Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Spadek po poprzedniku czyli co z wice
strony: [ 1 ][ 2 ]
krisko 6324-08-2006 21:04:16   [#01]

 

Co mogę z zrobić z wicedyrektorem,który nie otrzymał odwołania od odchodzącego dyrektora.Przejmuję obowiązki od 1.09 2006 i mam swoją koncepcje obsady tego stanowiska .Jak to rozwiązać i się nie poparzyć?Może ktoś podzieli się doświadczeniem i wiedza na ten temat.Proszę pilne

MorskaKrystyna24-08-2006 21:30:10   [#02]

Coś mi się wydaje,że wicek jest powoływany przez dyrektora  na czas trwania kadencji tegoż dyrektora.

Jak ja zostałam dyrkiem w środku roku szkolnego tez miałam starych wicków i pełniły swoje funkcje do końca roku szkolnego, potem ich powołanie wygasło. Uprzedziłam ich, że chcę nowych wicków i wszystko było OK

zgredek24-08-2006 21:33:38   [#03]

dyrektor powołując może określić termin, ale nie musi

co możesz zrobić:

1. porozmawiać z wicedyrektorem i dojśc do porozumienia - może sam zrezygnować

2. odwołać za trzymiesięcznym wypowiedzeniem - wtedy, gdy będziesz już dyrektorem

ewa24-08-2006 21:35:43   [#04]

różnie jest powoływany, czasem na określony , czasem na nieokreślony

co możesz zrobić, no możesz odwolać jeśli musisz, ale zrobiłabym to z zachowaniem okresu wypowiedzenia, żeby nie było gorąco (chociaż i tak może być)

asan24-08-2006 22:01:39   [#05]

Może być wniosek rady o odwołanie i ...kłopoty bo musisz wdrożyć postępowanie wyjaśniające!!!

Najlepsza rada " zgredka" !!!

elrym24-08-2006 22:09:04   [#06]

co do zgredkowej propozycji nr 2, to nie wiem, czy do końca dobra

u mnie jest taka sytuacja i vice poszła do sadu, bo umowę ma na czas nieokreslony, w jej mniemaniu dożywotnią :))

zgredek24-08-2006 22:12:00   [#07]

Art. 38. 1. Organ, który powierzył nauczycielowi stanowisko kierownicze w szkole lub placówce:

1) odwołuje nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w razie:
a) złożenia przez nauczyciela rezygnacji, za trzymiesięcznym wypowiedzeniem,
b) ustalenia negatywnej oceny pracy lub negatywnej oceny wykonywania zadań wymienionych w art. 34a ust. 2 w trybie określonym przepisami w sprawie oceny pracy nauczycieli - bez wypowiedzenia,
c) złożenia przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny wniosku, o którym mowa w art. 34 ust. 2a,
2) w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora oświaty, a w przypadku szkoły i placówki artystycznej oraz placówki, o której mowa w art. 2 pkt 7, dla uczniów szkół artystycznych, prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego po zasięgnięciu opinii ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, może odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia.

ulkowa24-08-2006 22:13:45   [#08]

To zależy jak było napisane powołanie. Jeżeli na czas określony to po prostu upływa i koniec a jeżeli do odwołania to musisz dać odwołanie. I to nie Ty sama powołujesz wice. Musi być opinia. Poczytaj Ustawę. I tak jak napisała Zgredek  - pogadaj z wice. Zawsze jest lepiej jak wice sam zrezygnuje. Po co robić niemiłą atmosferę

Zmiany

Art. 37. 1. W szkole lub placówce, w których zgodnie z ramowym statutem może być utworzone stanowisko wicedyrektora i inne stanowiska kierownicze, powierzenia tych stanowisk i odwołania z nich dokonuje dyrektor szkoły lub placówki, po zasięgnięciu opinii organu prowadzącego, rady szkoły lub placówki oraz rady pedagogicznej.

2. Umowa o pracę na stanowisku nauczyciela, zawarta na czas określony krótszy niż okres powierzenia stanowiska kierowniczego, ulega przedłużeniu na okres powierzenia.

