Forum OSKKO - wątek

TEMAT: czyżby "Kaczyzm"?? Karty wyborcze rozdane...
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
zgredek10-11-2005 22:28:57   [#151]

coście się karmienia przyczepili?
a gdyby tak akcent położyć na: czasie debaty nad expose premiera ?

zdunia10-11-2005 22:40:36   [#152]
ludzie, ja inwestowałam w kapitał ludzki juz trzykrotnie, nie dostałam wówczas żadnego wsparcia w postaci dłuższego macierzyńskiego, może by tak po latach jakąś rekompensatę z tego tytułu wydębić ?
Małgoś11-11-2005 00:56:39   [#153]

i w ten sposób expose premiera IV RP przejdzie do histori jako tzw. expose cyckowe :-(

(z całym bagażem aluzji dotyczacych kwestii kto ile ...wycyckał)

\

zgredek11-11-2005 01:19:07   [#154]

Małgoś - o coś takiego właśnie!

nie tylko expose - cała debata i ... reszta:-(

irsila11-11-2005 20:47:27   [#155]

Do Zduni

Ja jestem za- przykładna matka Polka, trzy poswięcenia macierzyńsko-wychowawcze , powinni nam z tego tytułu coś doliczyć do emerytury. A są takie kraje, gdzie nie ma LPR, a doliczają. A kto zapłaci za te cyckowe, czy tam becikowe (becik był mało higieniczny juz z 30 lat temu i radzono mi bym dziecko trzymała w kocyku), skoro o "bykowym" wspomnienia nie było. Czyżbyśmy znowu musieli wszyscy płacić frycowe na to becikowe? Vat-owe już jest, pora na nowy podatek?
Tara11-11-2005 21:39:53   [#156]

Ale

się obśmiałam z tym Waszym cyckowym.

 Czy nie uważacie że jednak ktoś z posłów ,chyba z SLD ,miał rację mowiąc że w expose nie bylo nic o kulturze,nauce,oświacie.

Nie wiem bo nie słyszałam,mam jednak nadzieję ze jeszcze gdzies dorwę i doczytam.

Tara12-11-2005 16:38:08   [#157]

A dziś

Zycie Warszawy podało ,że expose premiera w częsci zostalo zerżnięte od poprzednika.
pawik12-11-2005 17:48:57   [#158]

Jasne, najlepiej, gdyby dalej Towarzysze rządzili...

AnJa12-11-2005 17:53:16   [#159]
dla mnie wystarczą koledzy
Gaba12-11-2005 18:49:55   [#160]
a gdzieś jest w necie ww. expose
AnJa12-11-2005 18:57:01   [#161]
pewnie na sejm.gov.pl

albo gdzies w radzie ministrów

a po co to czytać?

expose jest dokumentem ideowym i pełnym komprpmisów, także z własnym zapleczem politycznym

poczekaj na nominacje i działania - także w terenie
Gaba12-11-2005 19:54:18   [#162]

1. czekam na owe nomicja, bo juz ruchawka i obstawianie wojewody, a potym to jestem ciekawa, co z naszą branżą terenową.

2. Chciałam sprawdzic naocznie, że nie ma ani slowa o edukacji.

3. Marcinkiewicz nauczał czego... -

Gaba12-11-2005 19:54:47   [#163]
nominacje - jeju ślepnę - n o m i n a c j e
Leszek13-11-2005 18:35:53   [#164]

część expose Premiera dotycząca edukacji:

