Forum OSKKO - wątek

TEMAT: orzeczenie o niepełnosprawności
strony: [ 1 ]
jakubboz12-09-2006 22:56:58   [#01]
uczeń przyniósł orzeczenie o stopniu niepełnosprawności (niedowidzenie) ,nie jest to orzeczenie z PP-P.  co szkoła może zrobić dla tego ucznia
gause712-09-2006 23:51:31   [#02]
POMÓC, bo dobro dziecka jest największym przywilejem dla nas.
Renata13-09-2006 00:05:10   [#03]
i dobrze mieć tyflopedagoga w szkole...
agabu13-09-2006 09:01:50   [#04]

A więc znowu to muszę napisać

Dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności jest dzieckiem niepełnosprawnym. Jako takie ma prawo do uczęszczania do szkoły ogolnodostępnej. Kropka i koniec uprawnień. Mozna mu pomagać w miarę możliwości szkoły. Jak? Nie wiadomo, bo w orzeczeniu o niepełnosprawności nie ma zaleceń, ani zdefiniowanych potrzeb ucznia. OON nie jest też podstawą dla OP do przyznania godzin na rewalidację Dyrektorskich godzin nigdy nie starcza). Jeśli w szkole są uczniowie z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego, można takie dziecko dołączyć do zajęć zorganizowanych dla nich zgodnie z zaleceniami wydanymi w orzeczeniach, ale mój OP gwałtownie protestuje wyliczając, zgodnie z przepisami, ilość uczniów na zajęciach specjalistycznych. taki uczeń (z OON) jest dzieckiem niepełnosprawnym "medycznie", ale uczniem "zdrowym". Uczniem niepełnosprawnym stanie się, gdy rodzice zdobędą w PPP orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, czyli certyfikat na niepełnosprawność "oświatową". Dopiero wtedy mozna zacząć skutecznie pomagać. Tak najczęściej interpretują to OP.

Wraca jek bumerang pytanie: KTO TO JEST UCZEŃ NIEPEŁNOSPRAWNY?

beera13-09-2006 09:09:58   [#05]

agabu

nie pisz, kurcze, ze dziecku z orzeczeniem z powiatu nie mozna pomoc

Jeśli tak interpretują to OP, to błędnie, bo tak nie wynika z przepisow.

Mozna mu wydłuzyc etap edukacyjny, mozna mu zorganizować zajęcia specjalistyczne

................

co nie znaczy, ze nie ma w tym wszystkim bałaganu

beera13-09-2006 09:31:47   [#06]

i szczerze pisząc nie wiem na jakiej podstawie prawnej mozna uznac ucznia z orzeczeniem o potrzebie ksztalcenia programem specjalnym ze względu na lekkie uposledzenie umyslowe za ucznia niepełnosprawnego, i KTO to ma zrobić

........

dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności - kazdego rodzaju, ja kieruję do PPP, by oni- mając pełny obraz stanu zdrowia ucznia wskazali na jego specjalne potrzeby edukacyjne

Moim zdaniem, to jest naprawdę sensowne, bo inaczej na jakiej podstawie PPP ma te potrzeby zdiagnozowac, jesli nie ma orzeczeń lekarskich?

Janusz z W13-09-2006 09:41:56   [#07]

I przekazać ksero..

...tego orzeczenia do księgowości. Jeśli zatrudniacie więcej niż 25 osób w przeliczeniu na pełne etaty, to takie orzeczenie ma wpływ na wysokość wpłaty na PFRON.
beera13-09-2006 09:43:33   [#08]

i tym samym, rada dla Kuby:

Skieruj jak najszybciej dziecko do Poradni, przeslij orzeczenie, wypiszcie we wniosku wlasne problemy, ktore macie w pracy z dzieckim i jestem przekonana, ze otrzymacie pełną odpowiedź.

A temu dziecku będzie mozna zorganizowac zajęcia specjalistyczne (za zgodą OP nawet indywidualne) i np. mozna wydłużyc etap edukacyjny

............

a link od renatki rewelacyjny

agabu13-09-2006 12:59:11   [#09]

Asiu!

Nie napisałam, że nie można takiemu uczniowi pomóc, ale, że nie jest to takie proste. Rodzice w tej sytuacji (szkoła nie ma prawa) powinni wystąpić do PPP z wnioskiem o orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, żeby powstały zalecenia jak z nim pracować = czego potrzebuje. Sęk w tym, że PPP nie uwzględniają (to moje przykre doświadczenia) orzeczeń o niepełnosprawności przy wydawaniu swoich - bo nie muszą. Mamy więc sytuacje, gdy dziecko niepełnosprawne - np. niedosłyszące nie otrzyma orzeczenia z PPP.

Pomagałam wielokrotnie w pisaniu odwołań rodzicom moich uczniów. Niedosłyszy? to pani bedzie mówić głośniej (to z rozmów w PPP z rodzicami) - specjalnych potrzeb nie posiada.

Wydawane są orzeczenia na czas określony (rok szkolny) dzieciom z mózgowym porażeniem dziecięcym, albo białaczką. 

Dzieciom ze sprzężonymi niepełnosprawnościami orzeczonymi przez PCPR wydaje się orzeczenie na jeden rodzaj niepełnosprawności. Mam taki przypadek - uczeń jest dzieckiem niepełnosprawnym z niepełnosprawnością sprzężoną (niedowidzi, niedosłyszy i jest nadpobudliwy), ale uczniem niepełnosprawnym jest tylko z zaburzeniami zachowania. Nie ma w orzeczeniu potrzeby tyflopedagoga, więc - zgodnie z prawem - nie można mu zapewnić fachowej pomocy, bo pieniądze OP daje zgodnie z tym, co jest w orzeczeniu PPP.

Wiadomo, że robimy co możemy, ale moglibyśmy więcej gdyby PPP nie rozstrzygały w swoich orzeczeniach, czy uczeń jest niepełnosprawny, ale jakie ma potrzeby edukacyjne. Gdyby musiały brać pod uwagę OON wydane przez PCPR. W badaniach specjalistycznych w PPP mojego ucznia, który nie mówi i jest upośledzony, faktu niemówienia nie dostrzeżono w poradni wogóle. Terapia logopedyczna mu się nie należy...

A teraz podstawa prawna uznawania dziecka za ucznia niepełnosprawnego:

USTAWA

z dnia 7 września 1991 r.

o systemie oświaty

(Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, Nr 273, poz. 2703 i Nr 281, poz. 2781, z 2005 r. Nr 17, poz. 141, Nr 94, poz. 788, Nr 122, poz. 1020, Nr 131, poz. 1091, Nr 167, poz. 1400 i Nr 249, poz. 2104 oraz z 2006 r. Nr 144, poz. 1043)

ogłoszono dnia 2 grudnia 2004 r.
obowiązuje od dnia 25 października 1991 r.

historia od dnia 21 czerwca 1996 r.

Art. 1. System oświaty zapewnia w szczególności:

4) dostosowanie treści, metod i organizacji nauczania do możliwości psychofizycznych uczniów, a także możliwość korzystania z pomocy psychologiczno-pedagogicznej i specjalnych form pracy dydaktycznej;
5) możliwość pobierania nauki we wszystkich typach szkół przez dzieci i młodzież niepełnosprawną oraz niedostosowaną społecznie, zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi oraz predyspozycjami;
5a) opiekę nad uczniami niepełnosprawnymi przez umożliwianie realizowania zindywidualizowanego procesu kształcenia, form i programów nauczania oraz zajęć rewalidacyjnych;

Art. 3. Ilekroć w dalszych przepisach jest mowa bez bliższego określenia o:

11a) szkole integracyjnej lub oddziale integracyjnym - należy przez to rozumieć odpowiednio szkołę lub oddział, w których uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego uczą się i wychowują razem z pozostałymi uczniami, zorganizowane zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 71b ust. 7 pkt 3;
 

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU

z dnia 18 stycznia 2005 r.

w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w przedszkolach, szkołach i oddziałach ogólnodostępnych lub integracyjnych (jest też rozporzadzenie dotyczące szkół specjalnych)

Dz. U. Nr 19, poz. 167)

§ 1. Rozporządzenie określa warunki organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie, wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy, w:

1) przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych;
2) przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych z oddziałami integracyjnymi;
3) przedszkolach i szkołach integracyjnych.
 

