Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Urlop dyrektora -trochę prawdy na ten temat
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
beera06-11-2004 16:59:54   [#01]

dyrektor jest nauczycielem

więc w związku z tym przysługuje mu urlop w wymiarze określonym w KN- czas trwania ferii i  wakacji

Nie znam żadnych innych uregulowań w sprawie dyrektorskich urlopów.

Zarówno OP i KO są poinformowane o tym ile trwają te urlopy- nie wspomnę już o MENISIE

Nie chcę się odnosić do związania urlopow z OP, czyli na teraz nie interesują mnie sprawy remontów, budów, itp. Choć może i warto nad tym się kiedyś pochylić

Żeby było jasne- nie jestem też zdania, ze dyrektor powinien 25 czerwca wkładając ręce do kieszeni zapomnieć o szkole, ale protestuję przeciwko nakładania na mnie tzw. „obowiązku moralnego”. Chce podczas swojego urlopu być na urlopie.

Nie chcę też by mi ktoś mówił „ To jak to- decyduje się Pani być dyrektorem, a chce mieć pani urlop jak nauczyciel”? Nie chcę, bowiem te okrzyki oburzenia zazwyczaj wynikają z nieświadomości prawnej oraz z dużej arogancji wobec nas- dyrektorów.
Chętnie zastosuje się wobec zapisów prawa- niech ono tylko będzie konstruowane spójnie i czytelnie.


Chciałabym Wam pokazać jak zapis w KN dotyczący urlopów dyrektora traktuje nasze ministerstwo:

Oto:

Art. 64. 1. Nauczycielowi zatrudnionemu w szkole, w której w organizacji pracy przewidziano ferie letnie i zimowe, przysługuje urlop wypoczynkowy w wymiarze odpowiadającym okresowi ferii i w czasie ich trwania.

2. Nauczyciel, o którym mowa w ust. 1, może być zobowiązany przez dyrektora do wykonywania w czasie tych ferii następujących czynności:

1) przeprowadzania egzaminów;

2) prac związanych z zakończeniem roku szkolnego i przygotowaniem nowego roku szkolnego;

3) opracowywania szkolnego zestawu programów oraz uczestniczenia w doskonaleniu zawodowym w określonej formie.

Czynności, o których mowa w pkt 1-3, nie mogą łącznie zająć nauczycielowi więcej niż 7 dni.

Awans zawodowy

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 29 maja 2002 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie uzyskiwania stopni awansu zawodowego przez nauczycieli.

§6 ust 4. Sprawozdanie z realizacji planu rozwoju zawodowego nauczyciel składa dyrektorowi szkoły w terminie 30 dni od dnia zakończenia stażu.",

Nauczyciel kończy swój staż 30 maja. Zapis rozporządzenia mówi, ze sprawozdanie z realizacji planu rozwoju składa się dyrektorowi do 30 czerwca ( a wówczas dyrektor jest już na urlopie?)

KN Art. 9c
6. Ocenę dorobku zawodowego nauczyciela za okres stażu ustala, w terminie nie dłuższym niż 21 dni od dnia złożenia sprawozdania, o którym mowa w ust. 3, z uwzględnieniem stopnia realizacji planu rozwoju zawodowego nauczyciela, dyrektor szkoły.
1) w przypadku nauczyciela stażysty i nauczyciela kontraktowego - po zapoznaniu się z projektem oceny opracowanym przez opiekuna stażu i po zasięgnięciu opinii rady rodziców;
2) w przypadku nauczyciela mianowanego - po zasięgnięciu opinii rady rodziców.

Z zapisu, ze n-l sklada sprawozdanie dyrektorowi z odbytego stażu terminie do 30 czerwca, jasno wynika, ze czynności związane z oceną dorobku zawodowego nauczyciela dyrektor musi podejmować podczas wakacji. Jak rozumiem, ustawodawca dopuszcza rozwiązanie, że te czynności mogą trwać nawet do 20 lipca.

Pamiętajmy, ze musi w nie włączyć będącego na urlopie nauczyciela- opiekuna stażu oraz rodziców

AWANS ZAWODOWY- KOMISJE

Art. 9b. 1. Warunkiem nadania nauczycielowi kolejnego stopnia awansu zawodowego jest spełnienie wymagań kwalifikacyjnych, o których mowa w art. 9 ust. 1 pkt 1 i ust. 1a-3, odbycie stażu, z zastrzeżeniem art. 9e ust. 1-3, zakończonego pozytywną oceną dorobku zawodowego nauczyciela, o której mowa w art. 9c ust. 6, oraz:

1) w przypadku nauczyciela stażysty - uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej po przeprowadzonej rozmowie;
2) w przypadku nauczyciela kontraktowego - zdanie egzaminu przed komisją egzaminacyjną;
3) w przypadku nauczyciela mianowanego - uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej po dokonaniu analizy dorobku zawodowego nauczyciela i przeprowadzonej rozmowie

Jest chyba dla nas wszystkich jasne, że komisje awansowe odbywają się podczas urlopu dyrektora.- Nigdy podczas wakacji ekspertów, czy wizytatorów;-))

W dodatku dyrektorzy zgłaszają zastrzeżenia, co do braku trybu powiadamiania ich o posiedzeniach komisji przez OP i KO. W przypadku organizowania komisji dla n-la stażysty, dyrektorzy są zobowiązani do zachowania 14 dni od momentu zawiadomienia organów do momentu posiedzenia komisji. Powinniśmy się domagać się stosowania wobec dyrektorów takiego samego sposobu postępowania.