"Wysoka Izbo,

Polska musi jak najszybciej przekroczyć granicę rozwojową, za którą znajduje się społeczeństwo wiedzy. Dziś rozwój państwa generowany jest nie przez potencjał przemysłowy danego kraju, lecz przez zdolność społecznego edukowania. Dlatego edukacja będzie zawsze jednym z niezbywalnych priorytetów mojego rządu. Chcemy upowszechnienia wychowania przedszkolnego dla dzieci w wieku 3-5 lat. Będziemy dążyć do objęcia docelowo wszystkich dzieci 5-letnich obowiązkową edukacją przedszkolną. Wprowadzimy obowiązkową naukę języka angielskiego od 1. klasy szkoły podstawowej. Wprowadzimy nowy system stypendialny. Dla nauczycieli rozszerzymy i odbiurokratyzujemy system awansu zawodowego. Deklaruję, że utrzymamy bezpłatne studia na państwowych uczelniach. Wzrosną również nakłady na badania naukowe związane z najnowocześniejszymi gałęziami przemysłu.

Planujemy uporządkowanie rynku podręczników poprzez rozszerzenie kryteriów dopuszczania podręczników i środków dydaktycznych do użytku szkolnego.

Zwiększymy nakłady na naukę oraz wprowadzimy mechanizmy gwarantujące rozwój nauki służącej rozwojowi nowoczesnej gospodarki. Dlatego zintegrowaliśmy szkolnictwo wyższe z nauką i wprowadzimy zmiany w organizacji nauki oraz segmentu badań i rozwoju."

pozdrawiam

AnJa13-11-2005 18:46:24   [#165]
Czyli powtórzenie znacznej części tez z programu wyborczego - z dużym akcentem na przedszkole, o czym w programie mniej było.

Ten angielski to myślę, że wypadek przy pracy - powinno być: języka obcego.

Przy awansie - ciekawe, czy ci co się na ekspertów od awansu właśnie szkola ponownie stracą uprawnienia?

Dla jasności(dla tych co mnie za pisożerce i platformersa mają) : to że expose zgodne z programem bardzo mi się podoba
Gaba13-11-2005 18:51:20   [#166]

mnie zaciekawia znaczenie słowa - poszerzanie kryteriów... do oceny podręczników, czyli co dodanie nowych?

 

a nie lepiej napisać - zmiana kryteriów... na jakie ideologuiczne, od dawan wiadomo, ze rozp. odpuszczające podreczniki i pomoce jest bardzo złe, ale może być jeszcze gorsze.

Majka13-11-2005 18:55:37   [#167]
"Dla nauczycieli rozszerzymy i odbiurokratyzujemy system awansu zawodowego.

Planujemy uporządkowanie rynku podręczników poprzez rozszerzenie kryteriów dopuszczania podręczników i środków dydaktycznych do użytku szkolnego."

"Rozszerzymy" użyto dwukrotnie. Wygląda mi to na synonim "zaostrzymy".
Gaba13-11-2005 18:58:14   [#168]
Majka, widze, że my podobnie... - jestem za, jestem bardzo za, by przegonić najpierw tzw. recenzentów, ale sie bardzo obawiam, że owo rozszerzenie może byc ideologiczne, bardzo ideologiczne.
irsila13-11-2005 21:06:41   [#169]

Jeszcze Polska nie zginęła...

Przyszedł mi pomysł do głowy na ten podatek bebikowy, o nie kurczę, to ma być naturalne karmienie, więc cyckowy, no ładniej becikowy. oczywiście szukałam patriotycznie na to becikowe coby nam Polska nie zginęła i znalazłam wyjście! eureka! To będzie podatek środowy, prokreacyjny.  Odeszła sympatyczna Pani minister Sroda, albo zlikwidowali ją, nie wnikam w szczegóły, ale to za promowanie feministek? należy to upamiętnić! Każdy coś odpali i jako naród nie zginiemy. I to już nie są żarty, bo tym razem granice kraju są, a naród się kurczy, a kiedyś granic nie było  przez 123 lata niewoli a dzięki narodowi naszemu wspaniałemu przetrwaliśmy i żyjemy, jesteśmy i świętowaliśmy 11.11. Serce bije mocno, kiedy widzi orła w koronie, biało-czerwoną flagę. A ja może kiedyś wnuków doczekam? Popieram swiadomą prokreację, ale wolałabym takie warunki życia, by nie trzeba było takich dziwolągów wymyślać.
Adaa13-11-2005 21:20:21   [#170]

matko...

