Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Kara porządkowa, a kara dyscyplinarna
strony: [ 1 ]
asan10-05-2006 20:08:32   [#01]

 

  Proszę o odpowiedz.

Czy kara porządkowa wynikająca z KP, wstrzymuje postępowanie dyscyplinarne- karę dyscypilinarną?(nie wolno karać dwa razy za to samo!)Czy musi poprzedzać wniosk o ukaranie karą dyscyplinarną, kara z KP. 
Czy wymierza się te kary niezależnie od siebie. A więc, najpierw kara z KP , a potem wniosek do komisji dyscyplinarnej?

 Kiedy wiem ,że jest wszczęte jest postępowanie karne?

Gaba10-05-2006 20:20:06   [#02]
to prządkowa jest za mała, musi być dysc. - będzie zawieszona do czasu prawomocnego wyroku.
asan11-05-2006 17:03:20   [#03]

gaba,dzięki

proszę o adres do Komisji Dyscyplinarnej prz Wojewodzie Małopolskim 

 Czy tak:

Janusz Szklarczyk
Dyrektor Nadzoru Pedagogicznego
Rzecznik Dyscyplinarny
Kuratorium Oswiaty w Krakowie
ul. Basztowa

Gaba11-05-2006 17:38:16   [#04]
Zadzwoń do p. Szklarczyka - pisze się na Kuratora!!! on dopiero zleca, skonsultuj treśc pisma, bo tam sie musza znaleźć ze względów procedrualnych pewne elementy.
Leszek11-05-2006 19:33:00   [#05]

jeśli udzielisz kary porządkowej to nie znajdzie zastosowania kara dyscyplinarna (już na etapie postępowania wyjaśniającego to się zdecyduje)...

pozdrawiam

asan13-05-2006 21:30:18   [#06]
dzięki
dota200216-05-2006 15:08:15   [#07]

Kto nakłada na nauczyciela karę dyscyplinarną?

Porządkową dyrektor a dyscyplinarną komisja dyscyplinarna czy sam dyrektor?

Leszek16-05-2006 18:57:36   [#08]

KN Art. 76. 1. Karami dyscyplinarnymi dla nauczycieli są:

1) nagana z ostrzeżeniem;

2) (uchylony);

3) zwolnienie z pracy;

3a) zwolnienie z pracy z zakazem przyjmowania ukaranego do pracy w zawodzie nauczycielskim w okresie 3 lat od ukarania;

4) wydalenie z zawodu nauczycielskiego.

2. Kary dyscyplinarne wymierza komisja dyscyplinarna.

 

pozdrawiam

dota200216-05-2006 21:11:11   [#09]
Czy nauczyciela stażystę i kontraktowego dyrektor może ukarać karą dyscyplinarną? Doczytałam się, że tylko mianowanych i dyplomowanych.
zgredek16-05-2006 21:12:16   [#10]
skoro doczytałaś to po co pytasz?
dota200216-05-2006 21:17:06   [#11]
Upewniam się. Wolę spytać fachowców. Rozumiem, że stażysta i kontraktowy  kary tylko z KP.
Gaba16-05-2006 21:17:36   [#12]
do 9 - tak, tylko karom dysycplinarnym podlegają mianowani i oczywiście ci wyżej... ;-)
dota200216-05-2006 21:21:50   [#13]
Dziękuję
brodesen14-10-2007 22:02:35   [#14]
...wracam do tego tematu mimo DEN, ale już mam dosyć kobity w mojej szkole. KP art 109
§ 2 mówi:  Kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika. jak ma wyglądać o wysłuchanie, czy należy sporządzić notakę służbową z rozmowy? i czy efektem tej rozmowy może być wstrzymanie kary porządkowej w moim wypadku : upomnienia, czy też taka rozmowa nie musi odwieść mnie od decyzji dania upomnienia?
dzięki za odp
Małgoś14-10-2007 22:13:58   [#15]

może się przyda - niedawno wyszukane w necie:

Przewidziane przepisami prawa pracy (art. 108-1131 k.p.)

kary porządkowe

 umożliwiają pracodawcy pociągnięcie pracownika do odpowiedzialności, gdy naruszy on swoje obowiązki. Kara porządkowa spełnia więc przede wszystkim funkcję represyjną. Poza tym ma ona również funkcję prewencyjną – groźba jej nałożenia zniechęca pracownika do naruszenia obowiązków. Zastosowanie kary porządkowej jest prawem pracodawcy, a nie obowiązkiem.

