Forum OSKKO - wątek

TEMAT: urlop nauczciela w jednostce nieferyjnej
strony: [ 1 ]
gaga12113-01-2006 12:35:12   [#01]

 Pracuję w jednostce nieferyjnej i muszę obliczyć urlop wypoczynkowy dla nauczyciela niepełnozatrudnionego.Liczę na to, że ktoś ma większą wiedzę na ten temat niż ja.

Wklejam artykuł ze Służby Pracowniczej z 2004 r. Z tego artykułu wynika ,że nauczyciel zatrudniony na 4/18 etatu ( czyli 0,22) powinien mieć 8 dni urlopu X 8 godzin = 88 godzin. Przy czym urlop udzielamy w wymiarze tylu godzin , ile ma dany nauczyciela do przepracowania w danym dniu .

 

 "Urlop w placówkach nieferyjnych W sprawach urlopu wypoczynkowego, według dotychczas ugruntowanej i powszechnej praktyki - wobec nauczycieli zatrudnionych w placówkach nieferyjnych miały (i nadal mają) zastosowanie następujące przepisy Kodeksu pracy: • art. 155\', zgodnie z którym stosuje się zasadę pro porcjonalności wymiaru urlopu wypoczynkowego, jeżeli stosunek pracy zostaje nawiązany lub też ustaje w trakcie roku kalendarzowego, • art. 162, zRodnie z którym przynajmniej jedna część urlopu nauczyciela powinna obejmować co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych, ponieważ do nauczycieli w placówkach nieferyjnych nie stosuje się zasady wyra żonej w art. 64 ust. 4 Karty Nauczyciela, • art. 163 § l, a także art. 1672; zgodnie z tymi prze pisami pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie wię cej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym; tej części urlopu nie obejmuje się planem urlopów. W opinii Dep. Pragmatyki Zawodowej Nauczycieli ME-NiS, w świetle powyższej argumentacji, nie istnieją wiarygodne przesłanki pozwalające na odstąpienie wobec nauczycieli zatrudnionych w placówkach nieferyjnych od stosowania znowelizowanych przepisów Kodeksu pracy. Dotyczy to również uprawnień do urlopu wypoczynkowego nauczycieli zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy. Ustawodawca już wcześniej (świadomie i jednoznacznie) rozstrzygnął bezpośredni związek formy realizacji stosunku pracy w tych placówkach z regulacjami powszechnymi. Zatem nie można nie uwzględniać zmieniającej się doktryny prawa pracy i ograniczać unifikacji przepisów prawa pracy niewyłączonych wprost i co do samej istoty ustawą szczególną. Odwołując się do konieczności stosowania przepisów Kodeksu pracy w tym zakresie kluczowym jest powołanie się na przepisy Karty Nauczyciela regulujące czas pracy nauczyciela. W świetle art. 42 Karty Nauczyciela - czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze nie może przekroczyć 40 godzin na tydzień. Obowiązuje go także, co do zasady, pięciodniowy tydzień pracy. Stosownie do obowiązującego przepisu art. 42 ust. 2 Karty, w ramach 40-godzin-nego tygodniowego czasu pracy i pobieranego za ten czas wynagrodzenia, nauczyciel obowiązany jest realizować enumeratywnie wymienione zadania, tj.: 1) zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, w wymiarze wynikającym z art. 42 ust. 3 Karty Nauczyciela lub ustalonym na podstawie art. 42 ust. 4a albo ust. 7 Karty Nauczyciela (pensum zajęć), 2) inne czynności i zajęcia wynikające z zadań sta tutowych szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć edukacyjnych, opiekuńczych i wychowawczych uwzględ niających potrzeby i zainteresowania uczniów, 3) zajęcia i czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawo dowym. Wprawdzie poza obowiązkowym tygodniowym wymiarem godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych (prowadzonych bezpośrednio z uczniami, o którym jest mowa w art. 42 ust. 3 Karty Nauczyciela) ustawodawca nie przewidział szczegółowego rozliczenia pozostałych zadań realizowanych przez nauczyciela, bezspornie jednak kwestia łącznego wymiaru czasu pracy nauczyciela nie może w tym względzie rodzić wątpliwości. A zatem do wymiaru urlopu należy zaliczyć wszystkie zajęcia i czynności wynikające z 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy. Jak obliczać urlop niepełny Przy ustalaniu urlopu wypoczynkowego należy więc przyjąć, że dobowa norma czasu pracy pracownika wynosi 8 godzin. Stąd urlop wypoczynkowy jest udzielany w wymiarze tylu godzin, ile w danym dniu pracownik powinien przepracować zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy (art. 1542 § l k.p.). Oznacza to, iż nauczyciel zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w szkołach i placówkach nieferyjnych jest uprawniony do 35 dni urlopu wypoczynkowego odpowiadającego 280 godzinom pracy. Odpowiednio do obowiązujących rozstrzygnięć Kodeksu pracy i ustawy Karta Nauczyciela - wymiar urlopu dla nauczyciela zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy ustalamy proporcjonalnie do jego wymiaru czasu pracy. Oznacza to, że ewentualne przeliczenia powinny być dokonywane wg zasady proporcjonalności realizowanej w stosunku do pełnego wymiaru czasu pracy nauczyciela, np.: • nauczycielowi zatrudnionemu w wymiarze 1/2 etatu przysługuje 18 dni urlopu wypoczynkowego (l etat - 35 dni, 0,5 etatu - 35 dni x 0,5 = 17,5 dnia; zaokrąglamy do 18 dni zgodnie z zasadą określoną w art. 154 § 2 k.p., że niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia); • nauczycielowi zatrudnionemu w wymiarze 0,3 etatu przysługuje 11 dni urlopu wypoczynkowego (l etat - 35 dni. 0.3 etatu - 35 dni x 0.3 = 10.5 dnia; zaokrąglamy do 11 dni). Zgodnie z wcześniejszym założeniem, że dobowa norma czasu pracy nauczyciela wynosi 8 godzin - wymiar urlopu przysługującego w danym roku kalendarzowym należy pomnożyć przez 8 godzin; zatem wyliczenie przedstawia się następująco: • 18 dni x 8 godzin = 144 godziny urlopu wypo czynkowego, które w ciągu roku kalendarzowego będą przysługiwały nauczycielowi zatrudnionemu w wymiarze 0,5 etatu; • 11 dni x 8 godzin = 88 godzin urlopu wypoczynko wego, które w ciągu roku kalendarzowego będą przysłu giwały nauczycielowi zatrudnionemu w wymiarze 0,3 etatu. "

