Forum OSKKO - wątek

TEMAT: oświatowy przegląd prasy
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 209 ][ 210 ][ 211 ] - - [ 241 ][ 242 ]
MKJ05-04-2018 12:05:59   [#10451]

A może PM uważa, że skoro ogłosiła to u siebie na stronie, to jest to data ogłoszenia. :-)

izael05-04-2018 12:21:00   [#10452]

:)))

 

AnJa05-04-2018 14:07:07   [#10453]

no a nie jest? wszak to oficjalna strona jest!

zresztą na oficjalnym profilu MEN na fejsie też jest wzmianka

to ile jeszcze potwierdzeń trzeba?

MKJ05-04-2018 14:18:39   [#10454]

Qrcze, a ja, durny, siedzę na stronie Dziennika Ustaw i czekam na opublikowanie...

Joasia Berdzik05-04-2018 14:28:56   [#10455]

Na RCL podano termin publikacji - 9 kwietnia

Rozporządzenie wejdzie w życie 10 kwietnia

 

termin wysłania projektu do ZZ - 5 kwietnia

AnJa05-04-2018 14:31:48   [#10456]

5 kwietnia- o ile zz zechcą egzekwować termin 10 dni roboczych

ale przecież nie będą - bo rozumieją i ufają

MKJ05-04-2018 14:53:06   [#10457]

O ile czytałem treść rozporządzenia na stronie MEN, to nie ma tam przepisu o obowiązywaniu z mocą wsteczną. Póki co obowiązuje stare rozporządzenie, a w nim termin przekazania związkom to 10 kwietnia. Zatem, jeśli nowe rozporządzenie wejdzie w życie 10 kwietnia, to nic w tym zakresie nie zmieni.

Joasia Berdzik05-04-2018 15:01:38   [#10458]

to jest ciekawe zagadnienie, w sumie akademickie, ale ciekawe:)

takie podejście - zgodne z przepisami, oznacza, ze dziś (lub do 9 kwietnia) przekazujesz arkusz bez imion i nazwisk nauczycieli, bez wyszczególnionych godzin świetlicy, itd
jednak na dzień 10 kwietnia juz ten arkusz powinien zawierac te właśnie dane.

jesli przekażesz arkusz bez danych, ZZ mogą się do Ciebie zwrócic o uzupełnienie arkusza (od 10 kwietnia), co (oczywiście) wydłuży cała zabawę

masz więc do wyboru -
1.albo stosujesz stare przepisy

2.albo stosujesz nowe przepisy

całkowita konsekwencja w stosowaniu wariantu i 1 i 2 ma swoje wady:)

Myslę, ze podchodząc do sprawy już nie teoretycznie, a pragmatycznie wielu dyrektorów opracowało projekty arkusza zgodnie z nowym rozporządzeniem i będzie je sukcesywnie od dzis przekazywało ZZ

MKJ05-04-2018 16:44:41   [#10459]

To ja podejdę pragmatycznie i arkusz związkom wyślę 10 kwietnia - jeśli nowela zostanie opublikowana 9.04, to wyślę po nowemu, a jeśli nie, to po staremu. A związki i tak mają czas do 19 kwietnia.

Jacek05-04-2018 21:40:52   [#10460]

ja podejdę wygodnictwie i prześlę mailem jutro, by mieć z głowy :-)

bb197506-04-2018 10:48:17   [#10461]

https://men.gov.pl/transmisja-na-zywo-dobry-zawod-kongres-powiatow

co się tam dowiedzieć można to głowa mała - jak ma kto czas to niech posłucha

ergo06-04-2018 16:57:13   [#10462]

https://kuratorium.krakow.pl/widowisko-dumy-i-radosci-przedluzenie-terminu-zgloszen-do-30-kwietnia-2018-r/

Dziś zapraszam Uczniów i ich Nauczycieli do wspólnej organizacji Widowiska Dumy i Radości z okazji odzyskania Niepodległości 11 listopada 1918 r. Zwracam się do wszystkich zainteresowanych o przygotowanie scen lub postaci związanych z okresem walki o Niepodległą bądź tworzenia się II Rzeczpospolitej.

