Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy dyrektor może...?
strony: [ 1 ][ 2 ]
Magik20-09-2006 19:36:47   [#51]

Adaa

Dlaczego uważasz, że mam problemy z komunikacją..?

Twoje uwagi będą dla mnie bardzo cenne, gdyż do tej pory uważałam inaczej.

Marek Pleśniar20-09-2006 19:45:53   [#52]
zasady mamy dośc jasne - w rejestracji Forum trzeba podać prawdziwe dane. Jeśli ktoś nas oszukuje - usuwamy. Nic w tym osobistego, żeby było jasne.
Adaa20-09-2006 19:56:57   [#53]

ale czasami tam, gdzie indziej, daleko, bywasz niedobrą kobietą

ożesz Ty...dobrze,ze daleko:-))

Magiku...zwyczajnie

czytając twoje posty zauwazylam,że masz wiele do zarzucenia szefom z którymi parcowalaś,czulas sie lekcewaznona,wykorzystana...rózne problemy

wiem,ze moze sie zdarzyc prawo serii...ale jest tez prawda,że czasami sami sobie jestesmy winni

żal,który w nas tkwi jest tak mocno osadzony,że podświadomie przelewamy go na ludzi,którzy sa dla nas zyczliwi,jedynie my,przewrazliwieni,skrzywdzeni,uwazamy,ze kazdy juz tak nas traktuje

powiem Ci jak jest ze mną

jak mam zly dzień siekam na lewo i prawo,potem mi mija i mam znów zly dzień bo mi zwyczajnie wstyd za swoja choleryczność...przepraszam...i znow mi sie zdarza:-)

znajomi chyba sie juz przyzwyczaili i zauwazaja,przede wszystkim,ze przepraszam:-)

usmiech za usmiech...sprobuj:-)

Magik20-09-2006 19:59:49   [#54]
Dzięki Adaa...chyba masz racje
Alicja 5520-09-2006 20:15:57   [#55]

hm....czy to pasuje?

 Tolerancja (od łac. tolerare = znosić, wytrzymywać) oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności. Jest poszanowaniem cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania choćby były całkowicie odmienne od własnych, albo zupełnie z nimi sprzeczne

beera20-09-2006 20:16:44   [#56]
nie pasuje
mitikas20-09-2006 20:21:28   [#57]

Uśmiech za uśmiech...!!!

To bardzo zdrowe podejście. Czasami trudno jest się nam przyznać, że to o czym piszemy dotyczy naszego własnego podwórka. Bo ciężko przyznać się do własnych błędów. Sama chęć pomocy nawet bez zapłaty, ale za uśmiech osoby, której się pomaga mi wystarczy. Nie lubię gdy się nadużywa mojej dobroci i wtedy jestem przykry. „To uśmiechajmy się bo Roman jest Wielki i Wiecznie Uśmiechnięty” tak mi się skojarzyło.
beera20-09-2006 20:23:51   [#58]

troche politycznie Ci się skojarzylo

;))

ulis20-09-2006 20:55:05   [#59]
Magiku. Ja Cię rozumiem. Wielu dyrektorom i dyrektorkom wydaje się, że wszystko mogą. Ale po tym jak postepują z nami podwładnymi widać ich klasę. Dlatego moja dewiza "co cię nie zabije to cie wzmocni' świetnie się sprawdza. Magiku tak jak tu radzą uśmiechnij się,pomyśl, że jesteś niezastąpiona, zrób hermesa i wtedy porozmawiaj z szefem o twoich obowiązkach jako nauczyciela. Sama nie mam nic wspólnego z informatyką ale dziś do 18.00 pomagałam sekretarce przy SIO (tak po przyjacielsku). A tak a propos to do kiedy hermes?. Wiadomo Już?
Magik20-09-2006 21:27:21   [#60]

Ulis

 HERMES  ma być do 12 października, nie wiem czy go będę robić, bo dyrektor się obraził i powiedział, że sobie sam poradzi.

