Forum OSKKO - wątek

TEMAT: ptasia grypa
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
Krzysztof Pom06-03-2006 20:17:56   [#51]

adaa, pracownicy socjalni zostali sprowadzeni do funkcji wypełniacza papierów, obliczania naleznych zapomóg, a na wizyty w terenie juz nie starcza czasu. Powoli w oświacie funkcja nauczyciela tez się zmienia. Jak do tej pory chyba w złym kierunku to zmierza.

AnJa06-03-2006 20:28:30   [#52]
adaa - nie zachęcam do lekceważenia

ale- znaj proporcyą mocium panie

parę lat temu - BSE (cielęcina po 15 zł za tzw. żywca - nie lubię, więc mnie nie rusza), ptasia grypa - za rok po ile drob (lubię)?

groźna - pewnie tak

prawdopodobieństwo epidemii wśród ludzi -znikome (wierzę takim co o tym mówią a prof. przed nazwiskiem mają)

gruźlica - groźna

prawdopodobieństwo - niedawno było podobno spore

teraz jakoś cicho - czyżby koncerny opchnęły zapasy medykamentów?
...
nie przeszkadza mnie reakcja mediów - z tego żyją, a ponadto jeśli kogoś uświadomią, że niekoniecznie padniętego łabądka trzeba na zimno zżerać - ok

ale j zwoływać RP i zebrania rodziców coby im powiedzieć nie wiem co (bo wiem to co z mediów, czyli to samo co oni) ?
Jacek06-03-2006 20:32:14   [#53]

O ja cie

liczba wątków narasta tak szybko jakby juz to cholerstwo na forum dotarło ;-)

dobrze że te profesory są z Puław czuję się podwójnie bezpiecznie mimo, że pokroili te łabądki właśnie u nas

niech zyje drób ja tez lubię

Adaa06-03-2006 20:33:45   [#54]

w tym przypadku Krzysztofie pracownica socjalna bywała czesto w domu dziecka...

jak powiedzial profesor ,nie kazdy jest w stanie poznać dziecko z zespolem dziecka maltretowanego,ale juz odpowiednie szkolenie,przy jakimś oczekiwanym poziomie wrazliwosci powinno rozwiazac ten problem...

wiem,że to trudny problem

wiele razy, na swoim terenie,zwracałam uwagę na to,ze w pomocy socjalnej pomija się,nie zauważą, spraw zwiazanych z nieszczęsciem dzieci,matek w rodzinach patologicznych...

pomoc sprowadza sie do wywiadu srodowiskowego i w znakomitej wiekszosci przypadków do udzielenia zapomogi,którą...przepija sprawca nieszczęscia rodziny
dzieci,rodzina,rzadko obejmowane sa pomoca psychologiczną..

ech..ale to chyba temat na inny watek

Adaa06-03-2006 20:36:55   [#55]

adaa - nie zachęcam do lekceważenia

ale- znaj proporcyą mocium panie

a ja nie zachecam do histerii:-)

a proporcje..no cóz,Ty zachowujesz,ja zachowuję,Krzysztof...spoko...

wiesz co wywołuje histerię?..mówienie,że zapanowala histeria:-)

AnJa06-03-2006 20:50:05   [#56]
nie zauważyłem histerii

poza reakcją kuratoriów na reakcję ministerstwa
zgredek06-03-2006 21:04:58   [#57]

nawiązanie kontaktu z władzami samorządowymi w celu włączenia działań szkoły do ogólnego programu profilaktycznego realizowanego przez jednostki samorządu terytorialnego

;-)

osia06-03-2006 21:06:13   [#58]
obawiam się, że moje władze samorządowe nie posiadają takowego programu
monipg06-03-2006 21:06:36   [#59]
a ja byłam całkiem spokojna dopóki nie usłyszałam słów P.Religi "nie pozwólmy na wywołanie paniki" czy coś takiego. Dopiero wtedy zaczęłam sie zastanawiac, czy już się bać. Kto ma ankiete z KO to proszę o przesłanie, z góry dziękuję, monika
osia06-03-2006 21:12:14   [#60]

zgredku

a to? Czy stwierdzono objawy niedyspozycji uczniów?Jesli tak, to czy powiadomiono o tym odpowiednie służby sanitarne i medyczne?Stwierdzono - 50% dzieciaków nie chodzi do szkoły, a pozostałe kichają i prychają. mam to zgłosić??Nie wspomnę, że mnie tez już dopadło :((((((((
zgredek06-03-2006 21:20:22   [#61]

zgłosić

a weterynarza i leśnika już umówiliście na spotkanie?

osia06-03-2006 21:21:03   [#62]

monipg

skoro się nudzisz, to przesłałam
Adaa06-03-2006 21:22:59   [#63]

osia..Ty mój aniele!

prześlij mi..wypełnie i odesle do KO zanim mi przyslą:-))))))
Jacek06-03-2006 21:24:25   [#64]

a świstak..