Pragnę nadać świętowaniu szkół formę wyjątkową. Zorganizujmy wielki przemarsz ulicami Krakowa demonstrując spojrzenie młodych Polaków na fenomen odzyskania Niepodległości przez Polskę po 123 latach niewoli.

Uczniowie pomaszerują wspólnie z narodowcami ?

 

Znalezione obrazy dla zapytania marsz niepodległości kraków kibice


post został zmieniony: 06-04-2018 16:59:20
izael07-04-2018 17:22:43   [#10463]

duma i radość


post został zmieniony: 07-04-2018 17:23:25
og07-04-2018 18:56:26   [#10464]

Boję się.  Skąd to zdjęcie - nie ma go na stronie KO?


post został zmieniony: 07-04-2018 19:10:52
og07-04-2018 19:40:19   [#10465]

https://www.wprost.pl/tygodnik/6262/Zawod-nauczyciel.html 

Danusia07-04-2018 20:36:09   [#10466]

og, w jakim celu zamieściłaś ten stary artykuł? Jakoś nie rozumiem : (

ergo07-04-2018 21:57:32   [#10467]

Zdjęcie jest ze strony kibice.net

Nie mogłam się oprzeć, żeby nie zilustrować tekstu ogłoszenia KO.

Tak mi się skojarzyło ....

og08-04-2018 05:37:29   [#10468]

Ergo, to nadużycie, ludzie pomyślą, że ta nieszczęsna kuratorka sama wkleiła zdjęcie (poleciła wkleić), tak to wygląda. To osoba i tak trudna do zaakceptowania, z czego się naprawdę cieszy, co podkreśla itp. To kuratorka niezłomna, a będzie zapewne wyklęta. Ale jednak zdjęcia nie zamieściła. W przypadku tej osoby zalecam niestosowanie żadnych chwytów.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

# 10 466 - zamieszczenie starego artykułu nie jest zrozumiałe? No dobra... to tłumaczę.

Widzisz Danusiu, można dokonywać eksperymentów myślowych (rodzaje ćwiczeń na myślenie, nie wszyscy umieją i lubią), np. można usunąć nazwiska  i dokonać odkrycia, iż artykuł brzmi dziwnie znajomo, ba, przez 20 lat nie zmieniło się wiele. Degrengolada jest, była, doprowadzono do rozłożenia tego środowiska zawodowego.

20 lat to generacja, wymiana ok. 70% - i tu wnioski....

20 lat z 30 lat (IIIRP) to... ileś tam czasu, np. 3/4 - i tu wnioski...

Z zawodu odchodzą ludzie - odważniejsi, młodsi, brak rąk do pracy w wiekszych miastach, nie ma chętnych do bycia dyrektorem... nie garną się mężczyźni, negatywny nabór, brak wymiany pokoleniowej...

Bezwolność, akceptacja swojego nijakiego losu itp.  

Gdyby zmienić nazwiska i datę... - dla mnie jest to artykuł porażający. Trzeźwiący itp.

eny08-04-2018 14:57:14   [#10469]

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,23213355,modle-sie-zeby-moje-dziecko-sie-pozbieralo-jak-przetrwac.html#Z_TRwknd

 

og13-04-2018 06:39:49   [#10470]

http://wyborcza.pl/7,75398,23263829,ucieczka-od-reformy-edukacji-rodzice-zabieraja-dzieci-z-przepelnionych.html 

Wielokrotnie tutaj jako specjaliści pokazywalismy to zjawisko, nazywając je wprost - obecna deforma oświaty poglębia nierówności społeczne, dzieląc społeczeństwo na biedne i gorzej wykształcone oraz bogatsze, wykształcone lepiej.

Brawo obecni rządzący oraz autorzy deformy oświaty. 

Dodam jeszcze, że nalezy oczekiwać wkrótce wniosków takich o to: że dobre jest szkolnictwo zakonne, katolickie itp. - zapominając o sposobie naboru do tychże placówek.

