Forum OSKKO - wątek

TEMAT: arkusz organizacyjny
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
AsiaJ09-07-2006 21:00:02   [#01]
Nauczyciel miał umowę na czas określony, na rok, został wpisany w arkusz majowy z zamiarem zatrudnienia go w następnym roku szkolnym. Czy to jest dla mnie zobowiązujace i czy mogę go nie zatrudniac  zawiadomiając np. 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku, że nie ma u mnie pracy? Umowa kończy się 31 sierpnia.
Gaba09-07-2006 21:05:14   [#02]

jest to obietnica pracy - prawnie chroniona.

Nalezy mu wypowiedzieć zgodnie ze stopniem awansu i stanem faktycznym.

rzewa09-07-2006 23:26:54   [#03]

no i ...

warto sprawdzić dlaczego był zatrudniony tylko do końca sierpnia...
sonata4309-07-2006 23:28:10   [#04]
Jest jeszcze coś takiego jak aneks do arkusza. A masz godziny dla tego nauczyciela?
dyrlo10-07-2006 08:14:18   [#05]
A jeśli nauczyciel miał tylko poratować szkołę na 1 rok.? Pracuje na pełnym etacie w innej szkole i niestety mimo umieszczenia w arkuszu organizacyjnym nie mam ochoty znowu na sztywno układać planu. Znalazłam na te 7 godzin młodą prosto po studiach, dyspozycyjna w każdej godzinie pracy szkoły.
beera10-07-2006 08:22:03   [#06]

dyrlo- chyba nie miał poratowac tylko na rok, skoro jest te 7 godzin w dalszym ciągu ;)
powinien byc zatrudniony na czas nieokreslony

Jednak nie przejmowalabym się tym oraz arkuszem i nie dalabym mu tych 7 godzin od 1 wrzesnia- koszmar- w jakiejś szkole na caly etat i w kolejnej na 7- uważam, ze to powinno byc zabronione, no chyba, ze ktoraś ze szkół jest popołudniowa.

A  w następnych latach nigdy nie planowalabym w arkuszu zatrudnienia, kogos, kto nie jest zatrudniony na czas nieokreslony w momencie tworzenia arkusza ;)

Gaba10-07-2006 08:28:43   [#07]

to trzeba ułozyc plan, jak tobie pasuje - a nie jemu i na sztywno dla szkoły, cała szkoła pod jednego... zdazra, a potem dzieci maja komi po 8,9 lekcji i nijak nie rozumieja nauczyciele, że nie da rady - ale nie wolno  odmówic obietnicy pracy i tyle. Nie przyjmie? - to już jego broszka

Obietnica pracy jest jej przyrzeczniem, prawnie chorniona. Mozna pracowac w tyle pracach, ile wlezie, a że się nieda fizycznie - co to niektórych nauczycieli interesuje, tu uszczknie, tam poudaje, tu poprosi, tam odrobi lub nadrobi i sie kręci - żniwo wpradwzie wiele, tylko robotników mało.

dyrlo10-07-2006 10:52:52   [#08]

asiu

Dziękuję, wysłałam do Pani sms, żeby przyszła pogadać bo chyba nie będę mogła Jej zatrudnić, czekam, zobaczymy. A na przyszłość vacat w arkuszu. Plan  w razie czego ułożę tak jak Gaba radzi. Nie uzgodnię z drugim dyrektorem bo On jest w lipcu na urlopie a ja idę w sierpniu.
AsiaJ10-07-2006 11:43:08   [#09]

rzewo, u mnie nauczyciel był zatrudniony na ro bok był stażystą.

