Forum OSKKO - wątek

TEMAT: utylizacja odpadów z kuchni
strony: [ 1 ]
Iza Leśniewska19-09-2006 17:23:17   [#01]
Właśnie otwieramy kuchnię po remoncie kapitalnym. Jakie przepisy obowiązują w zakresie utylizacji odpadów organicznych...bo pieski już jeść nie mogą;((
beera19-09-2006 19:27:49   [#02]
nie tylko pieski ;))

Odpadki ze szpitalnych kuchni nie dla świń

Inspektorat Weterynarii w Katowicach przypomina szpitalom, że świń nie wolno już żywić odpadkami ze szpitalnych kuchni. Zgodnie z unijnym prawem pomyjami można nakarmić co najwyżej larwy much hodowlanych.

 – To obłęd. Dotąd odpady z kuchni brał od nas gospodarz z pocałowaniem ręki. Teraz za ich utylizację będziemy płacić 15 tys. zł miesięcznie – skarży się Wojciech Olszówka, dyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach. To jeden z największych szpitali w regionie – pacjentom i personelowi wydaje się tu grubo ponad tysiąc obiadów dziennie.

GCM produkuje miesięcznie 8 ton odpadów z kuchni i resztek po niezjedzonych posiłkach. Szpital zainwestował kilka lat temu w specjalne konwie do ich przewożenia. Urządzono też specjalne pomieszczenie do mycia pojemników (kwartalnie środki do ich sterylizacji kosztowały 10 tys. zł). – Wszystko było w najlepszym porządku. Świnie wyhodowane na naszych pomyjach dobrze rosły. W podzięce nawet raz w roku otrzymywaliśmy dla stołówki jedną w prezencie – mówi Edward Buława, dyrektor ds. administracji szpitala.

Dobre czasy dla świń się jednak skończyły. W sierpniu GCM zostało upomniane przez inspektora weterynarii w Katowicach, że nie stosuje unijnej dyrektywy dotyczącej utylizacji odpadów gastronomicznych. Zgodnie z nią resztki jedzenia trzeba traktować jako odpad szkodliwy i utylizować.

 – W dodatku nim odpady trafią do utylizacji, trzeba je przechowywać w odpowiednio niskiej temperaturze. Muszą być też przewożone w samochodach chłodniach. Obliczyliśmy już, że za pozbycie się kilograma pomyj będziemy płacić od 1,3 do ponad 2 zł – martwi się Buława.


Gazeta Wyborcza
06 września 2006

Pozdrawiam i do zobaczenia w Łodzi!!!

mała re19-09-2006 19:58:01   [#03]
Dlaczego pieski już nie mogą? coś przegapiłam?
inka219-09-2006 20:07:42   [#04]
Ale to jeszcze nic. Ostatnio dowiedziałam się, jak powinno odbywać się np. smażenie kotletów:

1. kucharka nalewa olej na patelnie, podgrzewa go, mierzy temperaturę.
2. wkłada na patelnię kotlety,
3. po ok. 5 min. mierzy ich tempersaturę, zapisuje w tabeli, smaży dalej,
4. po następnych kilku minutach znowu mierzy..., o matko, temperatura spadła. Zapisuje temperarurę w tabeli wraz z sugestią, jak rozwiązać problem spadku temperatury, dalej smaży,
5. po ok 15-20 minutach kotlety usmażone, znowu temperatura zmierzona i zapisana.

W tym czasie dzieci czekają w okienku, przerwa obiadowa się kończy, kotlety do następnej stygną na kamień. I to by było na tyle.
Krzysztof Pom19-09-2006 20:51:01   [#05]
mhm, wtedy zaprasza się tych wszystkowiedzących idiotów - wymyślaczy przepisów, ustawia w szeregu, zaprasza głodne dzieci, stawia miskę z kotletami a`la kamień; dzieci na dźwięk gwizdka rzucają w osobniki owymi kotletami z niedogrzanego oleju wyciągniętymi, osobniki nie zniosą takiego traktowania i zapiszą nową instrukcją: w stołówkach szkolnych zabrania się przygotowywania, smażenia i podawania kotletów. Ale problem temperatury i tak pozostanie...
inka219-09-2006 21:09:58   [#06]
Na przykład mojej. Bo kiedy słyszę słowo HACCP to gwałtownie mi się podwyższa.
Adaa19-09-2006 21:14:43   [#07]

wymyslacze idiotycznych przepisów wymyslaja je gdyz jest na nie zapotrzebowanie ...zawsze znajdzie sie idiotyczny ich wykonawca,ktory klnąc i narzekając bedzie sie do nich stosowal

;-)

joljol19-09-2006 21:17:52   [#08]
A ja dostałam siedem dni na malowanie i remont generalny kuchni (który właśnie się skończył i trwał dwa miesiące) i 8,80 zł za upomnienie i jeszcze na końcu pisma było stwierdzenie, że stan sanitarny placówki uległ znacznemu pogorszeniu mimo, że poinformowałam o wykonaniu decyzji. Nikt nie przyjechał, nie zobaczył, tylko mnie postraszyli pisemnie - chyba mi to trzeba poprawić. Ciekawe te ludziska w sanepidzie, ciekawi mnie co mi przyślą po kolejnym odwołaniu
inka219-09-2006 21:22:06   [#09]
A propos idotyzmów. Na tym forum straszą ostatnio jakieś polityki: bezpieczeństwa, rachunkowości. Co jest, do licha? Nie tak dawno straszyły procedury ISO!
DYREK19-09-2006 21:55:07   [#10]
Odpady z kuchni odbiera od nas przedsiębiorstwo oczyszczania miasta (zawarta umowa, ich pojemniki ). Płacimy razem z rachunkiem za śmieci i HACCP zadowolone.
aza19-09-2006 22:17:41   [#11]

U mnie tak samo jak u Dyrka. Umowę na wywóz odpadków pokonsumpcyjnych sprawdza zawsze sanepid - czy jest zawarta i z kim.