Ania13-04-2018 08:59:48   [#10471]

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/system-nauczania-do-zmiany-elastyczna-zmiana,13,0,2403085.html

 

malchow15-04-2018 10:30:31   [#10472]

www.lodz.onet.pl/zwiazek-miast-polskich-alarmuje-samorzadom-brakuje-600-milionow-na-nauc

 

 

 

 


post został zmieniony: 15-04-2018 19:38:06
Marek Pleśniar17-04-2018 07:42:05   [#10473]

https://lodz.onet.pl/sprzeciwial-sie-dobrej-zmianie-w-szkolach-decyzja-kuratora-dyrektorem-liceum-nie/7jjh3ww

W końcu w oświacie pracuję "zaledwie" 40 lat, od blisko 20 lat jestem dyrektorem gimnazjum... Widocznie dla kuratora to za mało

MKJ17-04-2018 10:00:38   [#10474]

Ani chybi Pan Kurator Wierzchowski pozazdrościł Pani Kurator Nowak rozgłosu medialnego...

og17-04-2018 10:56:33   [#10475]

Uczom siem od siebie - spodobało się.

ewa17-04-2018 15:44:27   [#10476]

https://wiedzadlapolityki.wordpress.com/2018/04/17/wynagrodzenia-nauczycielskie-kto-ma-racje/

 

og17-04-2018 17:37:15   [#10477]

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,23231033,szkoly-w-lodzi-kolejny-konkurs-na-dyrektora-szkoly-nierozstrzygniety.html 

Dobra kulson zmiana...

malmar1518-04-2018 18:33:27   [#10478]

http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/1118363,regulamin-oceny-pracy-nauczyciela-chcesz-awansu-pracuj-bez-zaplaty.html?utm_source=mailing&utm_medium=bezplatny&utm_campaign=18-kwietnia-2018-r

 

 

og19-04-2018 08:37:57   [#10479]

http://wyborcza.pl/7,162657,23282817,badzmy-solidarni-w-protescie-z-nauczycielami-nie-pokoj.html 

og20-04-2018 19:09:04   [#10480]

Nie wiem, czy to właściwie miejsce, ale śmieszne jest - widać, że bardzo wiele musi się MEN nauczyć, a i inne kuratoria również: 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23299108,zyczenia-men-dla-gimnazjalistow-z-fatalnym-bledem-ortograficznym.html#Z_mBoxNajcz 

Roman Langhammer20-04-2018 20:48:16   [#10481]

Przeciwnicy PISu błaźnią się kompletnie... Z pewnością winą PISu (i Pani Minister) jest, że szeregowy grafik, a później szeregowy pracownik zrobił błąd ortograficzny... Dobrze, że "łączycie się w bulu" (cytując klasyka PBK) z tymi wszystkimi, których boli pewna część ciała z powodu odsunięcia od władzy.

A co powiecie na to Wy, którzy szydzicie z demokratycznie wybranego Rządu?

Chyba bardziej rażące niż przypadkowy błąd ortograficzny?

http://www.rp.pl/Nowoczesna/180419225-Wpadka-Nowoczesnej-73-rocznica-powstania-warszawskiego.html


post został zmieniony: 20-04-2018 20:49:44
og20-04-2018 20:57:27   [#10482]

Szanowny Panie Romanie, uprzejmie proszę, by Pan do mnie nie pisał Wy, zdecydowanie i naprawdę nie zasługuję, zważywszy na moją pracę w latach 80. i zapewniam Pana, że imputujesz mi Waść szyderstwo z rządu, co mogę odebrać jako nadużycie. 

Bardzo Pana proszę, by nie włączał mnie Pan w żadne spory partyjne.

Wymagam od przewysokiego urzędu, by był idealny, zwłaszcza tego urzędu, bo to jest śmieszne, co robi, co pisze. 

Rozważania Pana o legalności rządu, wyborach demokratycznych - zdecydowanie poszły u Pana za daleko. 

PS. Jasne Bul-Komorowski zawstydza, jak i "nadzieji" chlapnięcie.


post został zmieniony: 20-04-2018 20:58:38
Jacek20-04-2018 20:58:28   [#10483]

a kto to Wy szydzący z ....?

Roman Langhammer20-04-2018 21:05:25   [#10484]

Jakoś nie widziałem na tym forum, żeby ktoś wrzucał wpadki obecnej opozycji... ale ortografa PISu, to od razu...