jaki duch w narodzie...
Marek Pleśniar13-11-2005 23:44:52   [#171]

taka ściągawka dla rządu - bo po co wymyślac od nowa;-)

Sam nurt jest nacjonalistyczny, czyli głosi przede wszystkim dobro swego narodu a wszelkie jego klęski lub niepowodzenia widzi w czynnikach zewnętrznych bądź też w zdrajcach i niszczycielach państwa.

sposób dotarcia do obywateli to  masowe akcje propagandowe, hasła demagogiczne, nijak mające się z rzeczywistością. Za wzór obywatela stawiano nieugiętą postawę, stąd dominacja w kulturze i sztuce motywów militarystycznych, surowego aczkolwiek pompatyczno-monumentalnego budownictwa i portretowego malarstwa i rzeźby, przedstawiających... głównych polityków, wielkie postaci historyczne, itp.

Głównym celem ideologii było stworzenie jednolitego monumentu państwowego z silnym aparatem wewnętrznym i zewnętrznym


Wzór modelu państwowego

Państwo takie charakteryzuje się dyktatorskim sprawowaniem władzy, którego podprorą jest monopartyjny system parlamentarny. Funkcje ustawodawcze i wykonawcze przejmował wódz, który łączył różnorakie stanowiska : prezydenta, premiera, zwierzchnika sił zbrojnych oraz głównodowodzącego.

Bezpośrednio jemu podlegał szeroki aparat policyjno-kontrolny, który miał cały szereg zadań z dziedziny kontrwywiadowczo-inwigilacyjnych.

W państwie wszystkie stanowiska, zarówno te najniższego jak i najwyższego szczebla, obsadzane były członkami zaplecza politycznego wodza, czyli jedynej partii sprawującej władzę

ten model rządzenia nigdy nie był popierany przez klasę inteligencką.

Sądownictwo stanowiło niezależną władzę, jednakże tworzono specjalne sądy partyjne, obyczajowe oraz dążono do obsadzania stanowisk sędziów oraz prokuratorów przez ludzi związanych ze sprawującą opcją polityczną. Docelowo program państwa zakładał całkowite przejęcie sądownictwa przez odpowiednie organy partii.

Wzór modelu gospodarczego

Gospodarka państwa była przykładem silnego modelu etatystycznej gospodarki rynkowej, tzn. iż państwo respektowało istnienie własności prywatnej i nie zakazywało funkcjonowania prywatnej przedsiębiorczości to jednak prowadziło bardzo silny interwencjonizm gospodarczy

ten model rządzenia odrzuca gospodarcze współdziałanie z innymi a więc wspomożenie własnego przemysłu poprzez nałożenie wysokich ceł na artykuły importowane wiązało się z identyczną polityką innych państw, które uczestniczyły w wymianie handlowej z państwem a w konsekwencji oznaczało to swoistą alienację gospodarczą państwa .

 

Społeczeństwo

Ojczyzna wspierała rodziny wielodzietne (polityka prokreacyjna) poprzez, specjalnie skonstruowane dla nich, zastrzyki finansowe. Wprowadzono pożyczki małżeńskie w wysokości tysiąca .... Jednakże wydawanie na świat każdego dziecka przez daną parę, zadłużoną u państwa, przekształcało ¼ część tej pożyczki w prezent od rządu. Dodatki rodzinne oscylowały wókół dziesięciu ......miesięcznie na trzecie i czwarte dziecko oraz dwadzieścia ......co miesiąc na piąte....

AnJa13-11-2005 23:48:12   [#172]
no, teraz to masz już przerabane;-)
Marek Pleśniar13-11-2005 23:57:32   [#173]
:-))))))))))))))
grażka14-11-2005 01:18:20   [#174]
MIC! :o
beera14-11-2005 11:21:38   [#175]

zwróciliście uwagę na formy?