§ 4. 1. Przedszkola, szkoły i oddziały, o których mowa w § 1, zapewniają dzieciom i młodzieży niepełnosprawnym oraz niedostosowanym społecznie:

1) realizację zaleceń zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego;
2) odpowiednie warunki do nauki, sprzęt specjalistyczny i środki dydaktyczne;
3) realizację programu wychowania przedszkolnego, programu nauczania, programu wychowawczego i programu profilaktyki, dostosowanych do indywidualnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych, z wykorzystaniem odpowiednich form i metod pracy dydaktycznej i wychowawczej;
4) zajęcia rewalidacyjne lub zajęcia socjoterapeutyczne, stosownie do potrzeb;
5) integrację ze środowiskiem rówieśniczym.
 

§ 5. 1. W przedszkolach i szkołach, o których mowa w § 1 pkt 2 i 3, zatrudnia się dodatkowo nauczycieli posiadających kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska nauczyciela w odpowiednich typach i rodzajach specjalnych przedszkoli i szkół oraz odpowiednich specjalistów, w celu współorganizowania kształcenia integracyjnego.

 

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI I NAUKI

z dnia 22 grudnia 2005 r.

w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2006 (to podstawa dla OP)

(Dz. U. Nr 266, poz. 2231) (zmieniane co roku)

ogłoszono dnia 30 grudnia 2005 r.
obowiązuje od dnia 1 stycznia 2006 r. do dnia 31 grudnia 2006 r.

Załącznik do rozporządzenia
Ministra Edukacji i Nauki
z dnia 22 grudnia 2005 r.

 

ALGORYTM PODZIAŁU CZĘŚCI OŚWIATOWEJ SUBWENCJI OGÓLNEJ DLA JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO NA ROK 2006

P2 = 1,40  dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, niedostosowanych społecznie, z zaburzeniami zachowania, zagrożonych uzależnieniem, zagrożonych niedostosowaniem społecznym, z chorobami przewlekłymi - wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia) - N2,i,
P3 = 2,90  dla uczniów niewidomych i słabowidzących, z niepełnosprawnością ruchową, z zaburzeniami psychicznymi - wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia) - N3,i,
P4 = 3,60  dla uczniów niesłyszących i słabosłyszących, z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym i znacznym (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia) - N4,i,
P5 = 9,50  dla dzieci i młodzieży z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim realizujących obowiązek szkolny poprzez udział w zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych organizowanych w szkołach podstawowych i gimnazjach, dla uczniów z niepełnosprawnościami sprzężonymi oraz z autyzmem (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia) - N5,i,
P6 = 0,80  dodatkowo dla niepełnosprawnych uczniów w oddziałach integracyjnych w szkołach podstawowych, gimnazjach, szkołach ponadgimnazjalnych i szkołach ponadpodstawowych (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia) - N6,i,
 
 

agabu13-09-2006 13:00:31   [#10]

P.S.

Kuba nie może skierować dziecka do PPP. Mogą to uczynić wyłącznie rodzice.
beera13-09-2006 13:01:41   [#11]

szkoła moze skierowac ucznia  do PPP

tylko za zgodą rodziców

beera13-09-2006 13:06:06   [#12]

i dodam:

w jaki sposob na podstawie tych samych przepisow czytamy tak rózne rzeczy???

No na przyklad po prostu to:

§ 4. 1. Przedszkola, szkoły i oddziały, o których mowa w § 1, zapewniają dzieciom i młodzieży niepełnosprawnym oraz niedostosowanym społecznie:

1) realizację zaleceń zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego;
2) odpowiednie warunki do nauki, sprzęt specjalistyczny i środki dydaktyczne;
3) realizację programu wychowania przedszkolnego, programu nauczania, programu wychowawczego i programu profilaktyki, dostosowanych do indywidualnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych, z wykorzystaniem odpowiednich form i metod pracy dydaktycznej i wychowawczej;
4) zajęcia rewalidacyjne lub zajęcia socjoterapeutyczne, stosownie do potrzeb;
5) integrację ze środowiskiem rówieśniczym.
 
Przeciez z tego paragrafu jasno wynika, że NALEŻY pomoc dziecku niepełnosprawnemu- dotyczy jego punkt 2,3,4,5
punkt 1 dotyczy takiego dziecka, ktore ma orzeczenie o potrzebie ksztalcenia specjalnego- to przeciez nie znaczy, że kolejne punkty dotyczą takze tylko takich uczniow!

Terina13-09-2006 14:39:24   [#13]
Może uściślimy ?

Szkoła MOŻE SKIEROWAć ucznia do PPP ale TYLKO RODZICE mogą wystąpić z wnioskiem o badanie bądź wydanie orzeczenia.

ZATEM : skierowanie przez szkołę WYMAGA PO PROSTU POINFORMOWANIA RODZICóW O POTRZEBIE wystapienia przez nich do PPP z wnioskiem o wydanie stosownego orzeczenia do kształcenia specjalnego z uwagi na stwierdzoną niepełnosprawność. I przekazania rodzicom pisemnej opinii o dziecku, jego ewentualnych problemach, słabych i mocnych stronach itp. ( dla potrzeb poradni).
I nic więcej !
Nie mozna wyręczać rodziców. Szkoła nie ma takiego prawa.

I jeszcze uwaga: nie wszystkie poradnie mają prawo wydawać orzeczenia dla dzieci niedowidzących, niedosłyszących i autystycznych. W Krakowie czyni to np. Ośrodek Wczesnej Pomocy Psychologicznej na ul. Półkole.
agabu13-09-2006 16:25:14   [#14]

MIC!

Asiu - ja o chlebie, Ty - o niebie!

Nie napisałam, że się nie pomaga! Napisałam o trudnościach wynikających z takiego a nie innego prawa, które można różnie interpretować. Poniżej interpretacja OP.

No na przyklad po prostu to:

§ 4. 1. Przedszkola, szkoły i oddziały, o których mowa w § 1, zapewniają dzieciom i młodzieży niepełnosprawnym oraz niedostosowanym społecznie:

1) realizację zaleceń zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego;
2) odpowiednie warunki do nauki, sprzęt specjalistyczny i środki dydaktyczne;
3) realizację programu wychowania przedszkolnego, programu nauczania, programu wychowawczego i programu profilaktyki, dostosowanych do indywidualnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych, z wykorzystaniem odpowiednich form i metod pracy dydaktycznej i wychowawczej;
4) zajęcia rewalidacyjne lub zajęcia socjoterapeutyczne, stosownie do potrzeb;
5) integrację ze środowiskiem rówieśniczym.
 
Dla kogoś, kto ma dostarczyć pieniądze (OP) na realizację działań przewidzianych w prawie , to co zacytowałaś jest oczywiste i logiczne:
 
Kto? co? - Przedszkola, szkoły i oddziały (o których mowa w § 1, )
Co robią? - zapewniają
Komu? czemu? - dzieciom i młodzieży niepełnosprawnym oraz niedostosowanym społecznie (tym właśnie ,a nie wszystkim)
Co? -
1) realizację zaleceń zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego;
2) odpowiednie warunki do nauki, sprzęt specjalistyczny i środki dydaktyczne;
3) realizację programu wychowania przedszkolnego, programu nauczania, programu wychowawczego i programu profilaktyki, dostosowanych do indywidualnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych, z wykorzystaniem odpowiednich form i metod pracy dydaktycznej i wychowawczej;
4) zajęcia rewalidacyjne lub zajęcia socjoterapeutyczne, stosownie do potrzeb;
5) integrację ze środowiskiem rówieśniczym.
Na realizację punktów 1-5 trzeba dać kasę, a jest jej mało. Z suwencji nie starczy. Szukamy dalej.
 