Nie interesują mnie poglądy polityczne nikogo z korzystających z tego forum. Swoich też jakoś specjalnie nie pokazuję, ale....

Można się z wieloma sprawami nie zgadać, można krytykować... ale wyśmiewanie, szyderstwo (nie mówię, że tym pseudo-artykulikiem - ale wielokrotnie spotykane na tym forum) nie przystoi dyrektorom...

Krytyka i dyskusja - to coś ważnego, cennego. Nawet sprzeczki. Póki są na odpowiednim poziomie.

I nie piszę tego akurat do Pani... piszę to do wszystkich, którzy czytają. My mamy dawać przykład... a bardzo często jest odwrotnie.

 

@Jacek - nie będę wymieniał... ale jestem na forum prawie każdego dnia... i prawnie każdego dnia spotykam się z tekstami poniżej krytyki... aż się przykro robi, że nie potrafimy być ponad to. Że nie potrafimy dyskutować, rozmawiać i krytykować.


post został zmieniony: 20-04-2018 21:08:19
Jacek20-04-2018 21:14:25   [#10485]

Jakoś nie widziałem na tym forum, żeby ktoś wrzucał wpadki obecnej opozycji... ale ortografa PISu, to od razu...

To jest forum merytoryczne a nie polityczne

Nie interesują mnie poglądy polityczne nikogo z korzystających z tego forum. Swoich też jakoś specjalnie nie pokazuję, ale....

Można się z wieloma sprawami nie zgadać, można krytykować... ale wyśmiewanie, szyderstwo (nie mówię, że tym pseudo-artykulikiem - ale wielokrotnie spotykane na tym forum) nie przystoi dyrektorom...

 

Udostępnienie linku w tym wątku nie jest wyśmiewaniem bo wątek dotyczy oświaty i jego sama nazwa wskazuje o tym

Jacek - nie będę wymieniał... ale jestem na forum prawie każdego dnia... i prawnie każdego dnia spotykam się z tekstami poniżej krytyki... aż się przykro robi, że nie potrafimy być ponad to. Że nie potrafimy dyskutować, rozmawiać i krytykować.

Trzeba było polemizować, bo od tego jest forum a nie wywalać teksty jak w [#10481]

 

Roman Langhammer20-04-2018 21:22:16   [#10486]

Sam piszesz, że forum jest merytoryczne... nie polityczne. Stąd nie polemizowałem i nie zamierzam polemizować na tematy polityczne. Ale nie podoba mi się, że każda błahostka jest wykorzystywana do szydzenia.

Po prostu wylałem na papier (tzn. klawiaturę) co myślę o tym, bo mam dość... właśnie tego, co powyżej napisałem. Czasami zaczynam się czuć jakbym czytał komentarze na znanym portalu na literę "O"... 

Zawsze ceniłem poziom tego forum... ale ostatnio... coraz gorzej to wygląda...:( I warto, abyśmy się nad tym wszyscy zastanowili.

Kończę temat. Nie dyskutują dalej zgodnie z tym, co było napisane - to nie forum polityczne. I niech takim nie będzie. Ale niech to wszyscy do siebie wezmą.

Jacek20-04-2018 21:34:39   [#10487]

uff.. klawiatura z pewnością się ucieszy, w końcu nie każdy lubi jak się go wciska :-)

Adaa20-04-2018 22:14:48   [#10488]

Zawsze ceniłem poziom tego forum... ale ostatnio... coraz gorzej to wygląda...:( I warto, abyśmy się nad tym wszyscy zastanowili.

No to sie zastanowiłam, ale w sumie nie ze względu na sugestię Romana dotyczaca poziomu forum.
Zastanowiłam sie i bardzo sie cieszę, że wypowiadasz sie Romanie tak otwarcie. Przynajmniej wiem w jakich barwach grasz. Twoja odwaga na pewno zostanie zauważona i doceniona, czego Ci życzę jako forumowicz dbajacy o kulture dyskusji.
Czy ze wzgledu na to, ze jestem taka kulturalna byłbys tak miły i zechciałbys odpowiedziec mi na jedno pytanie. Wybacz ciekawośc i odpowiedz, lub zignoruj  pozostawiajac bez odpowiedzi.