Chcemy upowszechnienia wychowania przedszkolnego dla dzieci w wieku 3-5 lat.
czyli nie wiadomo , czy zrealizują- chcą...a czy się uda?
a szkoda- edukacja przedszkolna, to najlepszy sposób na wyrownywania szans między wsią i miastem

Będziemy dążyć do objęcia docelowo wszystkich dzieci 5-letnich obowiązkową edukacją przedszkolną.
Będą dążyc- i albo zdążą, albo nie zdążą
a dobrze byłoby gdyby zdążyli

Wprowadzimy obowiązkową naukę języka angielskiego od 1. klasy szkoły podstawowej.
Wprowadzą- tu watpliwości nie ma- deklaracja jasna i zdecydowana.
A mozliwości ...

Wprowadzimy nowy system stypendialny.
Wprowadzą

Dla nauczycieli rozszerzymy i odbiurokratyzujemy system awansu zawodowego.
Rozszerzą i odbiurokratyzują

Marek Pleśniar14-11-2005 11:52:28   [#176]

Rozszerzą i odbiurokratyzują

NARAZ?????

beera14-11-2005 12:02:35   [#177]

czas na zmiany

to jedno jest dla mnie pewne i na plus

To jest niewątpliwie czas zmiany

nie wiem, czy na lepsze, czy odwrotnie

Ale też uważam, ze jakakolwiek zmiana może być dobra- nie ma wiele rzeczy gorsza niż stagnacja, marazm i poczucie, że nic nie da się zrobić.

Bas14-11-2005 12:13:16   [#178]
A ja antycypuję zamierzenia rządu, bo u mnie dzieciaki od lat nauczane są j.angielskiego od 1 klasy. Z dyrektorskich, oczywiście.
Tara14-11-2005 15:35:29   [#179]

Lepiej

żeby dodali ten język do planów nauczania,wtedy dyrektorskie można przeznaczyc na inne zajęcia.

U mnie też język ale od 2 klasy.

stefan18-11-2005 21:38:15   [#180]

ludzie, nowy prezydent Najjaśniejszej w pierwszą podróż udał sie gdzie?...

na Sycylię

nie do USA czy Rosji, tylko .... ups

Fakir218-11-2005 21:46:54   [#181]

Stefciu...

Sycylia Ci śmierdzi?!?! To tez zagranica....

No i ma swoje plusy...

Wino ma... Lud wierny...

stefan18-11-2005 21:57:52   [#182]

zdechła ryba , łeb konia ... nic nie śmierdzi...

Fakir2 twoje wspomnienia z Sycylii imponuja mi

pozdrów znajomych

Maelka19-11-2005 05:24:59   [#183]

:-)))))

Śpijcie, śpijcie, dopiero sobota. Tak sobie cichutko pośmieję się i też znikam...

:-)))))

Konto zapomniane19-11-2005 11:13:01   [#184]

600 biur zamiast .....

600 biur poselsko-senatorskich (docelowo w każdej miejscowości paru umyslnych-dawniej SB) dla nadzorowania prawomyślnego i sprawiedliwego działania szczególnie dyrektorów szkół--zamiast 3 mln mieszkań. W zamian spadek "bezrobocia".

Czy PiS musi tak wszystko ściągać od tych co  władzę mieli przed 1989? Nawet expose... i wiele działań o których usłyszymy wkrótce...

AnJa19-11-2005 13:55:38   [#185]
Moim zdaniem - znakomity pomysł na zbudowanie struktur.