A teraz interpretacja na podstawie innych przepisów:
Kto to jest uczeń niepełnosprawny i/lub niedostosowany społecznie? - zaczniemy od UOSO:
11a) szkole integracyjnej lub oddziale integracyjnym - należy przez to rozumieć odpowiednio szkołę lub oddział, w których uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego uczą się i wychowują razem z pozostałymi uczniami, zorganizowane zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 71b ust. 7 pkt 3;
No to teraz art. 71.b
Art. 71b. 1. Kształceniem specjalnym obejmuje się dzieci i młodzież, o których mowa w art. 1 pkt 5 i 5a, wymagające stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy. Kształcenie to może być prowadzone w formie nauki w szkołach ogólnodostępnych, szkołach lub oddziałach integracyjnych, szkołach lub oddziałach specjalnych i ośrodkach, o których mowa w art. 2 pkt 5.
No to art.1
5) możliwość pobierania nauki we wszystkich typach szkół przez dzieci i młodzież niepełnosprawną oraz niedostosowaną społecznie, zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi oraz predyspozycjami;
5a) opiekę nad uczniami niepełnosprawnymi przez umożliwianie realizowania zindywidualizowanego procesu kształcenia, form i programów nauczania oraz zajęć rewalidacyjnych;
Dalej niewiele wiadomo, ale OP zna przepisy o pieniądzach i znajduje odpowiedź w rozporządzeniu o pieniądzach,
oto ona:
P2 = 1,40  dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, niedostosowanych społecznie, z zaburzeniami zachowania, zagrożonych uzależnieniem, zagrożonych niedostosowaniem społecznym, z chorobami przewlekłymi - wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy (na podstawie orzeczeń, o których mowa w art. 71b ust. 3 ustawy wymienionej w § 1 ust. 1 rozporządzenia)
Żeby uznać, że należy dać więcej kasy szkole, trzeba sądś ją wziąć - dajemy tylko na niepełnosprawnych = na tych , co mają orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. Sprawdzamy szkołę i rozliczamy, czy kasa nie idzie bezprawnie. I mamy jeszcze art 71b

3. Opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka oraz orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego albo indywidualnego nauczania, a także o potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych organizowanych zgodnie z odrębnymi przepisami wydają zespoły orzekające działające w publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych, w tym w poradniach specjalistycznych. Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego określa zalecane formy kształcenia specjalnego, z uwzględnieniem rodzaju niepełnosprawności, w tym stopnia upośledzenia umysłowego.

Wniosek:
uczeń niepełnosprawny= uczeń z OOPKS z PPP
 
 
 
O tym, że tylko rodzic może wystąpić z wnioskiem o OOPKS - jutro.

beera13-09-2006 16:59:53   [#15]

agabu

uważam, ze szkola NIE MA zadnej podstawy by uznac jekies dziecko za niepełnosprawne, jesli nie ma do tego potwierdzającego orzeczenia.

A orzeczenie o ksztalceniu specjalnym nie jest orzeczeniem o niepelnosprawności, lecz orzeczeniem wydanym z POWODU niepelnosprawnosci ( jak to zresztą zauwazyła Terina)

................

co do tego, ze tylko rodzic może wystapić o OOPKS- w ogole na ten temat nie bylo dyskusji, więc nie ma polemiki.

ja napisałam do Kuby, by szkola skierowała wniosek o przebadanie ucznia, za zgoda rodzicow ( co jest oczywiste)

beera13-09-2006 17:00:42   [#16]

zresztą mamy tu kilku dyrektorów szkół integracyjnych

byc może praktyka jest inna niz teoria?

jakubboz13-09-2006 19:25:04   [#17]
uf dzięki za rady--------dobro dziecka najważniejsze!
agabu14-09-2006 09:47:37   [#18]

Praktyka a teoria

Terina napisała już o rodzicach - nie będę więc powtarzać.

Asiu, piszesz zdroworozsądkowo i masz rację:

1.PPP nie ma prawa orzekać o niepełnosprawności, ale niezbędny jest dokument dla szkoły niepełnosprawność uczniowską potwierdzający.

uważam, ze szkola NIE MA zadnej podstawy by uznac jekies dziecko za niepełnosprawne, jesli nie ma do tego potwierdzającego orzeczenia.

A orzeczenie o ksztalceniu specjalnym nie jest orzeczeniem o niepelnosprawności, lecz orzeczeniem wydanym z POWODU niepelnosprawnosci

2. Teoretycznie masz rację, ale dla szkoły w myśl obowiązujących przepisów JEDYNYM takim dokumentem jest orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.

Teoretycznie OOPKS powinno być wydawane Z POWODU niepełnosprawności przez PPP. Praktycznie jest inaczej. Ponieważ nie ma definicji prawnej ucznia niepełnosprawnego w UOSO, są tylko "dzieci i młodzieży niepełnosprawna oraz niedostosowana społecznie", a potem "uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego" w jednej grupie znalazły się dzieci niepełnosprawne i niedostosowane społecznie posiadające OOPKS i takie są nazywane w aktach wykonawczych do ustawy "uczniami niepełnosprawnymi". Są więc w praktyce szkolnej dzieci niepełnosprawne z orzeczeniem o niepełnosprawności, ale bez orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego, czyli uczniowie zdrowi (bo rodzice nie wystąpili z wnioskiem o OOPKS lub PPP nie wydało orzeczenia OPKS MIMO POSIADANIA PRZEZ DZIECKO orzeczenia ON). Teoretycznie to niemożliwe, a jednak może, w obecnym systemie prawnym, pojawić się sytuacja taka jak u Kuby, jest dziecko niepełnosprawne, ale uczeń zdrowy i takiemu trudno pomóc w majestacie prawa.

3. Terina też ma rację:

uwaga: nie wszystkie poradnie mają prawo wydawać orzeczenia dla dzieci niedowidzących, niedosłyszących i autystycznych. W Krakowie czyni to np. Ośrodek Wczesnej Pomocy Psychologicznej na ul. Półkole.

Może w Krakowie teoria współgra z praktyką, ale ja mam za sobą doświadczenia, które spowodowały, że z uporem maniaka domagam się wystąpień o definicję prawną ucznia niepełnosprawnego. Mój uczeń z bardzo poważną niepełnosprawnością sprzężoną z OON został przez rodziców zgłoszony do PPP z wnioskiem o OOPKS. PPP skierowała wniosek, zgodnie z przepisami do innej PPP - "specjalistycznej", ale tylko w jednej z niepełnosprawności. Tam wydano orzeczenie zgodnie ze  "specjalnością - niedowidzenie", wydano zalecenia, tylko nie odnotowano w OOPKS, że dziecko nie mówi, jest upośledzone, niedosłyszy i ma niepełnosprawność ruchową. Rodzice są załamani. My - szkoła - nielegalnie prowadzimy terapie neurologopedyczną... Kurczę, czasami ręce opadają...

Zwłaszcza, że tak trudno wyjaśnić o co chodzi. Nie wiem, co jeszcze i jak powinnam pisać, mówić, może krzyczeć, ilu posłów nadal molestować, jak dotrzeć do OSKKO, żeby problem został dostrzeżony. I nie kwitujcie sprawy stwierdzeniem, że PPP są do bani. One działają, niestety, zgodnie z prawem.

agabu14-09-2006 09:57:25   [#19]

P.S.

Czy ktoś z Was widział OOPKS wydane z powodu niedostosowania społecznego?
Terina14-09-2006 10:01:48   [#20]
agabu, jestem wstrząśnięta opisem przypadku !

Jest na to jednak sposób, prawnie dostepny.

Ropdzice, za namowa szkoły mogą wystapić do poradni specjalistycznej o uchylenie poprzedniego orzeczenia i wydanie nowego z uwagi na niepełnosprawnośc sprzężoną z podaniem  stosownych zaleceń do pracy z dzieckiem. Oczywiście potrzebne są mocne zaświadczenia lekarskie od specjalistów ( nie mówi - logopeda, psycholog, uposledzenie - psytcholog, niepełnosprawne ruchowo - neurolog, ortopeda itp).
W razie odmowy uchylenia istnieje droga odwoławcza - do 14 dni  do Kuratorium Oswiaty poprzez Zespół Orzekający , który wydał orzeczenie odmowne. Zespół ten może zmienić swoją decyzję albo ją utrzymać - wtedy przesyła sprawe do kuratorium.