A teraz z drugiej strony, jesli nauczyciel wpisany w arkusz za obopólną zgodą - dyr. i n-la- i pod koniec wakacji mówi, ze dziekuje za tę pracę, to również łamie obietnicę pracy. Nauczyciel ma do tego prawo a dyrektor nie?

rzewa10-07-2006 12:55:40   [#10]

tak juz jest w prawie pracy

że pracodawca i pracownik nie są równi - patrz art. 16 KN

I sąd pracy wszelkie wątpliwości interpretuje na korzyść pracownika.
akorka20-07-2006 09:55:14   [#11]
Nauczycielka mianowana, przewodnicząca związkowego koła u mnie w szkole w nowym roku szk. nie będzie miała całego etatu zgodnie z kwalifikacjami. Mam sporo godzin na wakatach np. rewalidacji, ale ona ma m.in. uprawnienia do korekcyjno-kompensacyjnych. Arkusz organizacyjny, gdzie ma 14/18 zgodnie z kwalifikacjami zaopiniowała pozytywnie w kwietniu. W maju dostała ode mnie pismo z propozycją ograniczenia etatu i wyraziła zgodę (nie zawiadamiałam związku zaw.). Kilka dni temu przysłała pismo, że swoją zgodę na ograniczenie wycofuje. I co teraz?
Magik20-07-2006 15:44:35   [#12]

Akorka

a w piśmie na ograniczenie nie było terminu ewentualnej odmowy czy zgody ?

Jeśli był to już pewnie minął.

A jeśli wyraziła zgodę na piśmie to  obecnie jej prośby nie musisz uwzględnić.!

akorka20-07-2006 16:45:26   [#13]
No właśnie na tym piśmie z propozycją ograniczenia we wskazanym miejscu wpisała, ze wyraża zgodę. To było w maju. Teraz przysłała list, że cofa tę zgodę. Nie bardzo wiem, jak się teraz zachować. Nie mam dla niej godzin zgodnie z jej wykształceniem na cały etat, mam na wakacie rewalidację, ale mogę ją rozdzielić dopiro wtedy, gdy się nikt nowy nie zgłosi i ona o tym wie.
akorka20-07-2006 17:24:18   [#14]
pomóżcie, co zrobić z wycofaniem zgody na ograniczenie zatrudnienia?
rzewa20-07-2006 17:39:00   [#15]

zadzwonić do n-la

i grzecznie zapytać czy jest świadom, że wycofanie zgody jest równoznaczne wypowiedzeniu z art 20 i to wręczonemu w maju, tak że termin na odwołanie się do sądu juz minął i nie ma podstaw do przywrócenia terminu.

Jeśli jest świadom, i pomimo to zgodę cofa, to przygotować świadectwo pracy i kasę na wypłatę odprawy oraz szukać nowego n-la...

Termin na złożenie wniosku o stan nieczynny też już minął - ale dyrektor może (nie musi!) w takiej sytuacji na stan nieczynny się zgodzić...
beera20-07-2006 17:40:09   [#16]
Przewodnicząca związku zawodowego- może nie być tak prosto...
akorka20-07-2006 17:48:00   [#17]
w swoim piśmie dotyczącym ograniczenia etatu uprzedzałam o art. 20 w razie niewyrażenia zgody; dzwonić do niej nie ma sensu, bo to pieniaczka. Zastanawiam się tylko, czy jeśli w maju przed daniem jej propozycji ograniczenia nie poinformowałam związku (bo przy opiniowaniu arkusza w kwietniu powiedziała mi, że wyrazi zgodę na ograniczenie, co później zresztą zrobiła) może to skutkować jakimiś kłopotami...
akorka20-07-2006 17:51:15   [#18]
najlepiej by było się jej pozbyć, bo pracownik byle jaki. Jest jednak przewodniczącą związkowego koła i członkiem zarządu. Co robić?
rzewa20-07-2006 17:57:16   [#19]

ja bym zrobiła jak napisałam wyżej

i to zwłaszcza, jeśli jest przewodniczącą koła -> powinna znać się na prawie i wiedzieć jakie sa konsekwencje... Dla mnie ten brak zgody jest równoznaczny prośbie o rozwiązanie stosunku pracy.

I tak zrobisz elegancko jeśłi uznasz, że to tryb przewidziany art 20 i wypłacisz odprawę, bo na dobrż sprawe to i tego można nie zrobić i się w sądzie obronić - zastosowanie 20 w tym wypadku jest aktem dobrej woli z twojej strony...