Problem polega na tym, że jeśli udzielę takiemu nauczycielowi urlopu - 4 godziny tygodzniowo - bo tyle faktycznie pracuje to nie będzie go przez 4 miesiące w roku !

ania0113-01-2006 13:52:53   [#02]

Moim zdanie przy tej interpretacji przez "Służbę Pracowniczą" występuje paradoks, ponieważ nauczycielowi zatrudnionemu na cały etat tj. 18 godz. tygodniowo ni jak nie wychodzi, że jego dzień pracy to 8 godzin tylko  średnio w ciągu dnia przepracowuje 3,6 godz.

czyli 3,6 godziny dziennie x 35 dni urlopu = 126 godzin pracy

i analogicznie jeżeli twój pracownik pracuje 4 godziny tygodniowo to można to policzyć tak:

4 godziny w ciągu pięciu dni w tygodniu to jest ( 4:5 ) =  0,8 godziny dziennie z tego wynika, że pracownikowi przysługuje 35 dni urlopu po 0,8 godziny czyli ( 35 x 0,8 ) = 28 godzin urlopu.

Interpretacja powyższa miała by sens gdyby brali pod uwagę 40 godzi pracy nauczyciela na pełny etat ale jak wtedy udzielać urlopu w faktycznie przepracowanych godzinach?

gaga12113-01-2006 14:12:10   [#03]

Dzwoniłam dzisiaj  do Kuratorium Oświaty i powiedziano mi, że oni nie zabiorą stanowiska w tej sprawie, ponieważ jest duża luka w przepisach. Mam sama zinterpretować przepisy i udzielić pracownikowi urlopu w taki sposób jaki ja uważam. Jeśli pracownikowi nie będzie się podaobała moja decyzja to ma iść do sądu.

Mając tą wiedzę w tej chwili i to co odpisałaś aniu01 ,chyba zdecyduję się na Twoją sugestię , ponieważ jest dla mnie korzystniejsza. Dziękuję.