Dzięki, pozdrawiam

Marek Pleśniar20-09-2006 21:30:11   [#61]

Wielu dyrektorom i dyrektorkom wydaje się, że wszystko mogą

racja - póki nie wejdą do szkoły po konkursie

przeważnie okazuje się że G.. mogą;-)

lenia nie zwolnią bo KN, za dobrą pracę komuś więcej nie zapłacą a za złą mniej - bo zz, chcą mieć "klasę" i ich za to gmina za łeb potrząśnie itd itp:-))

Magosia20-09-2006 21:41:05   [#62]

Spoko Mareczku:-)

MOŻEMY SPORO :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

Inaczej byśmy nie byli Dyrektory;-)

Marek Pleśniar20-09-2006 21:42:41   [#63]

i o to chodzi - znaczy trzymać tak

UlazIb20-09-2006 22:35:33   [#64]

Tak sobie czytam i czytam. i aż zazdrość bierze,że w innych szkołach Sio, Bipy. Pipy i inne dyrdymały robią sekretarki. A ja? A ja siadam przed kompem w pracy i siedze do 18.00 albo i w domu i stukam i robie to wszystko sama.

Pewnie ktoś powie "jaka ona głupia, a niech robotę rozda nauczycielom, bo sama sie zajeździ". Pewnie sporo racji w tym będzie. Ale wiem, że jak mam kilku na całym etacie n-li. którzy i tak robią- nie - mają przyzielone po kilka zadań-robią robotę, co w dużych szkołach jest to ropisane na każego z osobna n-la. Ci sami n-le są w kilku komisjach, zespołach, itp. To mnie dyrkowi żal sie robi i robię te w/w rzeczy sama. Ale jak potrzebna jest mi pomoc to owszem pomagają, a jeśli chodzi o komputery - to najczęściej pomagi mi moje wlłasne dziecię.I jest ok.

Na początku roku szkolnego przydzielam każdemu n-lowi zadania, czynię ich za coś tam odpowiedzialnymi, przydzielam do poszczególnych komisji, zespołów oczywiście pytając się często o ich zdanie. Jesli są jakieś ale, nie ma chętnych, to ja wyznaczam i nie ma sprzeciwu/ powiem, że nawet Oni tak wolą,/ bo staram sie robic to jak najsprawiedliwiej, bo włączam do zadań również i n-li godzinowych, którzy maja u mnie nawet tylko 2 godz., co często uważają się za "święte  krowy" , bo one sa w szkole tylko 1-2 razy w tygodniu.

To tak pokrótce  opisałam jak jest w mojej szkółce naprawdę małej , gdzie pracuje kilku n-li na pełnym etacie , a reszta to na godziny, ba sa nawet tacy, co "wiążą" 1 etat ze składanki pracy aż w 9 szkołach.

Nie powiem, ale już czasu ani chęci nie mają n-le do brania sie za "szkoły, czy uczniowie z klasą" czy inne podobne hasła jakości, bo uważają, że jeśli nasi uczniowie osiągają /jak do tej pory/ wysokie wyniki na egzaminach gimnazjalnych, czy sięgają po laury w innych mniejszych, czy wiekszych konkursach różnego typu,czy z zawodów  sportowych przyjeżdżają z pucharami , a oni sami poświęcają uczniom sporo czasu. w tym własnego, to TO właśnie jest naszej szkoły jakość.

No ale się rozpisałam, ale musiałam wylać to z siebie, bom wściekła bo mi marcowe sio diabli wzięli i muszę robić wsio od nowa.I tu moja mała wygrana. Na szczęście jest nas niezbyt dużo n-li to i bawić sie z tym nie będę długo, no ale i tak muszę. A na dodatek mój domowy komp. też się zbuntował,też sporo mojej pracy/ wtym plany, programy itp./uciekło, no diabli je wzieli.

Na koniec powiem coś zabawnego, co mnie dziś spotkało. Pomijając to ,że telefony sie urywały. Odbieram taki kolejny i pani mnie sie pyta m.in. o sekretariat, ile jest zatrudnionych sekretarek, sekretarzy, jak liczny jest personel administracyjny, itp. Na moją odpowiedż, że wszystko w/w - to 0 osób Pani nie mogła zrozumieć i jeszcze raz to samo wkoło mówi. No to ja jeszcze  raz, że nie ma takiego nikogo, że ja jestem dyrektorem, sekretarką, i ect......Po tym była długo cisza a na koniec powiedziała, to ja dziękuję . i tyle.