3. W przypadku osób, o których mowa w art. 36 ust. 2, przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio.

Zmiany

zgredek24-08-2006 22:14:00   [#09]
elrym masz rację - nie zajrzałam do uoso a napisałam
elrym24-08-2006 22:14:25   [#10]
do vice to chyba raczej art.37? ale z pamieci nie zacytuję :)
zgredek24-08-2006 22:16:00   [#11]
38 też
krisko 6324-08-2006 22:27:17   [#12]

Zgredku i inni.Rozmawiałam juz z nim.Nie sądzę by zrezygnował.Raczej wgrę wchodzi odwołanie z dn.1.09.na podst.art.37.ustawy o so /gdzie nie ma nic o okresie wypowiedzenia/ ?Czy inne przepisy z KP w związku,ze zmianą warunków znajdą zastosowanie?A może odwołanie z zachowaniem prawa do funkcyjnego bez pełnienia obowiązkow .W tym okresie mój wice bez funkcyjnego jako społeczny.Co za kombinacje alpejskie.Sprowadzcie mnie na ziemie

krisko 6324-08-2006 22:31:29   [#13]
Zgredku.38 dotyczy stanowisk które powierza organ.Czyli tylko dyrektorów. wice powołuje dyro i tu jest jasność wg.mnie.
Danka24-08-2006 22:33:03   [#14]

Byłam w podobnej sytuacji 6 lat temu. Nie zmieniałam wszystkiego od razu. Są sytuacje, w których czas rozwiązuje pewne sprawy. Ja nie żałuję swojej decyzji. Po roku dyrektorowania nie mogłam mieć dwóch wice, bo zmniejszyła się ilość oddziałów, musiałam odwołać jednego z przyczyn "niezależnych" ode mnie.  Po roku znowu zwiększyła się ilość oddziałów i mogłam powołać drugiego, swojego. Z drugim ze "spadku" pracowałam 5 lat, był bardzo oddany, bo nie odwołałam go jak przyszłam. Rok temu sam zrezygnował, bo znowu zmniejszenie ilości oddziałów, przeszedł na emeryturę, mamy ze sobą cały czas kontakt. Moja rada, poczekaj chociaż rok z nową koncepcją kierowania, nie pal mostów. Przeanalizuj, może tak jak u mnie wszystko się ułoży w sposób naturalny, niewymuszony. Zmiany są potrzebne ale może warto trochę poczekać. Zobacz co dzieje się w naszym kraju. Zmiany, zmiany i zmiany :-(

Życzę powodzenia i sukcesów :-)

Pozdrawiam!

zgredek24-08-2006 22:34:04   [#15]

dyrektor tez jest organem

tak sobie myslę i zaraz wam napisze co wymysliłam

bogna24-08-2006 22:37:46   [#16]

krisko

bywa, że dyrektor też jest organem,

więc zgredek ma rację.

w art. 38 jest mowa o organie a nie o organie prowadzącym

krisko 6324-08-2006 22:40:16   [#17]
Dyrektor - organ??Nie .Raczej
Gaba24-08-2006 22:40:33   [#18]

Danko, też bym nie wywalała starego, nowy niech poczeka - ale stary to kopalnia wiedzy. Pomalutku.

Sa poza tym sprawy, których nie wypada i jest pewna taktyka.

Też mam glowę pełna pomysłów, kadrowych...

 Musiałam bardzo długo czekać na pewne sprawy, dla mnie najwazniejsze było stanowisko dowodzenia - sekretariat. I już jest lepiej, bez pracy wszystkich osób po kolei (z różnym natężeniem i zaangazowaniem), bez wyrabiania nieprawdopodobnych zaległości - nie miałabym dziś tego, co mam, a mam sporo.

Gaba24-08-2006 22:41:09   [#19]
dyrektor jest organem szkoły.
krisko 6324-08-2006 22:52:18   [#20]
Przekonajcie mnie,że dyrektor to organ i art.38 dotyczy wice.Logicznie gdyby dotyczył to po co zapis w art.37 ,że powierzenie tych stanowisk i odwolanie z nich dokonuje dyrektor....?
Danka24-08-2006 22:53:50   [#21]
Gabo, miód na moje serce wylałaś w tej chwili. Pamiętam jak cała rada czekała w napięciu co zrobię od nowego roku szkolnego ( przyszłam do nowej szkoły w grudniu). A ja nic nie zrobiłam. Myślę, że tym krokiem zdobyłam zaufanie, ludzie się uspokoili. Pewnie, że były problemy, ale wiedziałam, że to minie. Kadencja trwa 5 lat, zdecydowałam się poczekać rok. To nie jest dużo a warto. Co do miodu to tak mi miło, że taki doświadczony dyrek popiera mój pogląd. Ja ciągle sie od Was uczę i zbyt często nie zabieram głosu w dyskusji. Częściej pytam, pytam i pytam ;-)
ewa24-08-2006 22:58:46   [#22]