Moje doswiadczenie wskazuje, że to działa - nigdy jeszcze nie widziałam przypadku, żeby Kuratorium nie przychyliło się do wniosku rodziców w sprawach tak ewidentnych jak opisany powyżej.
agabu14-09-2006 10:24:10   [#21]

Wiem Terino, że działa. Znam te przepisy na pamięć, ale ten przypadek jest szczególny, bo rodzice nie chcą wchodzić w konflikt. Przez kilka lat w ogóle nie mogli uzyskać diagnozy dziecka. Postanowili ponownie wystąpić z wnioskiem o OOPKS i działać delikatnie, bo nie przestaną potrzebować pomocy. A nasz grajdołek to nie Kraków, gdzie poradni jest więcej i można sie zwrócic do innej... Ot, życie praktyczne...

I coś na pocieszenie. Dzieki szkole i wzorowej współpracy rodziców Misio rozkwita - jest cudownym dzieckiem i żadne durne przepisy nie przeszkadzają nam w pomocy dla Niego. Niestety nie wszystkie dzieci w jego sytuacji mają mądrych, kochających i odpowiednio uposażonych rodziców, dlatego walczę nadal.

agabu14-09-2006 12:53:52   [#22]
Podnoszę wątek, bo nadal, naiwnie nie tracę nadziei, że sprawa dookreślenia prawnego sytuacji dzieci niepełnosprawnych w szkołach stanie nasza wspólna sprawą
beera14-09-2006 13:11:09   [#23]

agabu

3. Terina też ma rację:

uwaga: nie wszystkie poradnie mają prawo wydawać orzeczenia dla dzieci niedowidzących, niedosłyszących i autystycznych. W Krakowie czyni to np. Ośrodek Wczesnej Pomocy Psychologicznej na ul. Półkole.

w tej sytuacji wcale nie jest potrzebne orzeczenie z PPP. Jesli jest orzeczenie powiatu o niepełnosprawności, ono jest dokumentem uprawniajacym szkołę do podjęcia dzialań opisywanych w przepisach.

W przypadku okreslenia u dziecka niepelnosprawności w/o typu wystarczy dziecko skierować do PPP po OPINIĘ, a nie orzeczenie. I mamy komplet dokumentow- orzeczenie ( o niepelnosprawnosci) i opinię( o specjalnych potrzebach tego dziecka)

Ja rozumiem, ze chodzi raczej o zbieznośc teorii z praktyką,...

agabu14-09-2006 16:01:07   [#24]

Asiu, chodzi o zbieżność teorii z potrzebami. Teoria (czyt. prawo) nie jest z nimi zbieżna.

Nie wiem na jakiej podstawie wysnułaś wniosek, że jeżeli w Krakowie jest wyznaczona poradnia do orzekania o potrzebie kształcenia specjalnego dla dzieci o określonych rodzajach niepełnosprawności, to inne dzieci niepełnosprawne w szkole nie potrzebują orzeczeń. Inne otrzymują orzeczenia z PPP bez określonej specjalności. Rodzajów niepełnosprawności jest wiele. A jedynym aktem prawnym (oświatowym), gdzie są one wymienione jest

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI I NAUKI

z dnia 22 grudnia 2005 r.

w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2006 

patrz # 9

Nie masz racji twierdząc, że

wcale nie jest potrzebne orzeczenie z PPP. Jesli jest orzeczenie powiatu o niepełnosprawności, ono jest dokumentem uprawniajacym szkołę do podjęcia dzialań opisywanych w przepisach.

Poniżej przepisy na temat uprawnień dla szkoły do podejmowania działań z moim komentarzem

1

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU

z dnia 11 grudnia 2002 r.

w sprawie szczegółowych zasad działania publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych, w tym publicznych poradni specjalistycznych

(Dz. U. z 2003 r. Nr 5, poz. 46)

ogłoszono dnia 17 stycznia 2003 r.
obowiązuje od dnia 1 lutego 2003 r.

Daty wejścia w życie zmian: 1 lipca 2005 r.


 

§ 1. 1. Publiczne poradnie psychologiczno-pedagogiczne, w tym publiczne poradnie specjalistyczne, zwane dalej "poradniami", udzielają dzieciom (w wieku od urodzenia) i młodzieży pomocy psychologiczno-pedagogicznej, w tym pomocy logopedycznej, pomocy w wyborze kierunku kształcenia i zawodu, a także udzielają rodzicom i nauczycielom pomocy psychologiczno-pedagogicznej związanej z wychowywaniem i kształceniem dzieci i młodzieży.

2. Do zadań poradni należy w szczególności:

1) wspomaganie wszechstronnego rozwoju dzieci i młodzieży, efektywności uczenia się, nabywania i rozwijania umiejętności negocjacyjnego rozwiązywania konfliktów i problemów oraz innych umiejętności z zakresu komunikacji społecznej;
2) profilaktyka uzależnień i innych problemów dzieci i młodzieży, udzielanie pomocy psychologiczno-pedagogicznej dzieciom i młodzieży z grup ryzyka;
3) terapia zaburzeń rozwojowych i zachowań dysfunkcyjnych;
4) pomoc uczniom w dokonywaniu wyboru kierunku kształcenia, zawodu i planowaniu kariery zawodowej;
5) prowadzenie edukacji prozdrowotnej wśród uczniów, rodziców i nauczycieli;
6) pomoc rodzicom i nauczycielom w diagnozowaniu i rozwijaniu potencjalnych możliwości oraz mocnych stron uczniów;
7) wspomaganie wychowawczej i edukacyjnej funkcji rodziny;
8) wspomaganie wychowawczej i edukacyjnej funkcji szkoły.

3. Poradnie specjalistyczne prowadzą działalność ukierunkowaną na specyficzny, jednorodny charakter problemów, z uwzględnieniem potrzeb środowiska. Działalność poradni specjalistycznych może być ukierunkowana w szczególności na:

1) wczesną interwencję i wspomaganie rozwoju dziecka w wieku od urodzenia do 7 roku życia;
2) udzielanie pomocy dzieciom i młodzieży niepełnosprawnym lub z dysfunkcjami rozwojowymi oraz ich rodzicom;
3) udzielanie pomocy młodzieży w rozwiązywaniu problemów okresu dojrzewania;
4) udzielanie pomocy uczniom w dokonywaniu wyboru kierunku kształcenia, zawodu i planowaniu kariery zawodowej;
5) udzielanie pomocy dzieciom i młodzieży z wybitnymi uzdolnieniami;
6) profilaktykę problemową, w tym profilaktykę uzależnień dzieci i młodzieży;
7) wspomaganie wychowawczej funkcji rodziny.

4. Poradnia realizuje zadania w szczególności przez:

1) diagnozę;
2) konsultację; (o konsultację w sprawie dziecka może wystąpić szkoła lub nauczyciel - to jest to wspomaganie wychowawczej i edukacyjnej roli szkoły)
3) terapię;
4) psychoedukację;
5) rehabilitację;
6) doradztwo;
7) mediację;
8) interwencje w środowisku ucznia;
9) działalność profilaktyczną;
10) działalność informacyjną. (z tego też może korzystać szkoła)

§ 2. Korzystanie z pomocy udzielanej przez poradnie jest dobrowolne i nieodpłatne.