Należy zauważyć, iż do zastosowania kary porządkowej uprawnia pracodawcę sam fakt naruszenia obowiązków pracowniczych, nawet gdy pracownik nie spowodował żadnej szkody. Nadto Sąd Najwyższy w wyroku z 1 lipca 1999 r. (PKN 86/99; OSNAP 2000/18/683) stwierdził, iż wymierzenie kary upomnienia uzasadnione jest nawet w przypadku niewielkiego stopnia winy (art. 108 § 1 KP).

Wina pracownika z reguły będzie występowała w formie winy umyślnej, choć nie można wykluczyć także winy nieumyślnej. Bezprawność należy oceniać nie tylko przez obowiązujące przepisy, ale także przez prawnie skuteczne polecenia przełożonych. Jednak tylko niewykonanie przez pracownika polecenia służbowego dotyczącego pracy może być zakwalifikowane jako naruszenie ustalonego porządku, o którym mowa w art. 108 § 1 k.p., i może stanowić podstawę do wymierzenia pracownikowi kary regulaminowej (wyrok Sądu Najwyższego z 27 lipca 1990 r. (I PRN 26/90).

Pracodawca ma do dyspozycji trzy rodzaje kar porządkowych:

1. upomnienie,

2. naganę,

3. karę pieniężną.

Upomnienie i naganę pracodawca może zastosować, gdy pracownik nie przestrzega:

- ustalonego porządku (np. spóźnia się do pracy, pali w niedozwolonym miejscu),

- regulaminu pracy,

- przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy,

- przepisów przeciwpożarowych.

Karę pieniężną zaś pracodawca może zastosować tylko w przypadku, gdy pracownik:

- nie przestrzega przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy lub przepisów przeciwpożarowych,

- opuszcza pracę bez usprawiedliwienia,

- stawia się do pracy w stanie nietrzeźwości lub spożywa alkohol w czasie pracy.

Warto podkreślić, że kary porządkowe zostały wymienione w kolejności zgodnej ze stopniem ich uciążliwości dla pracownika, począwszy od najmniej surowej, jaką jest upomnienie, po najsurowszą, tj. karę pieniężną. W przypadkach, w których przepisy dopuszczają karę pieniężną, pracodawca może nałożyć na pracownika tę karę albo upomnienie lub naganę. Jednakże nie wolno mu postąpić odwrotnie – tzn. za przewinienia, dla których przepisy przewidują upomnienie lub naganę, nie może nałożyć kary pieniężnej.
Należy pamiętać, że pracodawca w ramach odpowiedzialności porządkowej nie może zastosować wobec pracownika innej kary niż w/w. Jeżeli zastosowałby karę innego rodzaju, to grozi mu grzywna lub mandat karny.
Pracodawca przy stosowaniu kary powinien wziąć pod uwagę w szczególności:
- rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych,
- stopień winy pracownika i
- jego dotychczasowy stosunek do pracy.
Kara nie może być zastosowana po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po upływie 3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia.
Kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika. W tym celu najwygodniej wezwać go na rozmowę. Forma wezwania pracownika jest dowolna, jednakże najlepiej będzie uczynić to na piśmie.

Jeśli pracodawca nie wysłucha pracownika przed wymierzeniem kary, naraża się na uchylenie przez sąd nałożonej kary. Należy także pamiętać, że jeżeli pracodawca nie ma możliwości wysłuchania pracownika z powodu jego nieobecności w pracy, bieg 2-tygodniowego terminu, który ma na nałożenie kary od uzyskania informacji o przewinieniu, nie rozpoczyna się, a gdy już się rozpoczął – ulega zawieszeniu do dnia stawienia się pracownika do pracy.

