17-02-2017 17:40:54   [#28]

OP

Tylko argumenty pozaprawne- ale raczej nie zdroworozsądkowe, bo te łatwe do zbicia w zderzeniu ze zdrowszym rozsądkiem.

kulka17-02-2017 17:56:31   [#29]

Hmmm... Fatalnie.  Coś mi się wydaje,  że mam ostatnio zawsze do czynienia ze zdrowszym,  niż mój,  rozsądkiem.... 

rzepek17-02-2017 23:18:34   [#30]

Nie narzekać:) Ja mam 21 dzieci w jednej grupie - w tym  4, 5, 6-latki. Jedna nauczycielka i tyle. Żadnej woźnej ani pomocy.

kulka18-02-2017 09:34:45   [#31]

A jak nauczyciel musi na kilka minut wyjść? No musi i już. Czy podczas np. 6-godzinnego dyżuru NIE MA PRAWA wyjść? Jak to rzepek rozwiązujesz organizacyjnie, bo nie wierzę, że przyzwalasz na pozostawienie dwudziestki dzieci bez opieki?

rzepek18-02-2017 10:25:38   [#32]

Wtedy woła się woźną szkolną żeby pilnowała na czas sikania. Wtedy szkoła (wejście) jest bez opieki. Wtedy niepowołane osoby mogą wejść. Wtedy ja, ucząc w klasie, nasłuchuję, czy przypadkiem nie skrzypią drzwi wejściowe. Itd.

Nawet nie będę sie ośmieszać namawiając OP do zatrudnienia dodatkowej osoby:) Zważywszy, ze do klas  O-I-II-III mam tylko 2 nauczycielki;))  Za to mamy nadal szkołę, nawet klasę VII w ilości 3 dzieci. I to wystarcza za wszystko;)

kulka18-02-2017 12:56:57   [#33]

Cóż,  to masz szczęście ucząc w sali,  z której możesz NASŁUCHIWAĆ.  Ja nie miałabym szans... 

Macia19-02-2017 21:33:41   [#34]

najlepszym argumentem dla op jest zaprosić go do sali 25 maluchów po kilkuminutowym pobycie ma trochę inny pogląd na sytuację

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]