A od września tego roku musiałam zawrzeć nową umowę z przedsiębiorstwem oczyszczania miasta na wywóz śmieci - musza być posegregowane papier, plastik, szkło....itp. No i cena inna.... Pojemników więcej....altana śmietnikowa za mała.....

Gaba19-09-2006 22:24:37   [#12]

- Aza sama podpisałam, bo mam obniżkę kosztów, ale co do smażenia kotletów z mierzeniem... - to jest niezgodne z technolgią wykonywania mojej ulubionej potrawy... 15 minut smażyc kotleta, to niech sobie ktoś sam zje tego skwarka przegryzając termometrem.

W Polsce odbywa się wielka mistyfikacja...

aza19-09-2006 22:34:51   [#13]

Gaba, a wyobraź sobie ten smażony z termometrem kotlecik, który potem leży i zaparza się przez 3 godziny w bemarze (oczywiście z kontrola temperatury!!!) po prostu PYCHA! (3 godziny, bo tyle u mnie trwa wydawanie obiadów)

Iza Leśniewska20-09-2006 08:06:01   [#14]
Już mi lepiej jak to wszystko przeczytałam;)))
ola 1320-09-2006 09:10:25   [#15]
Chyba jestem głodna :))))
INA0720-09-2006 10:48:28   [#16]

Już gdzieś o tym mówili ( ? ) ,że te pomiary temperatury potraw są niezgodne z przepisami. U nas na szczęście sanepid tego nie wymaga - sprawadza za  to wszystkie procedurki przygotowywania potraw i resztę papierków związanych z HACCP.

A co do odpadków to cały cyrk - do tej pory mogła je od nas odbierać osoba prywatna ( oczywiście zgodnie z umową ) dla psów ( małe dwuoddziałowe przedszkole - resztek zostaje pół maleńkiego plastikowego wiadereczka ) , a teraz kazano zakupić zamrażarkę ( tylko do zamrażania odpadków pokonsumpcyjnych ) i firma może je od nas odbierac raz na dwa - trzy miesiące .

Nic nie powiedzieli skąd wziąć środki finansowe na zakup zamrażarki :-(((((

goszka2120-09-2006 12:59:07   [#17]
U nas jak u Dyrka- od września.....i przestałam mieć problem oddpadów kuchennych...Firma, która tym się zajmuje  ma problem utylizacji.
Bas20-09-2006 13:07:23   [#18]

HACAP nielegalny?

A dajcie mi pp do HACAP-u. Bo mnie w rozmowie towarzyskiej oświecono, że ten wymysł jeszcze w Polsce nie obowiązuje. Ot nadgorliwość, a sama hacapię od 2 lat!
mała re20-09-2006 17:49:01   [#19]

no dobrze, psy nie mogą, a koty?

pytam poważnie, bo jest chętna sasiadka szkoły, odbierać odpadki właśnie dla kotów.

Zamrażanie odpadków jest w naszym przypadku bezsensu, prawie codziennie jest zupa, firma utilizacyjna bedzie przyjezdzała po niecałe wiaderko zupy?

kuba20-09-2006 22:58:08   [#20]

ja miałem wczoraj sanepid na kuchni...

i pani przyjechała tylko po to, by powiedzieć, że nie zmieniły się przepisy dotyczące utylizacji odpadów. Nie muszę już mieć umowy z rolnikiem na odbiór (tylko nie dla świnek), ale wystarczy odsączanie zupy i do śmietnika reszta może iść. Jeszcze jutro się upewnię, ale tak przekazała mi i szefowej kuchni :)
kapika21-09-2006 08:18:59   [#21]
U nas tak jak u Kuby - można odsączać. Pani z sanepidu mowiła, że nie można karmić zlewkami świń i innych takich hodowlanych, które póżniej trafiają na stół. Można natomiast karmić psy i koty wiec oddajemy dla piesków.
mika21-09-2006 09:32:34   [#22]
Iza, zamontuj przemysłowa rozdrabniarkę a rozdrobnione odpady wylewaj do ścieków.
kulka13-06-2016 07:38:54   [#23]

Pilne!

Jaki jest stan przepisów AKTUALNIE????????

Maja1913-06-2016 08:27:55   [#24]

U mnie Sanepid kazał napisać formułkę przez kucharkę, że odpady zabiera na własny użytek i nie skarmia nimi zwierząt.

i tyle.

ReniaB13-06-2016 11:18:37   [#25]

Maja a Ty skąd , gdzie taki ludzki sanepid?

dorotagm13-06-2016 16:49:26   [#26]

Hm, stan przepisów - też chciałabym wiedzieć, co chwilę się coś zmienia.

W zasadzie ostatnio u mnie nie pytał, ale wiem, że w naszej gminie oglądał protokół odbioru odpadków.

Odpadków nie mam za dużo i ciągle idą dla psów - jak to na wsi.

Mam podpisaną umowę i w razie potrzeby odbierają.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]