...siedzi sobie tym razem w MEiN-ie lub lokalnym KO i ....notuje te wszystkie nicki i emalje sie z nim kryjące, które tak se jajca robią a nie ptaki przecie

:-))

zgredek06-03-2006 21:26:13   [#65]
:-))))))))))
osia06-03-2006 21:26:17   [#66]

adaa

mogę przesłac, ale obawiam się, że to opracowała moja delegatura
Adaa06-03-2006 21:29:50   [#67]
 osia...nie szkodzi...chociaz ja raz ich zaskoczę:-))))
Janusz Pawłowski06-03-2006 21:31:12   [#68]
Obawiasz się swojej delegatury, Osiu? :-))
osia06-03-2006 21:34:30   [#69]
a nie powinnam??
osia06-03-2006 21:35:21   [#70]

monipq

może masz zawaloną skrzynkę, bo nie poszło
osia06-03-2006 21:36:00   [#71]

adaa

zajrzyj na pocztę
Janusz Pawłowski06-03-2006 21:42:30   [#72]
Wstaw może do wymiany plików. :-)))
Adaa06-03-2006 21:43:24   [#73]

jest

dzięki
osia06-03-2006 21:43:58   [#74]
w życiu tego nie robiłam. No i nie posiadam praw autorskich;)
kasiek07-03-2006 06:57:48   [#75]

Ptasia grypa: jak rząd wiedział i nie mówił [GW]

Już w sobotę laboratorium weterynaryjne w Puławach wiedziało, że w Polsce mamy wirus H5N1. Na prośbę resortu rolnictwa ukryło tę informację. Po co?

1-->
Nie wiadomo, dlaczego minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel poprosił szefa laboratorium w Puławach o ukrycie informacji o wirusie ptasiej grypy. Być może chodziło o lepsze przygotowanie się sztabu kryzysowego do odparcia ewentualnej paniki, jaka mogła wybuchnąć w Toruniu już w sobotę.

Laboratorium wiedziało, ale udawało

Fakty, do których dotarła "Gazeta", są następujące: już w sobotę szef laboratorium dr Tadeusz Wijaszka najpierw zadzwonił do głównego lekarza weterynarii Krzysztofa Jażdżewskiego z tą informacją, potem przesłał mu ją faksem. W resorcie rolnictwa zaczęła się gorączkowa narada. Ostatecznie ktoś (Krzysztof Jażdżewski lub sam minister - tego nie wiemy) zadzwonił do doktora Wijaszki z prośbą, by odciął ostatni człon z nazwy wirusa i na razie poinformował oficjalnie, że laboratorium wykryło wirusa H5. Wijaszka się zgodził, ale w niedzielę po południu zaczął się coraz bardziej denerwować. Po pierwsze, jak wynika z naszych informacji, zaczął się obawiać o przyszłość swojego laboratorium, które teoretycznie powinno od razu wykryć wirusa H5N1, a nie na raty. Unia mogłaby przecież uznać, że nasze laboratorium nie spełnia wymagań, skoro nie potrafi wykryć wirusa. Po drugie, w księgach badań w laboratorium jest dokładnie zapisane, o której godzinie stwierdzono wirusa. Gdyby ktoś na to trafił, dr Wijaszka musiałbym się tłumaczyć, dlaczego przez ponad dobę ukrywał tak ważną informację. Ostatecznie w poniedziałek w południe laboratorium już stwierdziło, że w Polsce mamy śmiertelnego wirusa. Pytany przez nas dr Wijaszka zaprzecza, by ktoś go prosił o ukrycie informacji. Przyznał jednak, że już w sobotę wieczorem był przekonany, że mamy do czynienia z wirusem H5N1. Dlaczego więc minister rolnictwa w niedzielę na konferencji prasowej tego nie przyznał? - Bo nie było pewności.

