Forum OSKKO - wątek

TEMAT: IV Konferencja OSKKO, Miętne, 16-18 lutego 2007
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]
Ania02-02-2007 20:51:42   [#151]

z tym kotletem to do kitu :(

nieregularne nie są do zaakceptowania
bogda402-02-2007 20:57:08   [#152]

i takie "słowo na Miętne"

 było mi potrzebne :-)

Przez moment miałam okazję rozmowy z Tobą Małgosiu w czasie spotkania organizowanego w grudniu 2005 w Nadarzynie -CEO robiło dla nauczycieli SUS fantastyczne szkolenie i tam też masa ludzi z Oskko i z forum.Wspomnienia super. I dlatego pytam o Miętne.

Magosia02-02-2007 21:03:06   [#153]

Bogda:-)

Pamiętam spotkanie- i to, że nie bylo czasu na kawę:-)
bogda402-02-2007 21:09:07   [#154]

otóż to :-)

 jesli więc nie będziesz miała nic przeciwko odszukam Cię i serdecznie uściskam, bo faktycznie wtedy chciałyśmy pogadać ale nie było kiedy.

I może nawet czas na filiżankę kawy się znajdzie? Do zobaczenia:-)

Magosia02-02-2007 21:12:56   [#155]

Na szczęście kawę podają między wykładami :-)

Jesteśmy umówione. :-)

Mnie łatwo poznać i znaleźć = po wzroście :-))))))))))))

i namiętnej pasji notowania :-)

beera03-02-2007 08:46:28   [#156]

magosiu:)

dziękuję za trafiony opis Miętnego

To dobra, poważna konferencja, która- i to jest wyjatkowe, przebiega w niezwłykłej, bo przyjacielskiej atmosferze.

W gronie stowarzyszonych jest zasadą, że jesteśmy we własciwym gronie i właściwym miejscu

malinek03-02-2007 09:09:21   [#157]
Mocna Wam "zazdraszczam" Miętnego,ale jeszcze raz powtarzam-w kwietniu będę na 100%:(
Dorotka N03-02-2007 12:49:18   [#158]

Magosiu...

 Bogda po wzroście może mnie z Tobą pomylić :-)))

ale fajnie, że jedziemy do Miętnego... myślę sobie, że AnJa powinien już meble w mieszkaniu przestawiać ;-)

AnJa03-02-2007 13:21:33   [#159]
za wcześnie - przestawię dopiero we wtorek po południu - wtedy będzie bezpieczna
....
jakos wydaje mi się, że trudno Was pomylić ze sobą
barbarakuk03-02-2007 15:59:21   [#160]
Marku, czy sa jeszcze miejsca???
bogda403-02-2007 16:16:17   [#161]

z tego co widać tu

 jeszcze trochę jest - miejsc było zdaje się 340

 http://oskko.edu.pl/konferencjaoskko2007/lista.html

ale pytanie było do Szefa, więc może jest inaczej.

lenka03-02-2007 22:06:53   [#162]

jetem NOWA

Witam !!!

Jestem NOWYM członkiem Stowarzyszenia. Zastanawiam się czy pojechać na KONFERENCJĘ. Wszyscy się znacie od bardzo dawna,  a ja nie znam nikogo. Może mnie ktoś przekona, że warto............ Z góry dziękuję.

ewa03-02-2007 22:10:25   [#163]
przeczytaj #150 ;-))))
lenka03-02-2007 22:17:04   [#164]

dzięki Ewo! Przeczytałam i nabrałam ochoty.

jerzyk03-02-2007 22:18:02   [#165]
jak sie zastanawiac bedziesz to nigdy nikogo nie poznasz:-)
ewa03-02-2007 22:19:18   [#166]

fajnie, dobry wybór :-)

magosia potrafi przekonać :-))))
lenka03-02-2007 22:20:15   [#167]

...ale jak zobaczycie "zagubioną owieczkę" to proszę podejdźcie i ...zagadajcie. Ok?

lenka03-02-2007 22:21:18   [#168]

jerzyk to malgosia?

milo mi

jerzyk03-02-2007 22:22:03   [#169]
niech sobie owieczka dzwoneczek przywiesi
 bo inaczej w ponad 300 owieczkowym stadku sie zapodzieje :-)
lenka03-02-2007 22:23:56   [#170]

pomyśle ;-)

Magosia04-02-2007 12:40:33   [#171]

:-)

jerzyk to malgosia?

Niekoniecznie- ale dużo nas łączy-

ja przyjechałam tu , skąd jerzyk odjechał,

czasem do się dzwonimy i się wspieramy,

mamy poczucie humoru,

 lubimy ludzi- tak po prostu,

a poza tym należymy do OSKKO- tak jak TY. I to nas łączy :-))))

...ale jak zobaczycie "zagubioną owieczkę" to proszę podejdźcie i ...zagadajcie. Ok?

Owieczko - podejdź i zagadaj - z całą pewnością znajdziesz odzew:-))

jerzyk04-02-2007 13:17:13   [#172]
szefostwo powinno zarządzić, aby w Miętnem oskkowskie nowalijki miały  w  klapie kawałek jakiegoś szczypiorka albo innej naci. Wtedy łatwiej ich poznać bedzie, no i może przed zagubieniem ustrzec ;-))
lenka04-02-2007 13:36:23   [#173]

...podoba mi się ten pomysł z wyrożnieniem NOWALIJEK, no może niekoniecznie szczypiorek ;-)) albo dzwoneczek ;-)) ale jakiś inny znak rozpoznawczy. Hm...tylko co by to miało być?

grażka04-02-2007 13:53:15   [#174]
Zielony listek ;)
lenka04-02-2007 14:01:47   [#175]
"listek" mi się podoba, ale ............jeszcze się okaże, że tylko ja będę "robiła" za drzewko;-))
cynamonowa04-02-2007 14:09:54   [#176]
 lenko, ja i moja główna dyrka tez nowe, mi w zieleni nie do twarzy, ale jakby trzeba było....to sie tez zazielenimy:)
lenka04-02-2007 14:11:14   [#177]

o jak miło.................

cieszę się, że nie będę osamotniona

...to może i lasek sie zrobi

rzewa04-02-2007 14:15:41   [#178]

to może inaczej...

bywalcy konferencyjni będą mieli znaczek OSKKO w klapie - nowalijki będą rozpoznawane przez brak takiegoż

Ale brak ten mogą niezwłocznie uzupełnić zgłaszając sie po znaczek - bo jak przyjada, to już mogą sie odnowalijkować!