Pracodawca o zastosowanej karze powinien zawiadomić pracownika na piśmie. Jeżeli tego nie uczyni w tej formie, to decyzja o ukaraniu będzie bezskuteczna. W takim piśmie należy:

- wskazać rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych i datę dopuszczenia się tego naruszenia (w przypadku braku tych informacji, decyzja pracodawcy o ukaraniu może zostać uchylona przez sąd pracy);

- poinformować pracownika o przysługującym mu prawie zgłoszenia sprzeciwu wobec nałożenia kary i terminie jego wniesienia – jeżeli nie dopełnicie tego obowiązku, a pracownik z tego powodu nie zdąży skorzystać ze sprzeciwu, termin na wniesienie sprzeciwu uznaje się za nierozpoczęty.

Poza tym w aktach osobowych pracownika pracodawca powinien umieścić odpis zawiadomienia o nałożeniu kary porządkowej.

Proszę pamiętać, iż za jedno naruszenie obowiązków można ukarać pracownika tylko raz i tylko jedną karą porządkową. Nie można zatem jednocześnie udzielić upomnienia i np. kary nagany. Nadto pracownik, wobec którego zastosowano karę, nie może być pozbawiony dodatkowo tych uprawnień wynikających z przepisów prawa pracy, które są uzależnione od nienaruszenia obowiązków pracowniczych w zakresie uzasadniającym odpowiedzialność porządkową. Pracodawca wobec tego nie może ukarać pracownika karą upomnienia i jednocześnie pozbawić np. premii.

Pracownik może w ciągu 7 dni od dnia, w którym pracodawca zawiadomił go o ukaraniu, wnieść sprzeciw (może to uczynić nawet w formie ustnej). Pracodawca następnie jest zobowiązany rozpatrzyć sprzeciw. Jednakże zanim go uwzględni lub odrzuci, powinien zapoznać się również ze stanowiskiem reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej (jeżeli taka działa w zakładzie pracy). Stanowisko organizacji związkowej nie jest dla pracodawcy wiążące; musi jednak je rozpatrzyć.

Pracodawca na rozpatrzenie sprzeciwu ma 14 dni od jego wniesienia. Może go uwzględnić, w całości lub częściowo (np. karę nagany zamienić na karę upomnienia), albo odrzucić. Nie może jednak wskutek wniesienia sprzeciwu zamienić kary na bardziej dotkliwą, np. zamienić karę nagany na karę pieniężną.

Jeśli pracodawca sprzeciw uwzględni, to może poinformować o tym pracownika lub nie zajmować stanowiska. W przypadku odrzucenia sprzeciwu, należy poinformować pracownika na piśmie.
Jeżeli zaś pracodawca nie odrzuci sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia wniesienia, będzie to równoznaczne z jego uwzględnieniem. W przypadku odrzucenia sprzeciwu, pracownikowi w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu sprzeciwu, przysługuje prawo wystąpienia do sądu pracy o uchylenie kary.

Po roku nienagannej pracy karę porządkową uważa się za niebyłą. Pracodawca musi wówczas usunąć z akt osobowych pracownika odpis zawiadomienia o ukaraniu. Pracownik może się tego domagać od pracodawcy. Należy także pamiętać, iż pracodawca może przed upływem roku usunąć odpis o ukaraniu, jeżeli uzna, że pracownik swoją postawą i zaangażowaniem w pracę zasługuje na wcześniejsze zatarcie kary.

Usunięcie zawiadomienia o ukaraniu następuje również w przypadku, gdy pracodawca podejmie decyzję o uwzględnieniu sprzeciwu.

Warto także pamiętać, iż jeżeli w zakładzie pracy wprowadzony został regulamin pracy, to kara upomnienia lub nagany może być wymierzona za naruszenie każdego z obowiązków wymienionych w tym regulaminie. W przypadku, gdy w zakładzie pracy nie obowiązuje regulamin pracy, to kara porządkowa upomnienia lub nagany może być zastosowana tylko za naruszenie obowiązków, określonych w art. 108 § 1 k.p.

 

PS. Z wysłuchania pracownika nalezy (dla własnego bezpieczeństwa)sporządzić notatkę. Robiłam to w ten sposób, że przygotowywałam sobie wczęsniej precyzyzjnie wszystko co miałam do powiedzenia na pismie i zostawiałam wolne miejsce na odpowiedź pracownika. Przy nim zapisywałąm jego słowa. Podpisywaliśmy notatke oboje.