§ 4. 1. Poradnia wydaje opinie w sprawach:

1) wcześniejszego przyjęcia dziecka do szkoły podstawowej oraz odroczenia rozpoczęcia spełniania obowiązku szkolnego;
2) pozostawienia ucznia klasy I-III szkoły podstawowej na drugi rok w tej samej klasie;
3) objęcia ucznia nauką w klasie terapeutycznej;
4) dostosowania wymagań edukacyjnych wynikających z programu nauczania do indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych ucznia, u którego stwierdzono zaburzenia i odchylenia rozwojowe lub specyficzne trudności w uczeniu się, uniemożliwiające sprostanie tym wymaganiom;
5) zwolnienia ucznia z wadą słuchu lub z głęboką dysleksją rozwojową z nauki drugiego języka obcego;
6) udzielenia zezwolenia na indywidualny program lub tok nauki;
7) przyjęcia ucznia gimnazjum do oddziału przysposabiającego do pracy;
8) przyjęcia do klasy pierwszej szkoły ponadgimnazjalnej: zasadniczej szkoły zawodowej, liceum ogólnokształcącego, liceum profilowanego i technikum, a także klasy pierwszej szkoły średniej na podbudowie programowej szkoły zasadniczej, szkoły policealnej i szkoły pomaturalnej, kandydata z problemami zdrowotnymi, ograniczającymi możliwości wyboru kierunku kształcenia ze względu na stan zdrowia;
9) przystąpienia ucznia lub absolwenta z zaburzeniami i odchyleniami rozwojowymi lub ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się odpowiednio do sprawdzianu przeprowadzanego w ostatnim roku nauki w szkole podstawowej, egzaminu przeprowadzanego w ostatnim roku nauki w gimnazjum, egzaminu maturalnego lub egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe, w warunkach i formie dostosowanych do indywidualnych potrzeb psychofizycznych ucznia lub absolwenta;
10) innych określonych w odrębnych przepisach. (to są opinie o potrzebie wczesnego wspomagania)

2. Opinię wydaje się na pisemny wniosek rodziców dziecka. Na wniosek lub za zgodą rodziców dziecka poradnia przekazuje kopię opinii do przedszkola, szkoły lub placówki, do której uczęszcza dziecko.

3. Jeżeli w celu wydania opinii jest niezbędne przeprowadzenie badań lekarskich, rodzice powinni przedstawić zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia dziecka.

4. Rodzice mogą dołączyć do wniosku posiadaną dokumentację uzasadniającą wniosek, w szczególności wyniki obserwacji i badań psychologicznych, pedagogicznych, logopedycznych i lekarskich, oraz opinię wychowawcy.

5. Opinia poradni zawiera:

1) oznaczenie poradni wydającej opinię;
2) imię i nazwisko dziecka, którego dotyczy opinia, datę i miejsce jego urodzenia oraz miejsce zamieszkania, a w przypadku ucznia - również nazwę i adres szkoły oraz oznaczenie klasy, do której uczeń uczęszcza;
3) stanowisko poradni w sprawie, której dotyczy opinia, oraz szczegółowe jego uzasadnienie;
4) wskazanie odpowiedniej formy pomocy, w szczególności pomocy psychologiczno-pedagogicznej udzielanej w przedszkolu, szkole lub placówce, stosownie do potrzeb, oraz szczegółowe uzasadnienie wskazanej formy pomocy. ( to mogłoby potwierdzać Twoją tezę Asiu, ale PPP nie wydaje opinii w sprawie potrzeby kształcenia specjalnego - patrz wyżej - paragraf 4, bo na ten temat musi być orzeczenie. Pomoc psychologiczno-pedagogiczna to coś innego niż kształcenie dzieci niepełnosprawnych)

§ 5. W poradniach są organizowane i działają, na zasadach określonych w odrębnych przepisach, zespoły orzekające wydające orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego albo indywidualnego nauczania oraz opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ

z dnia 12 lutego 2001 r.

w sprawie orzekania o potrzebie kształcenia specjalnego lub indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży oraz wydawania opinii o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, a także szczegółowych zasad kierowania do kształcenia specjalnego lub indywidualnego nauczania

(Dz. U. Nr 13, poz. 114 oraz z 2003 r. Nr 23, poz. 192)

ogłoszono dnia 23 lutego 2001 r.
obowiązuje od dnia 10 marca 2001 r.

Daty wejścia w życie zmian: 1 lipca 2005 r.


Zmiany

§ 1. W publicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych, w tym publicznych poradniach specjalistycznych, zwanych dalej "poradniami", są organizowane i działają na zasadach określonych w rozporządzeniu zespoły orzekające, które wydają:

1) orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego dzieci i młodzieży z zaburzeniami i odchyleniami rozwojowymi, wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy, w tym o potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych dla dzieci z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim,
2) orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży, których stan zdrowia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do szkoły,
3) opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka od chwili wykrycia niepełnosprawności do podjęcia nauki w szkole.

Zmiany

§ 2. 1. Zespoły orzekające, zwane dalej "zespołami", wydają orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego oraz orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania dla uczniów szkół położonych na terenie działania poradni, z zastrzeżeniem ust. 3.

3. Orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego oraz orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania dzieci niewidomych i słabo widzących, dzieci niesłyszących i słabo słyszących oraz dzieci z autyzmem wydają zespoły działające w poradniach wskazanych przez kuratora oświaty, za zgodą organu prowadzącego. ( to o tym pisała Terina)

4. Opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, zwane dalej "opiniami", wydają zespoły działające w poradniach właściwych ze względu na miejsce zamieszkania dziecka.

§ 4. 1. Zespoły wydają orzeczenia oraz opinie na wniosek rodziców (prawnych opiekunów) dziecka, zwanych dalej "wnioskodawcą". (nie ma tu nic o skierowaniu ucznia przez szkołę)

2. Wniosek o wydanie orzeczenia składa się do zespołu, o którym mowa w § 2 ust. 1-3.

2a. Wniosek o wydanie opinii składa się do zespołu, o którym mowa w § 2 ust. 4.

3. Jeżeli wniosek został złożony do zespołu niewłaściwego do jego rozpatrzenia, dyrektor poradni, w której działa zespół, niezwłocznie przekazuje wniosek do poradni, w której działa zespół właściwy do rozpatrzenia wniosku, zawiadamiając o tym wnioskodawcę. (i o tym był  Teriny)

4. Dyrektor poradni zwraca wnioskodawcy wniosek o wydanie orzeczenia albo opinii, z odpowiednim pouczeniem, jeżeli z treści wniosku wynika, że nie dotyczy on wydania orzeczenia albo opinii.

5. Jeżeli z treści wniosku o wydanie orzeczenia albo opinii wynika, że nie dotyczy on wydania orzeczenia albo opinii, ale dotyczy sprawy, w której właściwa jest poradnia, dyrektor zawiadamia wnioskodawcę o załatwieniu sprawy przez poradnię.

 

§ 5. 1. Wniosek o wydanie orzeczenia albo opinii odpowiednio zawiera:

1) imię i nazwisko dziecka, datę i miejsce jego urodzenia oraz miejsce zamieszkania, a w przypadku ucznia - również nazwę i adres szkoły oraz oznaczenie klasy, do której uczeń uczęszcza,
2) imiona i nazwiska rodziców (prawnych opiekunów) oraz miejsce ich zamieszkania,
3) określenie celu, dla którego niezbędne jest uzyskanie orzeczenia albo opinii, (ten cel określa wnioskodawca - czyli RODZICE)
4) uzasadnienie wniosku, (to też uzasadniają RODZICE - szkoła może im wtym pomóc, jeżeli zechcą)
5) podpis wnioskodawcy.

2. Wnioskodawca dołącza do wniosku posiadaną dokumentację uzasadniającą wniosek, w szczególności wyniki obserwacji i badań psychologicznych, pedagogicznych i lekarskich.(opinia wychowawcy klasy, a także ORZECZENIE O NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI NIE JEST WYMAGANYM ZAŁĄCZNIKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)

3. Jeżeli do wydania orzeczenia albo opinii jest niezbędne przeprowadzenie badań lekarskich, wnioskodawca powinien przedstawić zaświadczenie o stanie zdrowia dziecka, wydane przez lekarza, z zastrzeżeniem ust. 4. (patrz - komentarz wyżej)

4. Jeżeli wniosek dotyczy wydania orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania, wnioskodawca powinien przedstawić zaświadczenie o stanie zdrowia ucznia, wydane przez lekarza, określające czas - nie krótszy jednak niż 21 dni - w którym stan zdrowia ucznia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do szkoły.

5. Jeżeli wnioskodawca nie dołączył do wniosku dokumentacji, o której mowa w ust. 2-4, przewodniczący zespołu wzywa wnioskodawcę do przedstawienia tej dokumentacji w określonym terminie, nie krótszym jednak niż 14 dni.