Nie udało nam się wczoraj uzyskać wyjaśnienia rządu na temat ukrywania informacji z laboratorium.



Ważą się losy stada łabędzi

Po znalezieniu w Toruniu trzeciego martwego łabędzia do Instytutu Weterynarii w Puławach posłano jego próbki. Testy wykazały, że ptak był zarażony wirusem H5. Czy to odmiana N1, dowiemy się po kolejnych testach. - Sytuacja jest rozwojowa - przyznaje prezydent miasta Michał Zaleski. - Trzeba do niej podchodzić z powagą, ale i ze spokojem.

Służby weterynaryjne z toruńskiego sztabu kryzysowego rozważają wybicie liczącego ponad sto sztuk stada łabędzi. - To trudna decyzja, na pewno my jej nie podejmiemy. Losy tych łabędzi będą się ważyć na poziomie głównego lekarza weterynarii lub nawet Unii Europejskiej - mówi dr Dorota Stankiewicz, powiatowy lekarz weterynarii w Toruniu. Od niedzieli, gdy poinformowano o wykryciu w Toruniu ptasiej grypy, miasto przeżywa trudności komunikacyjne. Po zamknięciu kilku ulic wokół siedliska zarazy i wprowadzeniu dziewięciu śluz dezynfekcyjnych, tworzą się gigantyczne korki. Władze Torunia apelują, by kierowcy z Polski omijali miasto.

Do organizatorów imprez, które mają się odbyć w Toruniu, dzwonią ludzie z całej Polski, pytając, czy mają w ogóle po co przyjeżdżać do miasta. Wczoraj telefony urywały się na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, który przygotowuje targi edukacyjne. UMK zapewnia, że odbędą się zgodnie z planem.

Podenerwowanie rośnie wśród mieszkańców. - Ludzie dzwonią do weterynarzy i chcą usypiać swoje domowe koty, bo się boją, że zakaziły wirusem od ptaków - mówi dr Stankiewicz. - Przypominam, że weterynarz ma leczyć i nie ma prawa uśpić zdrowego zwierzęcia.

A jajecznica wciąż jest wyśmienita

Obawy przed ptasią grypą rozwiewał wczoraj minister zdrowia prof. Zbigniew Religa. - To, że zachoruje człowiek, jest mniej prawdopodobne niż to, że ktoś z nas kupi dziś los i wygra w totolotka - uspokajał na specjalnie zwołanej konferencji.

Minister przypomniał jednocześnie, że ptasia grypa jest monitorowana od 2003 r. W tym okresie na całym świecie wirusem H5N1 zaraziły się 174 osoby, z czego zmarły 94. - Zachorowały osoby, które właściwie mieszkały z ptakami pod jednym dachem - podkreślił prof. Religa. - Jeśli nie ma się bezpośredniego kontaktu z dzikim ptactwem, je się mięso ugotowane, smażone lub pieczone, nie ma możliwości zakażenia. Ugotowane na twardo jajko też nie stanowi zagrożenia.

- A jajecznica? - spytał ktoś z sali.

- A jajecznica jest wyśmienita - odparł szef resortu zdrowia.

Obecny na konferencji główny inspektor sanitarny Andrzej Trybusz zapowiedział kampanię informacyjną: - Zwrócimy się do Ministerstwa Edukacji, żeby lepiej dotrzeć do dzieci. Ulotki z kompleksową charakterystyką wirusa dostaną lekarze pierwszego kontaktu.

Obaj ministrowie przyznali, że pojawienie się wirusa w Toruniu było zaskoczeniem, bo wszyscy spodziewali się go raczej w okolicach Szczecina. - Jesteśmy przygotowani równie dobrze jak inne kraje - powiedział Religa. - Mamy wystarczającą ilość leków, gdyby zaszła konieczność podawania ich ludziom.

W gotowości jest Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny w Toruniu. - Lekarz dyżurny wie, na której kondygnacji umieścić pacjenta, którą z wind go zawieźć i jak odizolować go od pozostałych chorych - mówi Elżbieta Strawińska, szefowa lecznicy. - W szpitalu jest również zapas leków przeciwwirusowych.