Będzie chciała iść do sądu - niech idzie...
akorka20-07-2006 17:59:55   [#20]
rzewo, a co z tym, ze nie zawiadomiłam związku? na przełomie marca i kwietnia napisali mi z zarządu zw. "S", że jest pod ochroną jako członek zarządu
akorka20-07-2006 18:09:17   [#21]
Zastanawiam się też, czy nie kombinuje z pójściem na zdrowotny, bo niedawno mówiła, że jedzie na jakąś komisję lekarską; co wtedy, jeśli będzie chciała uciec w zdrowotny? z jakiego pensum jej płacić? miała czły etat, od 1 wrzęśnia proponuję 14/18, na co najpierw wyraziła zgodę, a potem nie wyraziła...
rzewa20-07-2006 18:22:24   [#22]

zdrowotnego jej nie udzielisz

nauczyciel, który od przyszlego roku nie ma pełnego etatu ma prawo do zdrowotnego jedynie dopóki ma pełny etat.

Wyrażaenie zgody na ograniczenie jest równoznaczne z podpisaniem aneksu do umowy o pracę ograniczającego wymiar jej zatrudnienia na rok szkolny -> zatem nie ma wówczas prawa do urlopu zdrowotnego, bo ten jest TYLKO dla n-li pełnozatrudnionych.

Cofnięcie tej zgody jest równoznaczne ze złożeniem przez nią wypowiedzenia -> nie zgadzając się na (przyjęte wcześniej!) warunki pracy jednostronnie zrywa umowę o pracę.

Tak samo jak np. nauczyciel pewnego dnia przyszedł do ciebie i oznajmił, że od następnego miesiąca nie będzie uczył 4a -> jest to równoznaczne ze złożeniem wymówienia z pracy. A ponieważ obowiązuje go 3 miesięczny okres wypowiedzenia prze następne 3 m-ce MUSI uczyć 4a, jeśli dyrek nie zgodzi się na rozwiązanie umowy za porozumieniem. Jeśłi nie to dyscyplinarne posępowanie czeka oraz zawieszenie i brak wypłaty wynagrodzenia.
akorka20-07-2006 18:27:51   [#23]
rzewo, wielkie dzięki. Powiedz mi jeszcze, czy nie będzie problemów, że nie zawiadomiłam związków o zamiarze ograniczenia etatu? Przy zastosowaniu art. 20 (co mam ochotę zrobić) znając tę panią sąd mnie czeka na pewno!
akorka20-07-2006 18:43:32   [#24]
Proszę o radę: czy nie będzie problemów, że nie zawiadomiłam związków o zamiarze ograniczenia etatu?
rzewa20-07-2006 18:58:58   [#25]

a po co miałaś związki zawiadamiać

jak pracownik się zgodził?

O czym miałaś niby zawiadamiać jak było pełne porozumienie w sprawie?

Teraz możesz zawiadomić jak jesteś zmuszona postąpić w związku z cofnięciem zgody przez n-lkę, ale tylko jako informacja, gest dobrej woli.
akorka20-07-2006 19:12:30   [#26]
wielkie dzięki
beera20-07-2006 19:20:42   [#27]

hm...

mam zdanie odmienne

nie wiem, gdzie łazi zgredek, czy hania ktore znają się na związkach

ale moim zdaniem

Po pierwsze:
 zawiadamiasz związek zanim dostaniesz zgodę lub nie pracownika
czyli kolejność jest inna- najpierw zz, potem pracownik


Po drugie:
 Art. 32. 1. Pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może:

1) wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy,
2) zmienić jednostronnie warunków pracy lub płacy na niekorzyść pracownika, o którym mowa w pkt 1
- z wyjątkiem gdy dopuszczają to odrębne przepisy.

jak rozumiem zwalniana osoba jest upowazniona do reprezentacji swej organizacji przezd pracodawcą?