Jesli pracownik mnie przekonał to był koniec, a jesli nie to, po podpisaniu wręczałam zawiadomienie o udzieleniu kary (też wczesniej przygotowane).

Przykład upomnienia w następnej notce

Małgoś14-10-2007 22:17:50   [#16]

Przykład upomnienia:

 

miejscowość ..............., dnia ..........................

 

Pani/Pan XXX

stanowisko pracy.......

ZAWIADOMIENIE O WYMIERZENIU KARY PORZĄDKOWEJ

 

            Na podstawie art.108  § 1 pkt.1)  k.p. wymierzam Pani karę porządkową upomnienia z powodu naruszenia obowiązków pracowniczych w okresie  od ............. do .........., polegającym na niewywiązaniu się z polecenia zawartego w zarządzeniu nr .....................wynikającego z zakresu obowiązków, będącego integralną częścią umowy o pracę, podpisanej przez Panią w dniu ........

 

            Jako ....................miała Pani dopilnować, aby powierzone Pani opiece uczniowie z klasy ....................itd.

            Ponadto nie wykonała Pani ustnego polecenia przełożonego (z dnia .............), aby .................................................itd 

 

POUCZENIE

Pracownik ma prawo w terminie 7 dni od zawiadomienia o ukaraniu wnieść sprzeciw do pracodawcy (podstawa prawna art.108 – 112 k.p.)

 

Odpis zawiadomienia dołącza się do akt osobowych pracownika.

 

  

 

 

...........................................................................

podpis pracodawcy lub osoby upoważnionej do

składania oświadczeń w imieniu pracodawcy

bogna414-10-2007 22:41:59   [#17]

Małgoś! Dzięki! Nareszcie poukładane to wszystko jakoś.

Jednak bez pytania nie obejdzie się :-) :

nie można ukarać karą porządkową nauczyciela za to, ze stosował przemoc wobec dziecka, zgadza się? KP jasno mówi za co udziela się takie kary.

Czy pomiędzy karami porządkowymi a dyscyplinarnymi nie ma nic?  Jeśli  te pierwsze nie mają zastosowania, a drugie za mocne, to co?

kapika14-10-2007 22:45:30   [#18]

brodesen

sprawdź za co chcesz dać tą karę w poście [#15] Małgoś dobrze wypisała.

Jeśli kobita obija się po kątach, leni się pospolicie i inne takie to nie stosujemy kary. Złe wywiązywanie się z obowiązków nie jest podstawą do ukarania (no chyba, że to księgowa i ceny z kosmosu naniosła), wtedy można jedynie wypowiedzieć umowę o pracę. Bumelanctwo trzeba jednak pracownikowi udowodnić - dobrze udokumentować - sprawa może skończyć się w sądzie pracy.

Małgoś14-10-2007 22:47:05   [#19]

przemoc wobec ucznia to łamanie prawa, a kary porządkowe dotyczą uchybień wobec ustaleń wew. zakładu pracy

myślę, że za łamanie przepisów prawa kara dyscyplinarna to nie jest za dużo

a pomiędzy niestety nie ma nic

brodesen14-10-2007 23:20:51   [#20]

#18

dzięki bardzo rzeczywiście twój post małgoś sporo wyjasnia. w moim przypadku chce dać upomnienie za nie wykonywanie poleceń wicedyrektora. na przerwie zamiast wypożyczać ksiązki pisała sobie coś na kompie w pokoju. trzykrotnie ją vicek prosił by poszła wypożyczać tym czasem ona go olała. dopiero moja interwencja polegająca na wyłaczeniu kompa ją przekonała. z posta wcześniejszego wynika ze za nie wykonywanie poleceń służbowych mozna dać- wyrok sądu najwyższego
Gaba15-10-2007 03:09:14   [#21]

1. kara z KP jak najbardziej - ew. zabranie dodatku motywacyjnego z opisem dlaczego.

2. Nie z rzeczownikiem pisze się razem - niewykonywanie, nierobienie, "niemanie".

Terina15-10-2007 12:16:13   [#22]
A jeśli argumenty pracownika w rozmowie przed nałożeniem kary nie przemawiają do mnie ( zapisuje to w notatce służbowej) to dopiero wtedy nakładam karę, prawda ?