Dotychczas partie przejadały budżetowe pieniądze na utrzymanie wąskiego grona aparatczyków.
irsila20-11-2005 04:05:18   [#186]

list do ministra oświaty

Drogi Ministrze,
 na św. Mikołaja , lub na gwiazdkę , bardzo chciałabym dostać 2 niewykorzystane w swym życiu urlopy zdrowotne. Nie chcę z tego tytułu pieniędzy, ale doliczenia choćby jednego  do okresów składkowych. Jakoś mi zdrowie siadło, do emerytury mi dojśc ciężko. Jeszcze do niedawna można było je wykorzystać mając przerwę między jednym a drugim jeden dzień. Wcześniej o nie nie prosiłam, bo zdrowie było w porządku.  Skoro dolicza się pracę w rolnictwie, dlaczego tego nie można doliczyć?
bogna21-11-2005 22:20:53   [#187]

przekopiuję z samorządowej

Zdzisław Hensel: Skąd pieniądze na angielski?

http://www.samorzad.pap.pl/?d=511181719151165

„Umieszczenie w ustawie sposobu przekazywania samorządom pieniędzy na oświatę mogłoby okazać się zbyt sztywnym rozwiązaniem” – uważa Zdzisław Hensel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Pytany, czy obecny rząd w końcu podejmie prace nad państwowymi standardami edukacyjnymi, odpowiada, że decyzje nie zostały jeszcze podjęte, ale wypracowanie takich standardów wspólnie z samorządowcami będzie z pewnością długotrwałe i wcale nie prostsze od dyskusji nad obecnym algorytmem oświatowym. Zapowiada jednak, że nowy minister edukacji Michał Seweryński spotka się z samorządowcami i wysłucha ich pomysłów dotyczących zasad subwencjonowania oświaty.

O planowanych zmianach w oświacie i współpracy z samorządowcami rozmawiamy ze Zdzisławem Henslem, nowym podsekretarzem stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, wcześniej podsekretarzem stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu.

Kilka tygodni temu podczas obrad zespołu ds. edukacji Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego żegnał się Pan z samorządowcami, gdyż konstruowany był już nowy rząd. Jednak premier Marcinkiewicz powołał Pana na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Czy nadal będzie Pan uczestniczył w pracach zespołu ds. edukacji KWRiST?

Wszystko wskazuje na to, że tak. Jeszcze nie zostało powołane całe kierownictwo ministerstwa. Być może wiceminister edukacji i nauki Jarosław Zieliński zechce brać udział w pracach zespołu Komisji Wspólnej, także trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.

Jak chciałby Pan usprawnić współpracę w ramach zespołu ds. edukacji? Co wymaga pilnego uregulowania?

Zmiany będą wynikały z programu realizowanego przez rząd premiera Marcinkiewicza. Najpierw muszą zostać podjęte generalne decyzje, co do kształtu polityki oświatowej państwa. Dopiero wówczas będziemy mówić o jakiś zmianach dotyczących tej współpracy. W tej chwili, tak jak już mówiłem, zespół jest tworzony.

Z programu rządu „Solidarne Państwo” można już wyczytać propozycje upowszechnienia edukacji przedszkolnej czy obowiązkowej nauki angielskiego od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Samorządowcy pochwalają te pomysły, jednak chcieliby wiedzieć, kto za to zapłaci, skąd wziąć pieniądze dla nauczycieli?

W tej chwili liczymy koszty takich rozwiązań. O tym, jak szybko uda się wprowadzić ten system będzie można powiedzieć dopiero po kalkulacji ekonomicznej. Trzeba podkreślić, że wprowadzenie prawa 5-latków do edukacji przedszkolnej objęłoby dość dużą liczbę dzieci.

A skąd wziąć wykwalifikowaną kadrę i pieniądze na dodatkowe godziny?

Zapewniono mnie, że jest wystarczająca kadra nauczycielska. Wprowadzenie nauki angielskiego od I klasy to niezwykle potrzebny element rozwoju edukacji i należy go zrealizować. Oczywiście te rozwiązania kosztują i trzeba znaleźć źródło finansowania. Nie można abstrahować od możliwość budżetu państwa, który ma swoją zdolność kierowania środków na oświatę.