Masz akwarium i rybki?

Roman Langhammer21-04-2018 07:02:09   [#10489]

@Adaa... właśnie o tym mówię...:(

Nie gram w żadnych barwach. Potrafię zauważyć i powiedzieć to, co mi się nie podoba! Ale potrafię też zauważyć dobrze rzeczy i je pochwalić.

I to nie ważne czy za obecnej władzy czy za poprzedniej (za jeszcze wcześniejszej już nie bardzo, bo za młody ze mnie człowiek).

Odpowiem na Twoje pytanie, choć wiem że próbujesz zakpić - jak wielu ze mnie, gdy powiem, że "nie jestem przeciw PISowi".

Tak - mam akwarium i rybki, moje dzieci je uwielbiają. 

Życzę wszystkim udanego i słonecznego weekendu.

og21-04-2018 07:35:07   [#10490]

http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23299441,nieudacznik-czy-skarb-narodu-kim-jest-polski-nauczyciel-i.html 

 

malmar1521-04-2018 07:50:51   [#10491]

http://www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/uczniowie-obrazaja-bija-i-groza-nauczycielom-czas-zareagowac,107019.html

AnJa21-04-2018 11:44:47   [#10492]

Ad.  pracownika/grafika:w MEN jest kilkunastoosobowy departament od komunikacji z dyrektorem i zastepca. Osoby na tych stanowiskach zarabiają mniej wiecej tyle co minister. I są bezpartyjnym i fachowcami.

Szeregowy pracownik może różne rzeczy na oficjalną stronę MEN pisac.Ale przycisku Opublikuj to on nie ma.


post został zmieniony: 21-04-2018 11:47:25
eny21-04-2018 15:35:25   [#10493]

Nie gram w żadnych barwach. Potrafię zauważyć i powiedzieć to, co mi się nie podoba! Ale potrafię też zauważyć dobrze rzeczy i je pochwalić.

 

No właśnie a mi się nie podoba, że MEN (jakby nie było od edukacji) w oficjalnym komunikacie robi błędy ortograficzne i zauważam to.

og21-04-2018 16:26:47   [#10494]

Mogę także powiedzieć i to nie jest żadna tajemnicy, że administrator tej strony poprawia nasze byki tutaj, bo zwyczajnie nie wypada. Dyrektor odpowiada za stronę www w swojej szkole.


post został zmieniony: 21-04-2018 16:27:47
malmar1521-04-2018 20:58:01   [#10495]

http://fakty.interia.pl/polska/news-zalewska-nauczyciele-dostana-tysiac-zlotych-podwyzki,nId,2572219

og24-04-2018 18:07:33   [#10496]

pre-ka-riat, preeee-kaaariat!

 

http://www.oswiata.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/prof-sliwerski-nauczyciele-to-zle-motywowany-prekariat?utm_source=facebook.com&utm_medium=social&utm_campaign=artykul&utm_term=prof-sliwerski-nauczyciele-to-zle-motywowany-prekariat&utm_content=Edukacja-moja 

 

 

Prekariat – kategoria społeczna charakterystyczna dla okresu współczesnego kapitalizmu zaproponowana przez Guya Standinga. Prekariusze to osoby zatrudnione na podstawie elastycznych form zatrudnienia. Samo słowo jest neologizmem powstałym z połączenia dwóch słów: precarious (ang. niepewny) ze słowem proletariat.

Guy Standing

Za twórcę tego pojęcia uznaje się Guya Standinga[potrzebny przypis] – profesora Uniwersytetu w Bath oraz założyciela, członka i prezesa Basic Income Earth Network[1]. Standing sformułował je w książce „The Precariat: The New Dangerous Class‭” („Prekariat: Nowa niebezpieczna klasa”)[2], w której zwraca szczególną uwagę na socjoekonomiczny aspekt, charakteryzując prekariat jako ludzi pozbawionych siedmiu gwarancji zatrudnienia:

  1. gwarancji rynku pracy, czyli odpowiednich możliwości pracy;
  2. gwarancji zatrudnienia – odpowiednia ochrona pracownika przed zwolnieniem i stosowne dostosowanie w tym względzie przepisów prawnych;
  3. gwarancji pracy – gwarancja związana z wykonywaniem danej pracy, z pewnością wykonywania takich, a nie innych obowiązków;
  4. gwarancji bezpieczeństwa w pracy – szeroko pojęta ochrona zdrowia pracownika;
  5. gwarancji reprodukcji umiejętności – zapewnienie nauki zawodu, szkoleń, jak i właściwego wykorzystania nabytych umiejętności w pracy;
  6. gwarancji dochodu – dopasowana do wykonywanej pracy stała pensja;
  7. gwarancji reprezentacji – gwarancja przedstawicielstwa interesów pracownika, na przykład bycie członkiem niezależnego związku zawodowego[3].

Standing wyróżnia trzy aspekty, które charakteryzują prekariat[4]:

  1. szczególne stosunki produkcji: niestabilność zatrudnienia, brak tożsamości zawodowej, konieczność wykonywania pracy poniżej poziomu wykształcenia, konieczność pracy także poza godzinami pracy zawodowej
  2. szczególne stosunki dystrybucji: brak/utrudniony dostęp do świadczeń (emerytury, świadczenia chorobowe itp.)
  3. szczególny stosunek do państwa: postępująca utrata praw politycznych i socjalnych.

Prekariat ma według Standinga nie obejmować poszczególnych grup zawodowych, ale pewne części wszystkich grup, w zależności od poziomu dochodów, stabliności zatrudnienia, bezpieczeństwa socjalnego i istniejących ścieżek dalszego rozwoju[4].

Standing umieścił prekariat w dole hierarchii klas społecznych, za plutokracjąprofesjonikami elitą, salariatem i proletariatem, a przed lumpenprekariatem. Sam Standing przyznał, że nie jest w stanie oszacować wiarygodnie liczebności tej klasy społecznej, istnieje według niego jedynie pewność co do szybkiego wzrostu jej liczebności[4].

Kwestia istnienia prekariatu jest obiektem sporu wśród ekonomistów, część z nich kwestionuje sensowność wyróżniania tej klasy społecznej[4].

malmar1528-04-2018 08:26:13   [#10497]

Wszystko policzone. Zalewska: nie ma podwójnego rocznika, prawie 50 tys. wolnych miejsc

http://samorzad.pap.pl/depesze/redakcyjne.edukacja.aktualnosci/182494/Wszystko-policzone--Zalewska-nie-ma-podwojnego-rocznika--prawie-50-tys--wolnych-miejsc

malmar1528-04-2018 08:35:18   [#10498]

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1746790,1,elbanowscy-polemizuja-nie-izolujemy-dzieci-od-nauki.read

 

og29-04-2018 16:39:18   [#10499]

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko,polskie-dzieci-w-depresji--z-lekami--nerwicami--ministerstwo-szykuje-plan-ratunkowy,artykul,1724874.html 

Niedawno w jakimś panelu powiedziano publicznie, że szkoły stały się ośrodkami opieki psychiatrycznej.

og05-05-2018 14:25:14   [#10500]

Jeśli mam nadzieję na zmianę społeczną, która doprowadziłaby do stworzenia bardziej  inkluzywnego społeczeństwa, to pokładam ją w dwóch instytucjach. Pierwszą z nich jest Kościół, o którego niewykorzystanym potencjale więziotwórczym pisaliśmy nieraz na łamach „Magazynu Kontakt”. Drugą taką instytucją jest szkoła. Zarówno polski Kościół, jak i polska szkoła mogłyby być „przestrzeniami łączącymi”, o których w swojej adhortacjiwspomina papież Franciszek. Niestety, dzisiaj żadne z nich taką przestrzenią nie jest.