Bo mam tez pracownika , który co najmniej kilka razy w miesiącu spóźnia się ( różnie: 5-7-10 minut, dziś np. pół godziny a klienci czekają i denerwują się... aż mi głupio tłumaczyć im, że pani na pewno przyjedzie), tłumacząc to trudnościami w przejechaniu przez Kraków ( fakt, mieszka poza Krakowem, dość daleko, Kraków w kilu miejscach rozkopany ale... można , wiedząc o trudnościach, wyjechać z domu wcześniej, prawda ?).
Terina15-10-2007 12:17:40   [#23]
I jeszcze jedno : co dalej ze sprzeciwem wniesionym do pracodawcy ?
Małgoś15-10-2007 12:27:08   [#24]

Tak - najpierw rozmowa z pracownikiem, czyli wysłuchanie jego obrony wobec stawiamych zarzutów, sporządzenie notatki na temt tej rozmowy, a dopiero potem kara.

Jesli w ramach sprzeciwu pracownik dostarczy przekonujących argumentów na swoja niewinność, to pracodawca może odstapić od wymierzenia kary, musi tez wysłuchać opinii zz (która nie  jest dla niego wiążąca) a jesli nie, to podtrzymuje swoją decyzje o karze. Odpowiada pracownikowi na piśmie i informuje go też, że w ciągu 14 dni może odwołać się do sądu pracy.

Gaba15-10-2007 14:08:41   [#25]
Terina, jestem zażenowana!
berenika4415-10-2007 14:59:19   [#26]
Czy można ukarać dyscyplinarnie pracownika, który wykazuje daleko posuniętą nielojalność wobec dyrektora. Przykłady: namawia innych członków RP aby wystąpic z wnioskiem o odwołanie dyrektora, zachowuje się napastliwie i prowokacyjnie wobec przełożonego, gdy była TV w sprawie konfliktu między starym a nowym dyrektorem, to nieoficjalnie dowiadywał się w TVP, kto zaprosił dziennikarzy, zastrasza komisję inwentaryzacyjną i.t.d. W kp takich sytuacji właściwie nie ma.
Małgoś15-10-2007 15:29:00   [#27]

KODEKS PRACY:

Rozdział II
Obowiązki pracownika

Art. 100. § 1. Pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę.

§ 2. Pracownik jest obowiązany w szczególności:

1) przestrzegać czasu pracy ustalonego w zakładzie pracy,
2) przestrzegać regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku,
3) przestrzegać przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a także przepisów przeciwpożarowych,
4) dbać o dobro zakładu pracy, chronić jego mienie oraz zachować w tajemnicy informacje, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę,
5) przestrzegać tajemnicy określonej w odrębnych przepisach,
6) przestrzegać w zakładzie pracy zasad współżycia społecznego.
 
Zachowania pracownika takie jak: agresywność, konfliktowość, nielojalność, niewykonywanie poleceń przełożonego w zakresie obowiązków służbowych, działanie na szkodę pracodawcy (np. deprecjonowanie wizerunku firmy, utrudnianie funkcjonowania firmy, zakłócanie spokoju itp.) to zachowania, które nie są zgodne z zasadmi współżycia społecznego, a więć ich podmiot nie wykonuje należycie obowiązków wynikacjących ze stosunku pracy. Za to może byc ukarany lub nawet zwolniony z pracy - oczywiście tamgdzie ob owiązują przepisy kodeksu pracy, bo jak jest gdy pracownika chroni Karta Nauczyciela to ...nie wiem ;-)

Terina15-10-2007 17:13:34   [#28]
Gaba co cię tak żenuje ?

To, że czegoś nie wiem ?

Nie wiem i dlatego pytam mądrzejszych. Bardziej doświadczonych. Przez blisko 20 lat dyrektorowania nigdy nie ukarałam nikogo karą porzadkową czy dyscyplinarną. Nie dlatego, że nie było okazji, lecz dlatego, ze starałam się byc "ludzka" - zrozumieć, wyjasnić sprawę, dać okazję do zmiany. Inna sprawa, że wychodziłam czasem na tym jak Zabłocki na mydle...