#20

§ 3. Statut gimnazjum określa:

1) szczegółowe kompetencje organów gimnazjum, którymi są:
a) dyrektor gimnazjum,
b) rada pedagogiczna,
c) samorząd uczniowski,
d) rada gimnazjum oraz rada rodziców - jeżeli zostały utworzone,
2) zasady współdziałania organów gimnazjum oraz sposób rozwiązywania sporów między nimi
 
rozporządzenie o ramowych statutach (przytoczony przykładowo gimnazjum)
 
przekonana?

Marek Pleśniar24-08-2006 23:01:28   [#23]

z obserwacji mych;-) wynika iż same OP niechętnie patrzą na odwoływanie wicedyrektorów w trakcie roku

zazwyczaj ktoś nie odwołany do 31 sierpnia pozostaje do końca następnego roku szkolnego.

A niektórzy na dłużej:-)

aha

Art 38 jak najbardziej pasuje do wicedyrektora

rzewa24-08-2006 23:08:08   [#24]

oczywiście, że dyrek to organ

art 37 jest po to by wiedzieć jaki organ powołuje i odwołuje wicków, a art 38 mówi o tym z jakiego powodu można odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego, a więc i wicka.

wicek to nauczyciel, któremu powierzono stanowisko kierownicze, a dyrek to, w myśl art 37 UoSO organ, który tego n-la powołał.
rzewa24-08-2006 23:09:13   [#25]

aaa

i ja bym poczekała z tym odwołaniem co najmniej do końca roku - odwołanie wręczyłabym w maju o ile nie zmieniłabym do tego czasu zdania.
zgredek24-08-2006 23:10:06   [#26]

to zacznijmy od art. 37

w statucie przewidziano stanowisko wicedyrektora

po zasięgnięciu opinii OP, RS, RP - dyrektor szkoły powierza to stanowisko

dyrektor jako organ szkoły, nie jako osoba

nie znalazłam przepisu, który by określał czas powierzenia - zatem może być to czas określony lub nieokreślony

(określonym nie zawracamy sobie głowy chwilowo)

---------------------

tu: dyrektor szkoły powierzył stanowisko wicedyrektora na czas nieokreślony

cdn za chwilę, bo misie mięso przypala;-)

Gaba24-08-2006 23:13:03   [#27]

Ważna jest taktyka dowodzenia

odwołałabym jedynie przy skandalu jakimś, zawalonych finansach czy innej imafamii lub/i  przy identycznych przedmiotach nauczania nowego i starego wicka, ew. przy bywającym wakacie, na który stary wicek może pójść.

Miszko24-08-2006 23:17:33   [#28]
mam podobny problem. Od 1 przejmuję szkołę. W spadku dostaję 2 wice, bo poprzedniczna powołała ich na czas nieokr. Jeden pracuje, będzie dużą pomocą, drugi od połowy maja na zw lek., teraz sanatorium, potem kilka tgodni zwol. po sanator. i jeszcze urlop uzupełniający 6 tyg. Miga się od pracy. W poprzednim roku, jak zaczęły się matury zrobiła to somo. Jak ją odwołać?
rzewa24-08-2006 23:20:05   [#29]

normalnie

dać odwołanie i już

po 3 m-cach nie jest juz wickiem i można powołać innego.
zgredek24-08-2006 23:20:53   [#30]

i teraz takie wtrącenie zrobię, zanim przejdę do art. 38:

gdyby artykuł 38 miał dotyczyć tylko dyrektora szkoły - to tak byłoby napisane

natomiast jest: stanowisko kierownicze w szkole lub placówce - dotyczy zatem także stanowiska wicedyrektora, bo jakby nie patrzył takim stanowiskiem jest

rzewa24-08-2006 23:22:15   [#31]

zgredek,

patrz post #24
Gaba24-08-2006 23:22:40   [#32]
kiedyś do pracy i tak przyjdzie, zdązysz wszystko... taktyka... - naczekałam się na niektórych, najdłużej 4 lata na jednego. Wszystko się da. Pomalutku - masz jedną wice do roboty - to korzystaj, przyjdzie czas i na drugą.
zgredek24-08-2006 23:31:00   [#33]

teraz art. 38

zaznaczam, że absolutnie jest to moja interpretacja i wcale nie jestem (jeszcze) przekonana, że słuszna;-)