Ewa 1320-09-2006 22:43:50   [#65]

UlazIb

a dziś usłyszałam, że "przecież w takich małych szkółkach" nie ma za wiele roboty"... i na nic moje argumenty, ze dokumentacja ta sama... program, plan rozwoju ststut, program wychowawczy... itd. w zamian usłyszałam, "ale jaki ten program krótki, bo szkółka mała"...

UlazIb współczuję, bo ja akurat znam problem małej szkółki, która ma czasem lepiej opracowany i REALIZOWANY nie jeden dokument...

a i dodatki funkcyjne są od ilości oddziałów i dzieci...

dlatego trzeba mówić o tym głośno... i dobrze, że tak robisz...

a skoro nadal jesteś dyrekiem, to znaczy, że to co robisz sprawia Ci przyjemność i widzisz sens swojej pracy...

ulis20-09-2006 22:52:49   [#66]

Marku. Ja naprawde na tyle długo pracuję, ze wiem co dyrektor może. Ale nic to, zbyt lubię szkołę i swoją prace i nic mnie złamie, nawet praca w 6 szkołach ( to właśnie może dyrektor, podczas gdy w swojej mogłam mieć cały etat, robiłam hermesa, pomagałam w SIO i wszystkich innych sprawozdaniach, robiłam jeszcze wiele innych rzeczy dla uczniów i z uczniami). Lubię fraszki.

Fraszka Jana Sztaudyngera

Może zaszczytnie

Łamią cię? Może to zaszczytnie.

Bez łamią wtedy kiedy kwitnie.

Marek Pleśniar21-09-2006 00:04:04   [#67]

za to do mnie wczoraj o północy zadzwonił telefon i usłyszałem "prsz sygnał faks"

to przesympatyczny kolega nasz chciał na kongres nadesłać złoszenie:-))

i to lubię

Zola21-09-2006 08:29:14   [#68]
;-))
Marek Pleśniar21-09-2006 09:19:55   [#69]
no naprawdwe lubie!!
P1 Bogna21-09-2006 11:50:56   [#70]
Fajnie macie, gdzie znaleźliście takich nauczycieli:) ja tam sama wszystko robię:) nauczyciele zatrudnieni na godzinach, sekretariat na 1/2 etatu:) więc dyro robi sam, w zaciszu swojego gabinetu, zasluchany w szum samochodów i M. Grechutę:) Pozdrawiam
goszka2121-09-2006 13:16:05   [#71]

W przedszkolu, sama  muszę być takim Omnibusem..

I SIO I EN -3. wszystkie krateczki, rubryczki..

Staram się nie narzekać..

Roman K21-09-2006 13:16:41   [#72]

Tak misię nasunęło...

#66 robiłam hermesa, pomagałam w SIO i wszystkich innych sprawozdaniach, robiłam jeszcze wiele innych rzeczy dla uczniów i z uczniami

Głupi ten dyrektor musi być......

Napewno nie pozbyłbym się osoby, która za mnie tyle robi i dla szkoły.

Głupi albo........ (warto byłoby wysłuchać drugiej strony medalu??)

grafi721-09-2006 15:01:04   [#73]

A ja na to nie wpadłam, żeby Hermesa robił informatyk! Takie sprawy robimy z administracją. A swoją drogą to nie do końca tak jest, ze dyrektorzy "orzą" w nauczycieli. Albo nam wszystkim zależy na wynikach, szeroko rozumianych, i wtedy jest fajnie , choć pracowicie. Albo tylko grupce. I wtedy jest problem.