Przezwyciężyć antagonistyczne relacje

Szkoła mogłaby być „przestrzenią łączącą” w znaczeniu całkiem dosłownym, to znaczy jako przestrzeń fizyczna, która sprzyjałaby budowaniu opartych na wzajemnym uznaniu relacji między jej pracownikami, uczniami oraz ich rodzicami, a być może także członkami lokalnych społeczności. Ten wątek jest zasadniczo nieobecny w artykule napisanym przez Annę Cieplak i Przemysława Sadurę. W końcu program szkoły to nie tylko program nauczania (o którym zaraz), lecz także program wychowawczy, a program wychowawczy to nie tylko program jawny (o którym zaraz), lecz także program ukryty. Ukryty nie tyle nawet przed uczniami i uczennicami, ile przed samymi pracownikami i pracowniczkami szkoły, która – na przykład poprzez to, jak kształtują się w niej relacje władzy (dyrektor – nauczyciel, nauczyciel – uczeń, dyrektor/nauczyciel – pracownik administracyjny), lub poprzez to, jak zorganizowana jest jej przestrzeń (sala lekcyjna, pokój nauczycielski, korytarz) – wychowuje młodych ludzi w sposób bardzo skuteczny, choć niekoniecznie zamierzony. Trudno, żeby panoptyczna przestrzeń tradycyjnej szkoły była „przestrzenią łączącą”, skoro wprowadza ona wszystkich aktorów sytuacji edukacyjnej w zhierarchizowane i antagonistyczne relacje.

Inna sprawa, że jawny program wychowawczy szkoły pomyślany jest zazwyczaj w taki sposób, żeby wspierać proces reprodukowania wiedzy, który Cieplak i Sadura trafnie identyfikują jako wcielenie „bankowej koncepcji edukacji”. W praktyce oznacza to, że program wychowawczy służy przede wszystkim do tego, żeby ułatwić realizację programu nauczania. Właśnie dlatego szkoła premiuje uczniów posłusznych, których stosunkowo łatwo daje się motywować zewnętrznie – na przykład za pomocą tak zwanej „oceny zachowania”. Jej wychowawcza wartość, podobnie zresztą jak wartość całego „bodźcującego” systemu kar i nagród, którego ocena zachowania jest częścią, wydaje mi się czymś bardzo wątpliwym. Jeden tylko przykład.

Traktowanie pracy na rzecz społeczności jako kary za popełnione przewinienie lub jako warunku otrzymania dodatkowych punktów w procesie rekrutacji prowadzi ostatecznie do utwierdzenia uczniów i uczennic w przekonaniu, że „nie ma nic za darmo”.

Wspomniany przez autorów Krytyki Politycznej pedagog (i teolog!) Paulo Freire przeciwstawiał „bankowej koncepcji edukacji” edukację opartą na stawianiu problemów, która – jak się wydaje – była projektem znacznie bardziej rewolucyjnym niż postulowana przez Cieplak i Sadurę szkoła będąca „laboratorium pozwalającym poznać świat metodą eksperymentu”. Popieram jednak bez zastrzeżeń ten mniej radykalny projekt, zwracając uwagę na inny jeszcze mankament tradycyjnej dydaktyki. Poszczególne programy nauczania stanowią w niej odrębne całości, które są ze sobą skoordynowane w bardzo ograniczonym stopniu. Poszczególne tematy bywają omawiane z różnych perspektyw nawet na kilku różnych przedmiotach, ale dzieje się to w innym czasie i niezależnie od wiedzy uzyskanej w ramach innych kursów. W efekcie uczniowie nie nabywają umiejętności syntetyzowania wiedzy ani holistycznego rozumienia procesów przyrodniczych czy zjawisk kultury. Jeśli więc rzeczywiście „chcemy szkoły życia, a nie przeżycia”, to powinniśmy wziąć na celownik sztucznie pofragmentowane i słabo zsynchronizowane ze sobą programy nauczania.

Zamknięty krąg

Polska szkoła mogłaby być „przestrzenią łączącą” nie tylko jako ten czy inny budynek, lecz także jako cały system edukacji. Tymczasem z roku na rok przestaje być ona miejscem, w którym mogą się spotkać dzieci pochodzące z rodzin o różnym kapitale ekonomicznym („bogactwo”), społecznym („prestiż”) i kulturowym („wykształcenie”). Mógłbym powtórzyć za Anną Cieplak i Przemysławem Sadurą, że „państwo powinno zapobiegać segregacji szkolnej”, ponieważ utrzymanie spójności społecznej leży po prostu w jego interesie. Zalecane przez autorów Krytyki Politycznej podnoszenie jakości edukacji publicznej z myślą o aspiracjach klasy średniej jest jednym z narzędzi, po które niewątpliwie warto sięgać.