-------------------------------

ust. 1 pkt 1 - nie wchodzi w grę w tym przypadku

zostaje więc pkt 2

2) w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora oświaty, a w przypadku szkoły i placówki artystycznej oraz placówki, o której mowa w art. 2 pkt 7, dla uczniów szkół artystycznych, prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego po zasięgnięciu opinii ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, może odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia.
----------------------
 
1.  musi zaistnieć szczególnie uzasadniony przypadek, żeby dyrektor szkoły mógł odwołać nauczyciela ze stanowiska wicedyrektora w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia
 
2. a czy to jest szczególnie uzasadniony przypadek, to zaopiniuje pozytywnie kurator
 
----------------------
 
no to najbardziej naturalnym, zgodnym z prawem pracy sposobem odwołania wicedyrektora ze stanowiska jest odwołanie za trzymiesięcznym wypowiedzeniem - tego regulować KN nie musi
 
---------------------
to teraz poprawcie mnie
krisko 6324-08-2006 23:46:01   [#34]

Nie jestem przekonana do końca,że 38 dotyczy wice.

Gdyby tak było to brak tam podstawy do odwołania wice  w związku z upływem kadencji  dyrektora,który go powolał.Na który zapis powołują się więc dyrektorzy,którzy elegancko kończą swoją kadencje i odwołują swich wice?Upieram się,że podstawą do odwołania jest art.37.Jeśli jestem w błedzie pomocy

Gaba24-08-2006 23:50:58   [#35]
wice powołuje i odowłuje
AnJa24-08-2006 23:53:02   [#36]
podstawy do odwołania wice wraz z końcem kadencji dyrektora nie ma - bo niby dlaczego miałaby byc?

dyrektor szkoły to jednak nie Prezydent USA - to juz bardziej prezes spółki - jego odwołanie nie skutkuje przecież odwołaniem zarządu

nigdy nie zastanawiałem się nad problemem wicedyrektorów- jeden mój były odszedł razem ze mna (złożył rezygnację), 2 zastałem i byli i  są do dzisiaj (jeden z nich własnie 4 szefa wykańcza;-), jednego powołał mój poprzednik na moja prośbę (byłem juz po konkursie, ale jeszcze przed objęciem stołka) - zawsze na czas nieokreślony

ale przyznaję po poczytaniu Was - jakos dziwnie to wygląda z tym odwoływaniem - wszak jeśli wice nie jest kadencyjny to logika nakazywałaby umozliwienie jego odwołania w każdym czasie
zgredek25-08-2006 00:22:21   [#37]

i mnie też to wszystko zaczęło zastanawiać, bo też do tej pory nie spotkałam się z problemem odwoływania wice - dlatego byłam pewna, że trzymiesięczne wypowiedzenie załtwia sprawę

ale teraz nie mam tej pewności

u nas ten problem się pojawi pewnie, bo konkurs odbędzie się dopiero we wrześniu

i szczerze mówiąc wolałabym być przekonana do jakiegoś stanowiska, bo może to dotyczyć moich dziewczyn - coś trzeba będzie im poradzić chyba

zgredek25-08-2006 00:35:08   [#38]

i jeszcze jedno:

art. 38 dotyczy wicedyrektorów - to nie ulega według mnie wątpliwości - ale nie ma tutaj zastosowania - prbowałam to uzasdnić;-)

natomiast pytanie teraz brzmi:

jaka jest pp mojego stwierdzenia?:

no to najbardziej naturalnym, zgodnym z prawem pracy sposobem odwołania wicedyrektora ze stanowiska jest odwołanie za trzymiesięcznym wypowiedzeniem - tego regulować KN nie musi

rzewa25-08-2006 00:36:40   [#39]

też postudiowałam

i tez mi się nie całkiem wszystko zgadza...