akorka20-07-2006 19:27:11   [#28]
tak, jest upoważniona oraz imiennie wskazana uchwałą zarządu; związku nie zawiadamiałam, bo już w kwietniu przy opiniowaniu arkusza powiedziała, że zgodzi się na ograniczenie etatu, arkusz ze swoimi 14/18 zaopiniowała pozytywnie, w maju wyraziła na piśmie zgodę na ograniczenie, teraz w lipcu zgodę wycofała. Rzewa mnie uspokoiła, ale asia znowu zasiała wątpliwości. Co robić???
beera20-07-2006 19:28:34   [#29]
pytaj jeszcze kogoś :)
zgredek20-07-2006 19:35:46   [#30]

kurcze jestem tu też, tylko liczyłam tygodnie i dni i to mi zajęło troche czasu, więc może zajrzyjcie tam i napiszcie co o tym myslicie, bo 37 a 38 to różnica

teraz się chłodzę

a za chwilę poczytam dokładnie i napiszę co myślę;-)

akorka20-07-2006 19:37:10   [#31]
czekam z niecierpliwością, bo już się widzę na sali sądowej...
akorka20-07-2006 19:39:00   [#32]
problem opisany od #11
zgredek20-07-2006 19:54:03   [#33]

pytac związków nie musiałaś, bo wypowiedzieli się o tym wcześniej, czyli wiedziałaś, że nauczycielka jest objęta ochroną

a więc dalej tak jak napisała asia w #27 - bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie możesz zmienić jednostronnie warunków pracy na niekorzyść pracownika

ale Ty nie zmieniałaś jednostronnie, dlatego, że zmieniałaś za zgodą pracownika

skoro za zgodą pracownika, więc tak jak napisała rzewa w #25 - nie musiałaś mieć zgody zarządu

tak mi to wygląda

akorka20-07-2006 19:59:15   [#34]

ale czy:

1. powinnam uprzedzić zarząd związku o zamiarze ograniczenia etatu dla chronionego pracownika?

2. skoro w lipcu wycofała swoją zgodę na ograniczenie, to co teraz? art. 20? bez zgody zarządu związku (bo takiej pewnie nie dostanę)

beera20-07-2006 20:02:01   [#35]

to fakt, ze nie bylo "jednostronnego" wypowiedzenia,  jednak w dalszym ciągu uwazam,że to dyrek powinnien dochowac procedur, tak by teraz nie miec klopotów.

Pracownik mogł zawsze: "nie wiedzieć", "nie rozumieć" wyrazic zgodę pod presją ;) itp

Powinien była zawiadomić zz, ze zamierzasz wypowiedzieć, jednoczesnie informując, ze jest zgoda pracownika na to wypowiedzenie. W tej sytuacji zz pewnie by się zgodził i byloby po klopocie.

Moim zdaniem z tym stanem, ktory mamy teraz może przegrać w sądzie pracy, ale nie musi :)

.........

Bo mamy teraz nową sytuację

Czym innym jest ewentualne niejednostronne porozumienie w sprawie ograniczenia, a czym innym Art 20, ktory w zasadzie bylby prostą konsekwencją poprzedniej zgody, ale jednak bedzie jednostronnym wypowiedzeniem- a na ta trzeba zgody zz

zgredek20-07-2006 20:03:05   [#36]

1. moim zdaniem nie musiałaś ich informować, bo ograniczałaś za zgodą pracownika, czyli nie zaistniały powody, zgodnie z którymi powinnaś pytać

a nad 2. muszę pomysleć

zgredek20-07-2006 20:05:44   [#37]

asiu - myślę, że z 1. nie powinno byc problemów - tylko dyrektor w sądzie powinien być dobrze przygotowany

natomiast dalej to czasu troche mi potrzeba, bo ja znów muszę się ochłodzić, bo tusza nie taka co się chłodzi sama;-) i mysleniu nie sprzyja:-(

akorka20-07-2006 20:07:54   [#38]
zgredku, podaj mi pp do pkt 1, że nie musiałam pytać zz
beera20-07-2006 20:08:52   [#39]

Zgredek powoluje się na to, co wkleilam Ci wyżej:

Art. 32. 1. Pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może:

2) zmienić jednostronnie warunków pracy lub płacy na niekorzyść pracownika, o którym mowa w pkt 1
- z wyjątkiem gdy dopuszczają to odrębne przepisy.