Czyli samorządy będą musiały znaleźć dodatkowe środki na te zadania?

Najpierw trzeba policzyć koszty tych rozwiązań, a później będziemy rozmawiać o tym, jak je finansować.

Jeszcze jako sekretarz stanu w resorcie edukacji w poprzednim rządzie zadeklarował Pan, że prace nad państwowymi standardami edukacyjnymi, których opracowania domagają się samorządowcy zostały podjęte. Co do tej pory zostało zrobione?

Nie powiedziałem, że prace nad standardami zostały podjęte. Mówiłem natomiast, że ministerstwo przygotowało projekt rozporządzenia dotyczący podstawy programowej, która jest elementem standardów. To, w którym kierunku będą kontynuowane prace zależy od polityki obecnego rządu. Trzeba podkreślić, że dyskusja nad standardami edukacyjnymi wcale nie będzie prostsza od dyskusji nad obecnym algorytmem. Opracowanie odpowiedniego modelu może trwać kilka lat.

Czy obecny system podziału subwencji oświatowej powinien zostać zmieniony?

Podobne zasady przekazywania środków z budżetu państwa działają w obszarze szkolnictwa wyższego i nikt specjalnie na ten system nie narzeka. Rozumiem, że poszczególne jednostki samorządu terytorialnego mają odmienne oczekiwania, ponieważ różny jest sposób realizowania polityki oświatowej przez poszczególne samorządy i z tego wynikają napięcia. Zmiany powinny iść w kierunku uproszczenia naliczania subwencji oświatowej. Jeżeli przekazywanie pieniędzy na oświatę dla samorządów nadal odbywałoby się za pomocą algorytmu to trzeba go uprościć. To bardzo skomplikowana materia i próby jego uproszczenia w tym roku nie doprowadziły do kompromisu. Wręcz przeciwnie. Pojawiają się sygnały, że należy w nim uwzględnić dodatkowe elementy.

Czy jakieś wagi powinny zostać zlikwidowane?

To wymaga spokojnej dyskusji ze stroną samorządową, tak aby spełnić pole oczekiwań wszystkich samorządów.

Część oświatowa subwencji ogólnej jest określana w rozporządzeniu ministra edukacji. Samorządowcy skarżą się, że ciągłe zmiany w algorytmie nie służą stabilnemu finansowaniu oświaty. Może sposób przekazywania pieniędzy z budżetu państwa na oświatę powinien zostać uregulowany w inny sposób i wpisany do ustawy?

Wpisanie algorytmu do ustawy byłoby zbyt sztywnym rozwiązaniem. Jeżeli udałoby się wypracować taki system finansowania, który strona samorządowa i rządowa uznałyby za w miarę trwały, to można spróbować takiego rozwiązania, ale uważam je za mało realne.

A jak zostanie rozdzielona subwencja oświatowa na 2006 r.?

Nie będzie większych zmian, gdyż przede wszystkim nie ma już na to czasu. Wcześniejsze ustalenia między stroną samorządową i rządową były takie, że pieniądze należy podzielić takim algorytmem, jaki zastosowano w 2005 r. przy zachowaniu wszystkich jego elementów. Nad nowymi rozwiązaniami będziemy pracować w przyszłym roku. Samorządowcy spotkają się z ministrem edukacji Michałem Seweryńskim i będą mogli przedstawić swoje postulaty.

Dziękuję za rozmowę
Anna Mikołajczyk-Kłębek

zgredek21-11-2005 22:23:39   [#188]
A jak zostanie rozdzielona subwencja oświatowa na 2006 r.?