6. Jeżeli wnioskodawca nie posiada dokumentacji, o której mowa w ust. 2, albo przedstawiona przez niego dokumentacja jest niewystarczająca do wydania orzeczenia albo opinii, badania niezbędne do wydania orzeczenia albo opinii przeprowadzają członkowie zespołu lub inne osoby wskazane przez przewodniczącego zespołu, odpowiednio do posiadanej specjalności, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. (dalej ani słowa o OON)

7. Wniosek wraz z dokumentacją przewodniczący zespołu kieruje do członków zespołu w celu przygotowania przez nich diagnozy oraz ustala termin posiedzenia zespołu. Do wniosku przewodniczący dołącza posiadaną przez poradnię dokumentację dotyczącą dziecka, informując o tym wnioskodawcę.

8. Zespół może zasięgnąć opinii nauczycieli uczących ucznia w celu przedstawienia problemów dydaktycznych i wychowawczych ucznia.(no, mogą poprosić o opinie ze szkoły - o OON - nie)

9. Wnioskodawca może wziąć udział w posiedzeniu zespołu. Przewodniczący zespołu zawiadamia wnioskodawcę o posiedzeniu zespołu.

Zmiany

§ 6. 1. Zespół wydaje orzeczenie albo opinię większością głosów.

2. W razie równej liczby głosów rozstrzygający jest głos przewodniczącego zespołu.

3. Z posiedzenia zespołu sporządza się protokół, który podpisują przewodniczący i członkowie zespołu.

4. Orzeczenie albo opinię przygotowuje członek zespołu wyznaczony przez przewodniczącego.

Zmiany

§ 7. 1. W przypadku uwzględnienia wniosku o wydanie orzeczenia, zespół wydaje odpowiednio orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, a w przypadku dzieci z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim - orzeczenie o potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych, albo orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania, według wzorów stanowiących załączniki nr 1-3 do rozporządzenia.

2. W orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego określa się zalecaną formę kształcenia specjalnego: w szkole ogólnodostępnej, szkole integracyjnej lub oddziale integracyjnym, szkole specjalnej lub oddziale specjalnym albo w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym. ( a to jest dopiero podstawa do OBLIGATORYJNYCH działań szkoły na rzecz " dziecka niepełnosprawnego oraz niedostosowanego społecznie" - to cytat z UOSO)

3. Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydaje się na okres roku szkolnego, etapu edukacyjnego, okresu kształcenia w danej szkole albo na czas nieokreślony. (dlatego, że jest ten przepis PPP wydają nawet dzieciom niepełnosprawnym OOPKS na czas określony, nawet wtedy, gdy jest to ewidentna paranoja)

4. Orzeczenie o potrzebie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych wydaje się na okres do 5 lat.

5. Orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania wydaje się na czas określony, wskazany w zaświadczeniu o stanie zdrowia ucznia, o którym mowa w § 5 ust. 4.

Zmiany

§ 7a. 1. Jeżeli w związku ze zmianą okoliczności stanowiących podstawę wydania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego albo indywidualnego nauczania ustanie potrzeba kształcenia specjalnego albo indywidualnego nauczania, zespół, na wniosek rodziców (prawnych opiekunów), wydaje orzeczenie uchylające orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego albo indywidualnego nauczania.

2. W razie zmiany dotyczącej rodzaju i stopnia zaburzeń i odchyleń rozwojowych, wskazanych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, zespół, na wniosek rodziców (prawnych opiekunów), wydaje nowe orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, według wzoru stanowiącego załącznik nr 1 do rozporządzenia, oraz orzeczenie uchylające wcześniej wydane orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. W uzasadnieniu nowego orzeczenia zespół wskazuje także na zmianę dotyczącą rodzaju i stopnia zaburzeń i odchyleń rozwojowych,

 

Jeżeli ta analiza prawna jeszcze Cię nie przekonała Asiu - to ja wymiękam. Może u Ciebie PPP i OP nie trzymają się tak dokładnie litery prawa i praktyka jest lepsza niż przewiduje to prawo.  Mnie jednak nie chodzi o to, że można sobie radzić z tym prawem (robię to), ale o zasadę, że prawo powinno być dla ludzi.

Te wszystkie w/w przepisy prawne mówią to:

1. Uczeń niepełnosprawny = dziecko z OOPKS ( w jednym worze są dzieci niepełnosprawne i niedostosowane społecznie - a przyznasz, że to różne sprawy)

2. Dziecko niepełnosprawne, jeśli nie ma OOPKS jest uczniem zdrowym

3. Szkoła może skutecznie pomagać dzieciom z OOPKS ( pod warunkiem, że orzeczenie uwzględnia rzeczywiste potrzeby dziecka - podałam przykłady, że bywa róznie ,zwłaszcza, że PPP nie chce OON - bo nie musi chcieć)

4.  Dzieciom z opiniami PPP , czyli uczniom z trudnościami w nauce szkoła może pomagać tylko w zakresie zapisanym w opinii czyli w następujących sprawach:

2) pozostawienia ucznia klasy I-III szkoły podstawowej na drugi rok w tej samej klasie;
3) objęcia ucznia nauką w klasie terapeutycznej;
4) dostosowania wymagań edukacyjnych wynikających z programu nauczania do indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych ucznia, u którego stwierdzono zaburzenia i odchylenia rozwojowe lub specyficzne trudności w uczeniu się, uniemożliwiające sprostanie tym wymaganiom;
5) zwolnienia ucznia z wadą słuchu lub z głęboką dysleksją rozwojową z nauki drugiego języka obcego;

Terina14-09-2006 18:37:13   [#25]
Fajnie, ze te przepisy tutaj sie znalazły. i to tak ładnie pogrubione. dzięki agabu !

Orzeczenie z PCPR o niepełnosprawności nie zawsze wymusza potrzebę kształcenia specjalnego ( a więc specjalnej organizacji i metod nauki). Dziecko niepełnosprawne nie musi byc uczniem, wobec którego należy stosowac kształcenie specjalne.

Przykłady:
- dziecko z cukrzycą insulnozależną wymaga pewnych działań ze strony szkoły ( np. pomoc w zrobieniu injekcji insuliny) ale może brac udział w normalnym zyciu klasy, normalnych lekcjach, można wobec niego stposowac te same metody nauki i te same wymagania co wobec innych dzieci. A orzeczenie z PCPR ma !
- dziecko z chorobą nowotworową w okresie remisji ma orzeczenie z PCPR ale nie musi miec orzeczenia o KS. Juz raczej w pewnych okresach orzeczenie o NI.
- dziecko z epilepsją lekozalezną ma orzeczenie z PCPR a wcale nie musi mieć orzeczenia o KS. Znam wybitnie zdolne dzieciaki z epi
- dziecko z ADHD też może mieć orzeczenie z PCPR a w poradni raczej otrzyma orzeczenie o NI niz orzeczenie o KS.

itd. itd.

Normalne terenowe czy rejonowe poradnie wydają orzeczenia dla uczniów : upośledzonych umysłowo w różnym stopniu, niedostosowanych społecznie, z zaburzeniami zachowania, niepełnosprawnościa ruchową, bardzo rzadko dla uczniów z choroba przewlekłą ( bo nie zawsze choroba ta wymusza inne metody, czy inną organizacje nauczania).
Pozostałymi niepełnosprawnościami zajmują sie wytypowane poradnie.
wiesia14-09-2006 18:42:48   [#26]

Co sadzicie o takich oto zaświadczeniach przedstawionych przez rodziców:

1. lekarz rodzinny -pediatra - zespół wad wrodzonych (wymienia ich kilka)

2. lekarz neurolog jako chorobę główną wymienia upośledzenie umysłowe w sopniu znacznym, współistniejące choroby - brak?

wiesia14-09-2006 21:07:25   [#27]
Zapomniałam dodać, że dotyczy to tego samego dziecka.
Terina14-09-2006 22:24:40   [#28]
Cóż, żaden psycholog nie wydałby dziecku zaświadczenia o schorzeniu. zespole wad wrodzonych czy niepełnosprawności innej niż umysłowa.
Lekarze bez oporów wydają zaświadczenia o uposledzeniu umysłowym.
Chyba się im myli zakres kompetencji.
agabu15-09-2006 13:17:33   [#29]