Ale dodatku przydzielanego "po równo" nie zaakceptuję nigdy.

ankate21-09-2006 15:43:53   [#74]
Jeśli chodzi o dodatek, to mam karty wg, których n-l ocenia siebie sam, a później ja ustosunkowuję się do tych samych pytań, na które odpowiadał n-l. Najbardziej lubię gdy ocena moja i samoocena n-la są identyczne i takich sporo mam, nie znoszę jak ktoś przydziela sobie max punktów, a ode mnie dostają nawet nie połowę. Całkowity brak samokrytycyzmu, odwrotnie też bywa. Dodatek tak przyznawany wydaje mi się, że rzeczywiście motywuje :-). Co do tematu wątku i jego założycielki, to mam swoje zdanie i nie zamierzam go upubliczniać ;-)
dyrlo21-09-2006 20:04:13   [#75]
Hermes jest na hasło, które jest tylko do wiadomości dyrektora to jak Wy to robicie, że tyle osób tym się zajmuje? U mnie jest hermes tylko u Pani sekretarki, która go wpisuje. A wpisuje tylko wtedy gdy ja jej go otworzę. Potem przenosimy go do mojego komputera tak abym na bieżąco mogła popołudniami (bo wiadomo, że matury trwają cały dzień i Pani sekretarka jest w domu) wklepywać ustne wyniki.
alina5221-09-2006 20:23:05   [#76]
Nareszcie skończyłam SIO i zły nastrój powoli mija, jeszcze tylko SO2 i nareszcie zajmę się teczkami nowych nauczycieli, zrobię porządek w dokumentach acha -  Hermes ja znam hasło (tylko) jest dobrze schowane w kasie pancernej i moja p. dyrektor wierzy mi ,że napewno będzie tylko wykorzystane wtedy kiedy będę to robiła. Pozdrawiam cieplutko!!!
AnJa22-09-2006 08:42:08   [#77]
gdybym w mojej szkole tylko ja znał hasło do Hermesa nie wypełnilibysmy żadnego zgłoszenia

bo papiery notorycznie gubię a ciągi zapamietuję maksymalnie 2 cyfrowe
grafi722-09-2006 08:52:05   [#78]
AnJa, Ty też gubisz dokumenty?! Uff, kamień z serca. Myślałam, że tylko ja. Tzn nie gubię, a zapodziewam.
AnJa22-09-2006 08:54:52   [#79]
ja też zapodziewam - np w tej chwili szukam instrukcji do SIO

bo chyba niestety będę musiał je jednakowoż zrobić
dyrlo22-09-2006 10:10:53   [#80]
Ja mam sejf + wielką szfę pancerną i nic z niej nie ginie, tylko trzeba czasami wszystko wybebeszyć żeby znaleźć.
AnJa22-09-2006 10:36:00   [#81]
do sejfu zapodziałem klucz - możliwe, że leży w szafie

a szafa - wybebeszam co pół roku - najbliższe bebeszenie planowane na listopad - może znajdę do sejfu
dyrlo22-09-2006 12:41:42   [#82]
:-)))
Gaba22-09-2006 17:54:50   [#83]
dziś przyszło jeszcze jedno na naszą p. sekretarz obsługa strony szkolnej na serwerze miejskim SILVERMEDIA
UFA22-09-2006 18:51:54   [#84]
pracuję w szkole 6 - oddziałowej , SIO, Hermes i inne robię sama czasem pomaga mi sekretarka - zły dyrektor bo sam wszystko robi ?. Może tak - ale jaka satysfakcja, że sobie radzę.
AnJa22-09-2006 19:22:54   [#85]
no widzisz gaba - i po co było bulic kase na szkolna strone, kiedy masz juz miejską? ;-)

spokojnie - stronka pewnie w rodzaju bipowskiej - prościutka w administrowanianiu - ot, wystarczy pametać o aktualizacji
Gaba22-09-2006 19:29:19   [#86]

... no nie tak, nie tak - to jest system zarządzeniowy (podobno pierwszy w Polsce), przygotowuja sie do zarządzania wyłącznie przez komp. - certyfikaty, certyfikatów... itp...

AnJa22-09-2006 19:32:17   [#87]
spokojnie - za max. 2-3 tygodnie dostaniesz to samo z KO
Gaba22-09-2006 19:33:39   [#88]
jasne... SIO i GUS, OP i ON - każdy to samo prawda, ale 4 razy...
Magik22-09-2006 20:04:52   [#89]

Ankate

Jeśli nie chcesz upubliczniać swoich poglądów w stosunku do mojej osoby, napisz do mnie na priva...(nie obrażę się)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]