Nie będzie większych zmian, gdyż przede wszystkim nie ma już na to czasu
hania22-11-2005 16:01:18   [#189]

czyli

dalej bida jak i była...........
Marek Pleśniar22-11-2005 16:23:07   [#190]

akurat ta odpowiedź jest przytomna

chociaż tu nie obiecują że każdy dostanie po stówce podwyżki i talon na samochód;-)

bidy przecież nie uzupełni i najmądrzejszy premier;-)

bogda413-12-2005 16:22:33   [#191]

Inauguracja Kaczyńskiego niczym koronacja

 

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,3064483.html

skrzat13-12-2005 19:49:18   [#192]
próbuje dodać sobie wielkości ;)
emeryt12-01-2006 13:08:50   [#193]

i zamawia samolot....

Spayk12-01-2006 15:29:30   [#194]

Gdyby ktoś planował pisanie expose lub inne okolicznościowe przemówienie (dyrektorom może się przydać :-) proponuje skożystać ze ściągi.

Mam nadzieję że będzie czytelna

Spayk12-01-2006 15:35:47   [#195]

może teraz się jpg wklei, ciekawe czemu nie chce?

http://www.polskaludowa.com/dziwolagi/sciaga_przemowienia.htm

może link zadziała?

Tara12-01-2006 18:31:04   [#196]

;-))

spayk a może ze słownika ortograficznego
Spayk12-01-2006 23:19:21   [#197]
Dzięki Tara za czujność, na nauczycieli można zawsze liczyć.
Mnie uczono, że publiczne zwracanie komuś uwagi nie należy do dobrego tonu (chyba że w szkole)  pomijając czyny wielce naganne, ale pewnie 'ortograf" do takich należy
zgredek13-01-2006 00:28:47   [#198]

ja tam czytam wszystko i pamiętam, że spayk już pisał tak:

spayk 03.01.2005 10:20 [#60]

BRAWO !!!

Gratuluję wszystkim tym którzy, nie popełniają błędów ("bo tak mają") i myślą, że wszyscy powinni tak mieć. Fajnie by było gdyby wszystkie kobiety były długonogimi blondynkami. Nie akceptujecie popełniania błędów bo ich nie popełniacie, jednocześnie uznajecie,   że na komputerze można, bo się wam to zdarza. Fajnie.

Straszne lubię tych co "wiedzą lepiej", jasne - wszystkie dys.... to usprawiedliwienie lenistwa. Nabijanie się z kogoś że popełnia błędy jest tak samo śmieszne jak nabijanie się z garbatego, kulawego czy innego inwalidy.

Nawoływanie do likwidacji KN z powodu popełnianych przez nauczycieli błędów jest hm..... (nic nie napiszę bo mógłbym kogoś obrazić). Kiedyś walczono z alkoholizmem poprzez zakaz sprzedaży alkoholu przed 13, skuteczne było.... . Jakoś dziwnie mi się przypomniało.

Dostałem akt mianowania na n. dypl. z kropką po mgr. Czy w związku z tym powinienem wnioskować o odwołanie kuratora? Czy może mój akt jest nieważny?

Sam popełniam błędy i jest mi z tego powodu wystarczająco głupio bez udowadniania przez kogoś że jestem debilem. Wiele mnie kosztuje by nie popełniać ich przed uczniami (gdy nie wiem jak napisać środa piszę wtorek). Za to posługuję się przyzwoicie komputerem i wcale nie nawołuję do zwolnienia nauczycieli, którzy tego nie potrafią (a przecież powinni, podobnie jak nie powinni popełniać błędów).

I też uważam że nauczyciel nie powinien popełniać błędów "przed" uczniem, musi się bardzo "pilnować", a polonisty "z błędami" sobie nie wyobrażam.

MOŻE TO WSZYSTKO PRZEZ TĘ CHOLERNĄ ORTOGRAFIĘ ???
Spayk13-01-2006 01:04:10   [#199]
Dzięki za przypomnienie :-))), miło wiedzieć, że ktoś pamięta co piszę.
zgredek13-01-2006 01:08:46   [#200]
jak ktoś coś fajnego napisze, to się pamięta:-)

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]