Zachęcam innych do dyskusji w tej sprawie.

ania0113-01-2006 14:16:31   [#04]
A może zadzwoń do PIP-u i dowiedz się o ich interpretację, bo mimo tego że uważam za słuszną moją interpretację to warto wiedzieć co myślą o niej służby kontrolujące nas. Jak zadzwonisz to daj znać.
layola14-01-2006 17:55:25   [#05]

Swojemu pracownikowi zatrudnionemu na część etatu ( 14/25) liczę tak:

  14/25 x 35

14 x 35 = 490

490 : 25 = ~ 20 dni

Udzielam mu urlopu tylko w te dni, które dla niego są dniami pracy. Nie przeliczam na godziny!

(dlaczego u ciebie w placówce nieferyjnej jest 18 godzin etatu? Czy to jest katecheta?)

Pozdrawiam.

ania0116-01-2006 07:05:01   [#06]
Nie przeliczanie na godziny urlopu to podstawowy błąd.
gaga12116-01-2006 08:17:37   [#07]
Pracuję w Zakładzie Poprawczym przy ktorym jest szkoła specjalna i nauczyciele w tej szkole pracują po 18 godzin w tygodniu ( łącznie z księdzem)
ania0116-01-2006 14:36:56   [#08]
podnoszę bo interesuje mnie opinia jeszcze innych  formułowiczów
layola16-01-2006 21:48:17   [#09]
Jestem pewna, że mój sposób liczenia jest poprawny. Konsultowałam to z radcą prawnym. Kontrola z PIP uznała to za poprawne.
gaga12117-01-2006 10:42:01   [#10]

Zadzwoniłam dzisiaj do PIP . Potwierdził sposob wyliczenia urlopu taki jak wyliczono w Służbie Pracowniczej : nauczycielowi zatrudnionemu na 4/18 etatu należy się 64 godziny urlopu. Sposób wyliczenia jest następujący: 4/18 x 35 dni = 7.78 dnia x 8 godzin = 64 godziny.

Przy czym udzielając pracownikowi urlopu trzeba ustalić mu proporcje czasu pracy zakładając ,że pracuje 40 godzin tygodniowo. I tego już nie rozumię.

ania0117-01-2006 10:59:34   [#11]

Szczerze nic z tego nie rozumiem.

gaga12117-01-2006 11:11:06   [#12]

Zadzwoniłam przed chwilą do innego miasta do PIP-u . Dostałam następującą odpowiedź:

Ustaliłam już , że nauczycielowi  zatrudnionemu na 4/18 należy się 8 dni urlopu. Teraz te 8 dni mnoży się x 4 ( ponieważ pracuje na 4/18) i otrzymujemy 32 godziny urlopu.

Do licha jak mam wkońcu to zrobić?

ania0117-01-2006 11:19:24   [#13]

Proponuję zadzwoń do trzeciego PIPu i jak potwierdzi, którąś wersję tak zrobisz.

Ja nie jestem człowiekiem upartym ale nadal moja wersja wydaje mi się najbardziej logiczna, chyba że ja nie jestem logiczna? :-)

rzewa17-01-2006 11:59:47   [#14]

gaga

według jednej i drugiej wersji otrzymasz dokładnie to samo - nie dzwoń do trzeciego PIP-u tylko tak zrób.

W 1 wersji liczone są godziny "normalne" -> tych godzin pełnozatrudniony n-l ma 8 dziennie, w 2 wypadku liczone są godziny "dydaktyczne" i tych godzin ma pełnozatrudniony n-l ma 3,6 dniennie.

W pierwszej wersji masz trochę trudniejsze wyliczenia, a wg drugiej wystarczy, że udzielisz mu tego urlopu w te dni w które realizuje godziny dydaktyczne i każdy dzień będzie "kosztował" go tyle godzin ile mu w tym dniu wg planu przypada.

Zobacz, że w dniach (i w kalendarzu) dostanie on tyle samo urlopu bez względu na sposób obliczania - matematyka jest nieubłagana ;-)

gaga12117-01-2006 12:26:06   [#15]
Rzewa masz rację !!!!! Oczywiście , jest to takie proste. Nareszcie zakumałam. Dziękuję.
Ivet17-01-2006 17:45:32   [#16]
A jak liczycie logopedów w placówce nieferyjnej? Jesli został zatrudniony od 7 października 2005 do 31 sierpnia 2006 na 0,65 etatu na czas określony to ile mu się należy w dniu 1 lipca 2006 r.? Chyba mi się wszystko pokręciło! A już myslałam, że wiem. Marzenia ...........

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]