Natomiast co do pytania...
Nigdy się nie wstydziłam tego, że nie wiedząc czegoś na pewno, pytałam. I zamierzam tak dalej postępować. Bo , tak sobie myślę, gorsze jest udawanie nż pytanie.
Małgoś15-10-2007 17:22:39   [#29]
znając Gabę, sądziłabym, że chodzi jej nie o merytoryczność pytań, a o formę a zwłaszcza o ortografy - jednak nijakiego występku ortograficznego nie dostrzegam... ;-)
Gaba15-10-2007 17:50:57   [#30]

aj! ale narobiłam...

Terino - osobiste przeprosiny za dyskomfort poznawczy...

żenuje mnie zachowanie takich nauczycieli: elementarne zasady przyzwoitości niektórzy u  Ciebie naruszają. Wiem, że to wymaga chorlernej konsekwencji - wypleniłam takowe siłom i godnościom osobistom, ale bywało cięzkawo!

 

Przepraszam za niejasny wpis.

g.

Terina15-10-2007 18:16:16   [#31]
Ależ ja sie wcale nie obraziłam ani tez nie poczułam się spostponowana.

Chwała Bogu wciąż jestem jeszcze normalna.

Mylałam po prostu, że to do mnie kierujesz i usiłowałam dociec " co autor miał na myśli".

Co do nauczycieli... cóż, masz rację.
Nie pomagają prośby,tłumaczenia,  zmniejszenie dodatku motywacyjnego itp.
A najciekwasze, że pracownica nawet nie próbowała sie przede mną usprawiedliwić... no, zgoda, miała obowiązek zając się najpierw klientem ale później widziałyśmy się na posiedzeniu Zespołu Orzekajacego. I co ? Ano, nic. Nawet nie zasygnalizowała, ze pragnie ze mna porozmawiać.
Dlatego po raz pierwszy zdecydowałam się na upomnienie.
A najfajniejsze jest to, że ona, jako jedna  nielicznych, dysponuje samochodem. Ja dojeżdżam busami, autobusem i z reguły jestem godzine przed ropoczęciem pracy.
Małgoś15-10-2007 18:23:12   [#32]
:-)
veronika15-10-2007 22:56:44   [#33]

...."A najfajniejsze jest to, że ona, jako jedna  nielicznych, dysponuje samochodem. Ja dojeżdżam busami, autobusem i z reguły jestem godzine przed ropoczęciem pracy".  

Terina, kup sobie ode mnie  samochód... tanio sprzedam  :)

Terina16-10-2007 08:13:04   [#34]
Propozycja interesująca tylko istnieją 2 przeszkody:
a) nie mam prawa jazdy ( wiem, mogę zrobić ale czy lekarz mnie dopuści? jestem niepełnosprawna ruchowo, przed operacją wymiany stawu)
b) aktualnie jestem zadłużona po uszy, co jest konsekwencją borykania sie od 3 lat z nieuleczalną chorobą mojej córki ( pełnopłatne leki, gdyż były juz minister zdrowia Łapiński skreślił  chorobę, na która ona cierpi, z listy chorób przewlekłych)

A tak nawiasem mówiąc miałam takie plany, jeśli dostanę odprawę z art. 20. Ale nie chcieli mnie zwolnic więc nici z samochodu.
Terina16-10-2007 12:48:36   [#35]
Przestudiowałam Kp w szczególności art. 100 i art. 108.
I teraz moje pytanko:
- spóźnienie to jest nieprzestrzeganie ustalonego w zakładzie porządku pracy czy czasu pracy ?
Moim zdaniem porządku ale nie jestem w 100 % pewna.
A jakie jest wasze zdanie ?
Gaba16-10-2007 13:53:11   [#36]
porządku i czasu
berenika4416-10-2007 22:08:16   [#37]
Małgoś, bardzo dziękuję za odpowiedź, ale chyba chodzi o Kartę Nauczyciela. Mam kłopoty z kierownikiem internatu. Według karty musi być komisja dyscyplinarna. Nie mogę nic na razie zrobić ,bo swoje zachowanie podciąga do kampanii politycznej. Tzn, ja jestem niby jego polityczny wróg. Horror!
Małgoś17-10-2007 06:26:27   [#38]

to pozostaje jeszcze proces ...w trybie wyborczym ;-)

wspólczuję -  polityczni paranoicy są paskudni

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]