Innym takim narzędziem mogłoby być stopniowe odwrócenie procesu urynkowienia edukacji, który posługuje się mechanizmami konkurencji, selekcji i segregacji w celu własnego samopodtrzymania. Pozycjonowanie uczniów i szkół na podstawie wyników osiąganych w zestandaryzowanych testach prowadzi do sytuacji, w której „dobrzy” uczniowie aplikują do „dobrych” szkół, te zaś w efekcie nie muszą koncentrować się na zwiększaniu wartości dodanej swojej pracy. Osiągnięcie dobrego wyniku na wejściu jest dla nich gwarancją osiągnięcia dobrego wyniku na wyjściu. W ten sposób koło się zamyka. Osobiście oczekiwałbym jednak od systemu edukacji, że będzie otwierał przed uczniami i uczennicami realną możliwość awansu, a nie tylko służył reprodukowaniu ich statusu. Rejonizacja, o której piszą Cieplak i Sadura, jest rozwiązaniem sensownym, lecz cokolwiek spóźnionym, ponieważ od kilkunastu lat postępuje proces rozwarstwienia przestrzeni polskich miast.

Innym aspektem tego samego zjawiska jest niekontrolowany rozrost rynku korepetycji, za pomocą których rodzice starają się zapewnić swoim dzieciom uprzywilejowany start w edukacyjnym wyścigu. W efekcie prywatni korepetytorzy zaczynają wyręczać publiczną szkołę w pełnieniu jej obowiązków kształceniowych, co dotyczy oczywiście tylko tych dzieci, których rodzice dysponują środkami pozwalającymi na pokrycie kosztów uczestniczenia w takim „alternatywnym systemie edukacji”.

Jeśli nie wynosisz wiedzy i kompetencji z domu (kapitał kulturowy) i jeśli nie stać się na kupienie ich na rynku (kapitał ekonomiczny), twoje szanse w konkurencji z bardziej doinwestowanymi rówieśnikami maleją.

Państwo powinno zapobiegać takim tendencjom, biorąc pod uwagę na przykład zobowiązanie szkół do udzielania uczniom bezpłatnych korepetycji lub częściowe uregulowanie rynku korepetycji płatnych.

Niektórzy, jak na przykład Adam Leszczyński w artykule opublikowanym kilka lat temu na łamach „Gazety Wyborczej”, postulują wręcz likwidację szkół społecznych, które w ciągu ostatnich kilkunastu lat stały się furtkami pozwalającymi zamożniejszej klasie średniej na „omijanie” publicznego systemu edukacji. „Jeżeli klasa średnia ucieka z publicznych szkół, to zostają w nich ubodzy i stają się one usługą dla ubogich. A świadczenia dla ubogich zawsze były ubogie i nędzne” – dopowiada Przemysław Sadura w wywiadzie udzielonym niedawno portalowi Gazeta.pl. O ile zgadzam się z Leszczyńskim co do diagnozy, o tyle mam duże wątpliwości co do proponowanej przez niego recepty. Zamiast zamykać szkoły społeczne, należałoby raczej przypomnieć sobie o założeniach, które towarzyszyły ich otwieraniu w latach 90-tych. Szkoły społeczne, które dzisiaj robią mniej więcej to samo co „dobre” szkoły państwowe – tyle że w innej atmosferze i za spore pieniądze – pierwotnie miały być miejscami przeprowadzania eksperymentów edukacyjnych. Wydaje mi się, że był to uczciwy układ. Taka szkoła otrzymywałaby subwencję oświatową, ale w zamian zobowiązywałaby się do testowania nowych rozwiązań na potrzeby całego systemu edukacji. Przy okazji doprowadziłoby to do jej „przewietrzenia”, bo przedstawiciele zamożnej klasy średniej dwa razy by się zastanowili, zanim posłaliby swoje dzieci do takiej eksperymentalnej placówki.

strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 209 ][ 210 ][ 211 ] - - [ 241 ][ 242 ]