Terina,

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale chodzi mi o tryb (?), procedurę (?) wydawania orzeczeń PPP.  Asia napisała, że

A orzeczenie o ksztalceniu specjalnym nie jest orzeczeniem o niepelnosprawności, lecz orzeczeniem wydanym z POWODU niepelnosprawnosci

Otóż jak wykazałam wyżej (#14, 18, 24) tak nie jest. Nie ma zapisu prawnego, który OBLIGOWAŁBY poradnie do ustalenia tego o czym piszesz, tzn. czy potrzeba KS jest, czy jej nie ma w przypadku konkretnego dziecka niepełnosprawnego - czyli analizy sytuacji dziecka w związku z niepełnosprawnością. Jeżeli jest potrzeba KS, to ustala się, jakie potrzeby mają być przez szkołę zaspokojone i wydaje się zalecenia OBLIGATORYJNE DLA SZKOŁY, jeśli potrzeby nie ma, nie ma zaleceń, co się wyraźnie stwierdza - tak powinno być, a nie jest, bo nie ma wymogu prawnego dołączenia do wniosku OON (jeżeli istnieje).

 

Zauważ ,że KS polega także na specjalnej organizacji kształcenia. Po co rodzice dziecka z chorobą przewlekłą mają za każdym razem, gdy dziecko musi być izolowane zwracać się do PPP o orzeczenie o NI? Przecież w tym czasie niejednokrotnie walczą o jego życie. Mają głowę do przechodzenia procedury (ona trwa wcale niemało, wymaga wizyt u lekarzy itp.) występowania o orzeczenie o NI? Czy nie mądrzej byłoby wydać jedno orzeczenie i uwzględnić w zaleceniach okresowe NI na wniosek lekarza i rodziców do dyrektora szkoły? Teraz tak uczynić nie można, bo przepisy na to nie pozwalają. Wnioskuję, po raz nie wiadomo który, o zastanowienie się, co MY możemy zrobić, żeby je zmienić.

 

Moim zdaniem powinno być obligo opinii (?) lub orzeczenia PPP do każdego OON. W praktyce PPP tym się nie zajmują, bo nie muszą. To rodzice oceniają, czy są te potrzeby. Powinni jednak mieć prawo do tego by mogli to oceniać także fachowcy. I szkoła powinna mieć prawo do tego, by traktować dziecko niepełnosprawne jak ucznia, któremu nie musi udzielać pomocy bez potrzeby.

Nie chodzi mi o dyskusję o tym jak sobie radzić w obecnym systemie prawnym. Jak kombinować, żeby pomagać dzieciom. Robimy to. Pragnę doprowadzić do sytuacji, w której podejmiemy działania zmierzające do zmiany prawa, bo jest ono złe i krzywdzące dla wielu dzieci.

Może to jeszcze Was przekona, że problem istnieje, że nie jest tylko moją imaginacją:

 

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU

z dnia 12 lutego 2002 r.

w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych

§ 2. 1. Ramowy plan nauczania określa tygodniowy wymiar godzin (...) :

1) obowiązkowych zajęć edukacyjnych o charakterze dydaktyczno-wychowawczym, w toku których odbywa się nauczanie przedmiotów, bloków przedmiotowych, o których mowa w § 3 ust. 10, realizacja modułów, kształcenie zintegrowane lub realizacja ścieżek edukacyjnych, o których mowa w ust. 5 pkt 3, oraz zajęć fakultatywnych i zajęć w profilu,

2) zajęć z religii/etyki,

3) godzin do dyspozycji dyrektora szkoły,

4) zajęć o charakterze terapeutyczno-wychowawczym, z uwzględnieniem zajęć rozwijających, kompensacyjnych i usprawniających, zwanych dalej "zajęciami rewalidacyjnymi",

5) zajęć socjoterapeutycznych organizowanych dla uczniów z dysfunkcjami i zaburzeniami utrudniającymi funkcjonowanie społeczne.

§ 3.2. W szkolnym planie nauczania należy dodatkowo uwzględnić dla uczniów niepełnosprawnych, w zależności od rodzaju i stopnia niepełnosprawności uczniów, z zastrzeżeniem ust. 3, następujące zajęcia rewalidacyjne:

1) korekcyjne wad postawy,

2) korygujące wady mowy,

3) orientacji przestrzennej i poruszania się,

4) nauki języka migowego lub innych alternatywnych metod komunikacji,

5) inne, wynikające z programów rewalidacji.

 

7. Dla uczniów niepełnosprawnych można przedłużyć okres nauki na każdym etapie edukacyjnym co najmniej o jeden rok, zwiększając proporcjonalnie liczbę godzin zajęć edukacyjnych.

 

 Zauważ, proszę – zajęcia rewalidacyjne mają być dla uczniów niepełnosprawnych, a nie dzieci niepełnosprawnych.

Udowodniłam wyżej, że, prawnie, uczeń niepełnosprawny = uczeń z OOPKS! Dziecko niepełnosprawne = dziecko z OON. Dziecko niepełnosprawne ma prawo tylko do nauki w dowolnie wybranym przez rodziców typie szkoły (UOSO).

Można by stwierdzić, że przesadzam, ale co to znaczy dla dyrektora „w szkolnym planie nauczania należy dodatkowo uwzględnić dla uczniów niepełnosprawnych, w zależności od rodzaju i stopnia niepełnosprawności uczniów, następujące zajęcia rewalidacyjne:”? Przeznaczyć godziny dyrektorskie na takie zajęcia? Tak? To dlaczego w tym samym rozporządzeniu gdzie indziej jest napisane:

§ 2.5. Godziny do dyspozycji dyrektora szkoły, z uwzględnieniem realizacji zajęć, o których mowa w ust. 9, mogą być przeznaczone na:

1) okresowe lub roczne zwiększenie liczby godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych,

2) realizację dodatkowych zajęć edukacyjnych z języka obcego, języka mniejszości narodowej lub grupy etnicznej, nieujętych w ramowym planie nauczania dla danego etapu edukacyjnego, jeżeli wymiar godzin umożliwia realizację podstawy programowej albo dodatkowych zajęć edukacyjnych, dla których nie została ustalona podstawa programowa, lecz program nauczania tych zajęć został włączony do szkolnego zestawu programów nauczania,

3) realizację ścieżek edukacyjnych, obejmujących zestaw treści i umiejętności o istotnym znaczeniu wychowawczym, których realizacja może odbywać się w ramach nauczania przedmiotów lub bloków przedmiotowych, o których mowa w § 3 ust. 10, lub w postaci odrębnych zajęć,

4) zorganizowanie zajęć dla grupy uczniów, z uwzględnieniem ich potrzeb i zainteresowań, w tym zajęć dydaktyczno-wyrównawczych,

5) nauczanie historii i geografii kraju pochodzenia mniejszości narodowych i dziedzictwa kulturowego grup etnicznych - w szkołach z nauczaniem języka mniejszości narodowych lub grup etnicznych.

 

Pokażcie mi, gdzie jest powiedziane, że można te zajęcia dać z dyrektorskich. Dajecie? Jasne. Gdy dzieci z OOPKS jest mało, szkoła duża, godzin dyrektorskich trochę więcej - może się udać. Gdy potrzeby są duże, godzin dyrektorskich mało – nadzór pedagogiczny ma prawo takie praktyki zakwestionować (cyt. ”tyle na rewalidację, to krzywda dla zdrowych”).

Jeżeli „dodatkowo uwzględnić” znaczy, że  OP musi dać dodatkowe godziny (czytaj – pieniądze), policzy dokładnie i da tylko na to, na co musi – czyli tylko na niepełnosprawnych uczniów = tych, co mają OOPKS - bo zna przepisy.

 

A jak pomagać tym, którzy mają OON, mają potrzeby, a nie mają OOPKS? I co robić, jeśli rodzice nie zechcą przechodzić procedury orzekania o PKS? Oddzielenie prawne tych spraw (OON i OPKS) rodzi problemy i konflikty oraz szkodzi dzieciom potrzebującym pomocy. Wnioskujmy o zmianę prawa!

mamatrzy15-09-2006 15:45:49   [#30]

Poperam w całej rozciągłości:Wnioskujmy o zmianę prawa!