- Jesteśmy gotowi nawet na wypadek pandemii, która mogłaby nastąpić, gdyby wirus zmutował się i zaczął przenosić z człowieka na człowieka. To, z czym mamy do czynienia w tej chwili, nie ma nic wspólnego z pandemią - dodał Andrzej Trybusz i zaapelował do mediów: - Ja wiem, że relacja musi mieć swoją dramaturgię, ale bardzo proszę, żeby używając w stosunku do wirusa ptasiej grypy przymiotników takich jak "śmiertelny, groźny, zabójczy" dodawać "dla ptaków".

Dziś w Toruniu staną kolejne cztery śluzy dezynfekcyjne, czyli odcinki drogi nasączone środkiem dezynfekującym. Władze zapowiadają, że całkowicie zamkną polne drogi wylotowe z miasta.

Koty w Austrii mają ptasią grypę

Na ptasią grypę zachorowało też kilka kotów w Grazu - stolicy południowoaustriackiego landu Styria. Badania laboratoryjne wykryły u nich niebezpieczny także dla człowieka wirus H5N1. Koty przebywały w schronisku dla zwierząt Arche Noah, gdzie w zeszłym miesiącu zanotowano jeden przypadek ptasiej grypy u ptactwa.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3197988.html
stan07-03-2006 08:36:50   [#76]
Właśnie odebrałem pocztę ...
Też mam wypełnić ankietę i wysłać ...
emailem z podpisem
... jak to zrobić,
chyba będę musiał skanować ...
bo podpisu elektronicznego jeszcze nie mam
:-(
slos07-03-2006 09:16:07   [#77]

Zasłyszana śpiewka: "Ptasią grypę mam w tyyyylee,

                             niech się martwią zoofiiiilee!"    :)))

AnJa07-03-2006 09:32:28   [#78]
dlaczego mają się martwić?

że z zabezpieczeniem niemoralnie?
słonko07-03-2006 09:41:24   [#79]

koniec gierek?

http://www.kurnik.pl/
annah07-03-2006 09:56:33   [#80]
rewelacja :)
AnJa07-03-2006 11:08:34   [#81]
mam ankietę w postaci autodiagnozy w temacie realizacji zaleceń

2 strony

jedna dotyczy tego co już zrobiłem

druga - co planuję

Wzorem ministra Jurgiela idę zeżreć kuraka!
zgredek07-03-2006 11:36:42   [#82]

takie na stronie DKO:

Ankieta dot. działań związanych z ptasią grypą

Szanowni Państwo Dyrektorzy Szkół i Placówek

W związku z pismem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 6.03.2006 r. i apelem Dolnośląskiego Kuratora Oświaty, zamieszczonym na stronie internetowej Kuratorium, dotyczącym pojawienia się w naszym kraju ognisk zakażenia wirusem ptasiej grypy proszę o przekazanie informacji o podjętych w tym zakresie działaniach profilaktycznych.

Wypełnioną tabelę (w załączeniu) proszę odesłać na adres e-mail wizytatora nadzorującego placówkę w nieprzekraczalnym terminie do 8 marca 2006 r. (do godz. 11).
AndrzejS07-03-2006 12:19:52   [#83]
Do mnie wczoraj przysłali pismo o potrzebie podjęcia działań z prośbą o podjęcie niezwłocznych działań i przesłanie informacji o podjętych i planowanych działaniach do wizytatora w terminie do 17 marca... a dzis przyjechał wizytator z ankietą sprawdzającą realizację tego o co wczoraj prosili.  Teraz rozumiem co znaczy niezwłocznie!!!
stan07-03-2006 13:38:17   [#84]
... a my mamy termin do godz 12-tej
;-)
Tylko proszę nie siać paniki!!!
agagumna07-03-2006 13:45:44   [#85]
Łatwo Wam mówić nie siejcie paniki , a jak ktoś nie opracował procedur i nie wie jak to powinno być. Może ktoś da jakieś wskazówki.
zgredek07-03-2006 14:01:27   [#86]

Informacja
w sprawie działań Ministerstwa Edukacji i Nauki
w związku z zagrożeniem ptasią grypą

Minister Edukacji i Nauki 21 lutego 2006 r. skierował list do kuratorów oświaty informujący o zaleceniach Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczących zachowania przez dzieci i młodzież należytej ostrożności w związku z pojawieniem się ognisk zakażenia wirusem ptasiej grypy w bezpośrednim sąsiedztwie naszego kraju. Określił w nim także zadania dla szkół i nauczycieli.