:-))
zgredek04-02-2007 15:08:53   [#179]
do smutnego pana;-)
lenka04-02-2007 15:21:15   [#180]
o co chodzi z tym smutnym panem?
Magosia04-02-2007 15:26:30   [#181]

Czasem smutny, casem nieśmiały:-)

Ankate 30.11.2006 06:37 [#03]
Ja wpłaciłam na kongresie, ale przymował taki dziwny pan, trochę nieśmiały, który powiedział, że robi to po raz pierwszy w życiu i nie był zorientowany,
Pozory czasem mylą , czasem zdradzają - wybor nalezy do Ciebie:-)
zgredek04-02-2007 15:29:41   [#182]

;-)

http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=18962&fs=0&st=0
zgredek04-02-2007 15:30:10   [#183]
o cześć magosiu:-)
lenka04-02-2007 15:30:31   [#184]
jak dojechać na tę konferencje?
Renata04-02-2007 15:32:21   [#185]
Lenko, tu informacje: http://www.oskko.edu.pl/konferencjaoskko2007/dojazd.html.
lenka04-02-2007 15:36:09   [#186]

Piękne dzięki.

Spory kawałek od Warszawy.

Kto z Was jest z W-wy? Moglibyśmy się jakoś umówić i pojechać razem.

Renata04-02-2007 15:39:20   [#187]
Przejeżdżam przez Warszawę w piątek, ale późną porą...
lenka04-02-2007 15:40:29   [#188]
skąd jesteś?
zgredek04-02-2007 15:46:28   [#189]
Piątek, 16-02-2007

I dzień konferencji

Informacje resortu oświaty. Nadzór pedagogiczny i dobra praktyka nadzoru.

Godz. 12:45 i 13:15 Odjazdy 2 autokarów spod Dworca Centralnego w Warszawie (przy Pałacu Kultury i Nauki – strona od ul. Emilii Plater)
dzicia04-02-2007 17:17:57   [#190]

Czy Lublin się spiknie?

Na liście widzę, że jest nas kilkoro z Lublina lub okolic. Może tak byśmy się "spiknęli" i pojechali razem :)) Ja jestem jeżdżąca, ale okolice Garwolina są dla mnie obce. Może na przykład mój osobisty by nas zwiózł a czyjś by nas przywiózł? Czy każdy jedzie na swój sposób a poznajemy sie po tablicach rejestracyjnych? Jak to praktykowaliście?
Magosia04-02-2007 17:23:38   [#191]

Różnie bywało :-)

  1. Pierwszy raz zawoził mnie mąż i przywoził- dosiedli się w Puławach violka i Jacek . :-)
  2. Drugi raz tam jechałam z Jureczkiem, a wracałam z panem dyrektorem, ktory się na Forum nie udziela , albo nie ujawnia:-) Ale bardzo miły jest- tylko teraz chyba nie jedzie , bo go na liście nie widzę.

Pomysł masz dziciu dobry- warto się dogadać i pewno bliżej wyjazdu sie skrzykniemy jakoś.

lenka04-02-2007 17:37:17   [#192]
Piękne dzięki
lenka04-02-2007 17:38:34   [#193]
Ja jestem z Warszawy. Chętnie się z kimś "dogadam".
walia04-02-2007 19:05:57   [#194]
Ja od niedawna jestem członkiem OSKKO, ale na konferencję sie wybieram, nie znam nikogo, więc jest szansa na poznanie. Czy dobrze myśle?:-)
Dorotka N04-02-2007 19:12:21   [#195]
 bardzo dobrze myślisz... w Miętnem różne rzeczy się dzieją... czasem nawet odmienia się czyjeś życie :-)))))
zgredek04-02-2007 19:19:03   [#196]
no:-))))))
lenka04-02-2007 19:32:47   [#197]
Jestem NOWA. Wolne są tylko miejsca w Internacie. Szukam ewentualnej "współspaczki". Może ktoś ma podobny problem.
AnJa04-02-2007 19:43:39   [#198]
1. ze spaniem może byc jeszcze róznie- praktyka uczy, że nie wszyscy zgłoszeni potwierdzają - czasami więc miejsca się zwalniają,

2.z doświadczenia wiem, że takie przyjazdy ze zdaniem się na los, który współspacza przydzieli kończa sie czasami  znajomością, która owocuje tym, że następnym razem już się współspanie deklaruje - z kolei wybierając współspacza można miec pecha i trafić na takich z województwa o długiej nazwie,

3. dojazdy spod dwora sa podane - warto skorzystać, bo od pekapy jest parę kilometrów, a od szosy lubelskiej (PKS, busik)też kawałeczek
walia04-02-2007 21:34:08   [#199]
Nie znam nikogo, więc współspacza przydzieli mi los. Życie zawsze może się zmienić!:-))))
jureczek05-02-2007 13:07:50   [#200]

dziciu i magosiu

Chcę się spiknąć (mam gablotę).
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ][ 6 ]