a Ty nie zmienialas jednostronnie

akorka20-07-2006 20:14:19   [#40]
asiu, ale porozumienie dwustronne na ograniczenie było prawie do połowy lipca, potem coś jej się odwidziało. Jeżeli ja musiałam się zmieścić do 31 maja, to pracownik może w każdej chwili zmienić wcześniejszą swoją decyzję? ??
zgredek20-07-2006 20:15:41   [#41]

no:-)

wiecie co - tak sobie myslę, dlaczego teraz dyrektor ma miec problem?

niech ma go nauczyciel

na to pismo co Ci napisała, trzeba odpowiedzieć

mam pomysł na odpowiedź

zgredek20-07-2006 20:16:20   [#42]
no:-) było do asi #39
akorka20-07-2006 20:22:58   [#43]
ciekawa jestem twojej propozycji jak jej odpowiedzieć, za nic w świecie nie chciałabym przegrać w sądzie zwłaszcza z tą osobą (opozycja), co zrobić? jaką podjąć decyzję ze skutkiem od 1 września?
akorka20-07-2006 20:33:21   [#44]
zgredku, co z tym pomysłem na odpowiedź?
zgredek20-07-2006 20:49:40   [#45]

proponuję tak:

W odpowiedzi na Pani pismo z dnia... przedstawiam następujące informacje:

1.  zgodnie z zatwierdzonym arkuszem organizacji roku szkolnego 2006/2007 w dniu... przez organ prowadzący szkołę..., w nowym roku szkolnym będzie mozliwość realizacji 14 godzin przedmiotu..., do którego ma Pani kwalifikacje;

2.  w dniu... otrzymałam pismo Zarządu... o objęciu Panią ochroną związkową przyznaną zgodnie z art. 32 ust. 3 ustawy o związkach zawodowych (Dz. U. z 2001 r. nr 79, poz. 854, ze zm.)

3.  w związku z wyrażeniem przez Panią zgody na ograniczenie etatu do 14/18 w dniu..., brak było podstaw przrekazywania informacji Zarządowi... związków zawodowych do których Pani należy, czyli nie zaistniały powody do zastosowania art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy o związkach zawodowych (Dz. U. z 2001 r. nr 79, poz. 854, ze zm.)

    Wobec powyższego, ponieważ nie możliwości w obecnej sytuacji, po zatwierdzeniu arkusza organizacji i zaplanowaniu nowego roku szkolnego, na pozytywne rozpatrzenie Pani prośby o wycofaniu zgody na ograniczenie zatrudnienia, zapraszam Panią serdecznie na spotkanie Rady Pedagogicznej Szkoły..., kóre odbędzie się w dniu... o godzinie... w sali... budynku szkoły. Otrzyma Pani szczegółowy przydział godzin i zajęć dodatkowych.

Życzę Pani wielu sukcesów w nowym roku szkolnym i znając Pani zaangażowanie w rozwój placówki wyrażam nadzieję na osiągnięcie satysfakcji w pracy z młodzieżą

Z poważaniem

beera20-07-2006 20:50:19   [#46]

ja tak naprawde to się zastanawiam, czy cos takiego jak " wycofanie zgody" jest mozliwe

I wcale nie brałabym pod uwagę Art 20, tylko inaczej na to popatrzyla:

W tej chwili status tego nauczyciela jest jaki jest- n-l z ograniczonym etatem

Jesli chce swój status zmienić- może się zwolnic z pracy

akorka20-07-2006 20:50:25   [#47]
zgredku, czekam...
beera20-07-2006 20:50:57   [#48]

WOW

podobnie pomyslałysmy

:)))

zgredek20-07-2006 20:51:44   [#49]
no, napisałam, tylko tam literówki mi wyszły i "ma" brakuje:-(
beera20-07-2006 20:52:34   [#50]

akorka- litości

cierpliwosci ciut, przeciez nikt tu nie robi tego jakoś w ramach swoich obowiazkow zawodowych, lecz z zyczliwosci, nie poganiaj nazbyt, bo to nieprzyjemne
:)

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]