Wychodzi mi, że najlepiej by wicek sam zlożył rezygnację - wtedy jest ok. (I można sobie to załatwić, jak trzeba - zwykle rok wystarczy...;-)

I nie powinno sie powoływać wicka na czas dłuższy niż własne powołanie - jak jestem dyrkiem np. do 31.08.2010, to dlaczego mam powoływać wicka na dłuższy okres, albo na nieokreślony? Najlepiej powołać go na krócej lub na ten sam okres. Przedłużyc zawsze można.
bogna25-08-2006 00:43:21   [#40]

najlepiej by wicek sam zlożył rezygnację

dla wicka najlepiej?

krystyna25-08-2006 00:43:58   [#41]
a jeżeli w powołaniu wicka nie wpisano czasu powołania, ale też nie użyto sformułowania 'na czas nieokreślony' - to w domyśle co ???
zgredek25-08-2006 00:44:00   [#42]

z szukajki skorzystałam:

DYREK 14.12.2005 19:51 [#17]
"dualizmu" orzekania cd

Czy tu nie ma odpowiedzi dlaczego sądy pracy nie orzekają przywrócenia na stanowisko tylko roszczenie o odszkodowanie.

 

93.05.05 uchwała SN
1. Nauczycielowi mianowanemu odwołanemu z funkcji wicedyrektora szkoły, powierzonej na czas nieokreślony, z naruszeniem art. 37 ust. 1 lub art. 38 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. Nr 95, poz. 425 ze zm.) nie przysługuje roszczenie o orzeczenie bezskuteczności odwołania czy o przywrócenie do pracy na dotychczasowym stanowisku; przysługuje mu natomiast roszczenia o odszkodowanie na podstawie stosowanych odpowiednio art. 45 § 2 i art. 471 kodeksu pracy.
2. Warunkiem odwołania nauczyciela z funkcji kierowniczej z końcem roku szkolnego z inicjatywy własnej organu, który funkcję kierowniczą powierzył, jest otrzymanie przez nauczyciela negatywnej oceny pracy (art. 38 pkt 2 lit. a) ustawy powołanej w pkt 1.

FRAGMENT UZASADNIENIA
Nie ulega wątpliwości, że stanowisko wicedyrektora szkoły wymaga ścisłej współpracy z dyrektorem, a więc organem uprawnionym do powierzenia tego stanowiska i odwoływania z niego. Niezbędne jest więc wzajemne zaufanie pomiędzy osobami pełniącymi te funkcje. Odwołanie wicedyrektora przez dyrektora szkoły, w sytuacji gdy dyrektor sprzeciwia się przywróceniu wicedyrektora na to stanowisko, oznacza, że nie istnieją warunki do ich dalszej współpracy. Tym samym w przypadku przywrócenia do pracy na stanowisko wicedyrektora (uznania odwołania za bezskuteczne) złamana zostałaby podstawowa zasada sprawnego wykonywania obu tych funkcji

zgredek25-08-2006 00:46:56   [#43]
to chyba trzeba poszukać tej uchwały w całości
zgredek25-08-2006 00:53:10   [#44]

i mi wyszło, że jeśli nie uzasadni się art. 38 to nie można odwołać wicedyrektora

a to, że się odwołuje w praktyce, bez uzasadnienia art.38 - to łamanie prawa jest

Marek Pleśniar25-08-2006 00:53:42   [#45]
zgadza się
zgredek25-08-2006 00:55:25   [#46]
przypuszczam, że Marek się zgadza z #44, bo z #45 to nawet ja nie bardzo zgodna jestem;-)
bogna25-08-2006 00:58:13   [#47]

zgredku?

bo z #45 to nawet ja nie bardzo zgodna jestem;-)

mic ;-)

ja z ojcem dyrektorem zawsze bardzo zgodnam :-)))

zgredek25-08-2006 01:01:54   [#48]

no mic:-)))))

to ja jeszcze raz:

przypuszczam, że Marek się zgadza z #43, bo z #44 to nawet ja nie bardzo zgodna jestem;-)

zgredek25-08-2006 01:03:20   [#49]

i przy okazji jeszcze raz przeczytałam #43

i kurcze - zaczynam się zgadzać ze sobą;-)

zgredek25-08-2006 01:04:19   [#50]

okulary muszę mieć!!!!

i przy okazji jeszcze raz przeczytałam #44

i kurcze - zaczynam się zgadzać ze sobą;-)

strony: [ 1 ][ 2 ]