W związku z komunikatem o stwierdzeniu w Toruniu padłych łabędzi, u których wykryto wirusa ptasiej grypy, Sekretarz Stanu w MEiN Pan Jarosław Zieliński, przypominając o poprzednim piśmie, zobowiązał kuratorów oświaty do natychmiastowego przeprowadzenia w podległych szkołach kontroli problemowej dotyczącej oceny realizacji przez dyrektorów przekazanych ustaleń.

Wyniki kontroli wraz z informacją oceniającą sytuację w szkołach kuratorzy oświaty przekażą do Ministerstwa Edukacji i Nauki 10 marca 2006r.

Dokonano 6 marca 2006 r. wstępnego rozpoznania sytuacji w szkołach w 9 województwach (dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, lubuskim, podkarpackim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim i mazowieckim).

Stwierdzono w kuratoriach oświaty:

  • kuratorzy oświaty przekazali do szkół komunikat MEiN, opublikowali go także na stronach internetowych,

  • przeszkolono wizytatorów i zobowiązano ich do monitorowania działań szkół,

  • nawiązano współpracę z lokalnymi mediami, które przekazują informacje na temat zapobiegania zakażeniu i chorobie,

  • nawiązano współpracę z wojewódzkimi sztabami kryzysowymi i stacjami sanitarno – epidemiologicznymi dla skoordynowania działań profilaktycznych.

W szkołach i placówkach oświatowo - wychowawczych:

  • przeprowadzone zostały szkoleniowe rady pedagogiczne,

  • odbyły się edukacyjne spotkania rodziców,

  • systematycznie spotykają się z dziećmi i młodzieżą pracownicy stacji sanitarno – epidemiologicznych,

  • lekarze weterynarii i leśnicy prowadzą w szkołach akcję informacyjną.

stan07-03-2006 14:11:27   [#87]
... się odbyło to co ja zaplanowałem ...
Prorok jakiś czy co?
DYREK07-03-2006 14:18:55   [#88]
papier cierpliwy :)))
osia07-03-2006 15:09:17   [#89]
czyli jednak do was też dotarła ptasia grypa. Zaraz siadam do swojej ankietki
nalix07-03-2006 15:11:39   [#90]

ratunku

Ciekawe, kto to podłożył dla ojca Rydzyka te grypowe łabędzie?
monipg07-03-2006 16:21:19   [#91]

do osia

dostalam juz z kuratorium a zaraz sprawdze skrzynke, ale 'fajna' ta ankietka oni naprawde pytaja o to co bylo w apelu
mirek07-03-2006 17:23:49   [#92]

SZTAB KRYZYSOWY!!!

W mojej szkole ( Lublin) oprócz Nadzwyczajnej Rady Pedagogicznej powołano wczoraj Sztab Kryzysowy!
Ank07-03-2006 17:31:35   [#93]

właśnie wypełniłam ankietę

u mnie też ta prawa strona taka jakaś rozbudowana

RATUNKU - czy ktoś ma procedury reagowania na objawy niedyspozycji uczniów i powiadamiania o tym odpowiednich służb sanitarnych i medycznych?

agusia7007-03-2006 17:39:52   [#94]
AnK czy mogła byś naświetlić bliżej co jest w tej ankiecie? U nas wizytator zaczął kontrolę i wiem że posiada niniejszą ankietę.
AnJa07-03-2006 17:39:55   [#95]
Tak - informuję pielęgniarkę

jesli nie ma - pogotowie i rodziców

katar to nie poród, zadnych nadzwyczajnych cudów wyczynić nie trzeba

a to będzie katar (znaczy - przeziębienie)
AnJa07-03-2006 17:40:44   [#96]
powadamianie - telefoniczne

lub przy pomocy gołebia pocztowego
maeljas07-03-2006 17:43:25   [#97]

gołębia - a jużci

ptaszydło narażać?
AnJa07-03-2006 17:51:47   [#98]
jeśli pójdzie pieszo może się nie zarazi?
zgredek07-03-2006 17:53:00   [#99]
od zawietrznej?
AnJa07-03-2006 17:56:51   [#100]
no

jeśli wiatr niesprzyjająxy może tyłem iść
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]