Są OP, które nie chcą przyznać godzin na rewalidację nawet dla dzieci z orzeczeniami o KS, twierdząc, że i tak wydają pieniądze na nauczyciela wspomagającego.

Czy można te godziny , tj. rewalidację indywidualną, w jakiś sposób wyegzekwować od OP?

Wciąż nieuregulowana jest pozycja, zadania, zasady zatrudniania nauczycieli wspierających.

Dlaczego niektóre Poradnie wydają dziecku orzeczenie o KS na jeden etap edukacyjny, a na następny już nie chociaż rodzice i nauczyciele zgodnie twierdzą, że nadal jest taka potrzeba, a niepełnosprawność dziecka nie zniknęła?

beera15-09-2006 16:06:19   [#31]

Zauważ, proszę – zajęcia rewalidacyjne mają być dla uczniów niepełnosprawnych, a nie dzieci niepełnosprawnych.

no oczywiście, że zauwazam, ponieważ przepisy- od UOSO, po rozporządzenia wykonawcze dotyczą uczniów, a nie dzieci.

Nie wiem, może tylko ja tak to widzę

Udowodniłam wyżej, że, prawnie, uczeń niepełnosprawny = uczeń z OOPKS! Dziecko niepełnosprawne = dziecko z OON.

ale nie zgadzam się z tym.

bo ja na przykład mam  dzieci w szkole ( a więc uczniów) niepełnosprawne z róznymi stanami niepełnosprawnosci i wobec wszystkich stosuję te same zasady- niezaleznie od powodu niepełnosprawności. Wszystkie one maja jeszcze opinie o specjalnych potrzebach ( jesli takie istnieją), a niektore z nich orzeczenia o KS z PPP

 mam takich dzieci w szkole masowej tylko 6, ale gdybym ich miała 20, to też bym tak postepowała.

Sprawdza się to potem przy organizacji sprawdzianu, bo CKE rozróznia wszystkie niepełnosprawności i zeby je udowodnic potrzebne jest orzeczenie lekarskie lub z powiatu, a w konsekwencji z PPP( ktora wydaje opinie- moja rozsadnie na podstawie lekarskich badań), co widać wyraźnie:

1.       Uczniowie (słuchacze) ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się mają prawo przystąpić do sprawdzianu/egzaminu w warunkach i formie dostosowanych do indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych ucznia (słuchacza), na podstawie opinii publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej, w tym publicznej poradni specjalistycznej albo niepublicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej, w tym niepublicznej poradni specjalistycznej, spełniającej warunki ustawy o systemie oświaty. Opinia poradni powinna być wydana nie później niż do końca września roku szkolnego, w którym jest przeprowadzany sprawdzian/egzamin gimnazjalny, w przypadku uczniów (słuchaczy) przystępujących do sprawdzianu – (począwszy od roku szkolnego 2005/2006) nie wcześniej niż po ukończeniu klasy III szkoły podstawowej, w przypadku uczniów (słuchaczy) przystępujących do egzaminu gimnazjalnego – (począwszy od roku szkolnego 2005/2006) nie wcześniej niż po ukończeniu szkoły podstawowej. Opinia ta powinna zostać przedłożona dyrektorowi szkoły do 15 października roku szkolnego, w którym jest przeprowadzany sprawdzian lub egzamin gimnazjalny.

2.       W przypadku uczniów posiadających orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania lub orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dostosowanie warunków i formy przeprowadzania sprawdzianu i egzaminu gimnazjalnego do indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych ucznia może nastąpić na podstawie tego orzeczenia.

jak widać CKE wyraźnie wyróznia dzieci z uposledzeniem umyslowym od dzieci z innymi specyficznymi trudnościami w nauczaniu wynikającymi z rozmaitych niepełnosprawności i w rózny sposób "docieka" ich niepełnosprawności ( podobnie traktowani sa uczniowie z KS w sprawie drugiego języka obcego)

Nie chcą nazbyt wchodzić w polemikę, bo rozumiem, ze są problemy z nauczaniem dzieci niepełnosprawnych, ale  w tej akurat kwestii nie widzę jakiegos problemu wielkiego.

Niechże się odezwą dyrektorzy szkół jesli ja nie dostrzegam, czegos, co dla nich jest oczywiste.

Powtarzam, rozumiem, ze problemy w szkołach integracyjnych i w szkołach masowych ( ktore nie potrafią sobie poradzić z zagadnieniem) są

agabu15-09-2006 16:07:16   [#32]

Dzięki emguni!

Nareszcie.Lepiej mi, że nie jestem sama. Zamilknę teraz do poniedziałku - poczytam, co napiszecie. Pozdrawiam wszystkich

Agnieszka

P.s.

Mam nadzieję, że wątek nie spadnie...

agabu15-09-2006 16:15:29   [#33]

O Asiu! Nie odświeżyłam.

Popiszę w poniedziałek.
beera15-09-2006 16:52:22   [#34]

:)

myslę, ze w Łodzi pogadamy na żywo

mamatrzy15-09-2006 17:11:53   [#35]

"Powtarzam, rozumiem, ze problemy w szkołach integracyjnych i w szkołach masowych ( ktore nie potrafią sobie poradzić z zagadnieniem) są"

 

To nie do końca tak, że nie potrafią. Czasami nie można przeskoczyć pewnych decyzji zależnych od tzw. wyższych instancji.

Uważam też, że regulacje prawne dotyczące kształcenia uczniów niepełnosprawnych są w wielu miejscach nieprecyzyjne, sprzeczne i pozwalające na różnorodną interpretację. Zatem najwyższy czas, by coś z tym zrobić, by te wyższe instancje musiały ich przestrzegać i to w jednolity sposób, a nie jak dotychczas co KO to interpretacja, co OP to różne środki na kształcenie uczniów z orzeczeniami.

beera15-09-2006 17:32:27   [#36]

emgumi, to, ze szkoly masowe nie potrafią sobie poradzić z tym problemem,  dla mnie, choc stanowi prawdę,  wcale tych szkół nie obraża- jest stwierdzeniem faktu ( a na fakty obrazać się nia ma co) 

Nawet jesli przepisy byłyby nadzwyczaj łaskawe, to edukacja dzieecka z upośledzeniem umyslowym, czy z dużą niepełnosprawnoscią innego rodzaju w szkole masowej, jest katorgą dla ucznia, jego kolegow, samotnych w problemie nauczycieli i dyrektora, ktory musi łączyc niebo z ziemią- czyli chocby myslec o ograniczeniach pozamerytorycznych ( nieprzystosowana toaleta- choćby) a na celu miec zniwelowanie merytorycznych ( praca nauczyciela w klasie z 28 i 1 uposledzonym umyslowo uczniem)

wplecenie edukacji niepelnosprawnych w edukację masową powinno byc celem na przyszłe lata- ale to wymaga zmiany sposobu myslenia od szkoły poczynając na ministerstwie kończąc.

najprościej byloby sięgnąć po swiatowe wzory- ale dla nas to zbyt proste

mamatrzy15-09-2006 17:48:48   [#37]

Asiu, co do tego co napisałaś w całości się z Tobą zgadzam. Jest faktem, że mimo największych chęci pewnych rzeczy nie można przeskoczyć.To, że szkoły masowe nie potrafią poradzić sobie z problemem wynika właśnie z niemożności pokonania problemów.

Dlatego konieczne są zmiany, by kształcenie uczniów niepełnosprawnych było jak najbardziej efektywne.

agabu18-09-2006 15:07:18   [#38]

A jednak wątek spadł

W związku z tym chwilowo odpuszczam, chociaż i na Twój #31, Asiu, też mam odpowiedź opartą na analizie zapisów prawnych. Masz rację - lepiej pogadać na żywo.

Mam nadzieję emguni, że też będziesz w Łodzi. Pozdrawiam serdecznie. Jeśli się nie będziemy mogły spotkać napisz na mój mail.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]