KN:
Art. 9b. 1. Warunkiem nadania nauczycielowi kolejnego stopnia awansu zawodowego jest spełnienie wymagań kwalifikacyjnych, o których mowa w art. 9 ust. 1 pkt 1 i ust. 1a-3, odbycie stażu, z zastrzeżeniem art. 9e ust. 1-3, zakończonego pozytywną oceną dorobku zawodowego nauczyciela, o której mowa w art. 9c ust. 6, oraz:
1) w przypadku nauczyciela stażysty - uzyskanie akceptacji komisji kwalifikacyjnej po przeprowadzonej rozmowie;
4. Nauczycielom spełniającym warunki, o których mowa w ust. 1, oraz nauczycielom zatrudnionym w trybie art. 9a ust. 3 lub 4, w drodze decyzji administracyjnej, stopień awansu zawodowego nadaje:
1) nauczycielowi stażyście stopień nauczyciela kontraktowego - dyrektor szkoły;

Komisje dla n-li stażystów odbywają się zazwyczaj podczas wakacji.

Nie dość, ze dyrektorzy muszą organizować ich prace podczas własnego urlopu, to jeszcze muszą podczas urlopu zobowiązywać do pracy nauczycieli- członków komisji

Rozporządzenie:
§8 6. Jeżeli wniosek oraz dokumentacja, o której mowa w § 7, nie spełniają wymagań formalnych, dyrektor szkoły lub organ nadający stopień awansu zawodowego wskazuje szczegółowo stwierdzone braki i wyznacza termin ich uzupełnienia.";

Jeśli wniosek n-la spłynie w terminie  do 30 czerwca dyrektor dokonuje szczegółowej analizy, wskazuje braki i wyznacza termin uzupełnienia

Znowu podczas  swojego urlopu- wyznaczonego KN

OCENIANIE

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 7 września 2004 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych
§ 17.1. Uczeń lub jego rodzice (prawni opiekunowie) mogą zgłosić zastrzeżenia do dyrektora szkoły, jeżeli uznają, że roczna (semestralna) ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych lub roczna ocena klasyfikacyjna zachowania została ustalona niezgodnie z przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny. Zastrzeżenia mogą być zgłoszone w terminie do 7 dni po zakończeniu zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

 

Zastrzeżenie, o którym mowa w §17 rozporządzenia, wnoszone w dopuszczalnym terminie do 7 dni od zakończenia zajęć dydaktyczno- wychowawczych jest zastrzeżeniem wnoszonym podczas urlopu dyrektora.

§17.2 W przypadku stwierdzenia, że roczna (semestralna) ocena klasyfikacyjna z zajęć edukacyjnych lub roczna ocena klasyfikacyjna zachowania została ustalona niezgodnie z przepisami prawa dotyczącymi trybu ustalania tej oceny, dyrektor szkoły powołuje komisję,

Komisja, o której mowa w §17.2 Rozporządzenia jest powoływana i pracuje podczas urlopu dyrektora ( nie wspomnę tu o urlopie nauczycieli;-)

EGZAMINY POPRAWKOWE

§19.4Termin egzaminu poprawkowego wyznacza dyrektor szkoły w ostatnim tygodniu ferii letnich, a w szkole, w której zajęcia dydaktyczno-wychowawcze kończą się w styczniu - w ostatnim tygodniu ferii zimowych.

Termin egzaminu poprawkowego jest ustalony w Rozporządzeniu podczas urlopu dyrektora

NABÓR

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do szkół oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych
§ 17.1. W celu przeprowadzenia rekrutacji do klasy pierwszej (na semestr pierwszy) szkół, o których mowa w § 8 ust. 1, § 12, § 13 i § 14 ust. 1, dyrektor szkoły powołuje szkolną komisję rekrutacyjno-kwalifikacyjną, wyznacza jej przewodniczącego i określa zadania członków komisji, z zastrzeżeniem ust. 2.

Tu się znam mniej i nie chciałabym popełnić gafy – ale jak rozumiem te czynności także dokonywane są podczas wakacji- nie wiem w jakim okresie czasu

 

 

 

Oczywiście wiem, że Art. 64 nakłada na nauczycieli – także dyrektorów określone obowiązki- jednak uważam, ze w ciągu 7 dni, o których mowa, ani dyrektor , ani nauczyciele ( niektórzy) nie są w stanie wypełnić zadań nałożonych na nich rozporządzeniami.

Rycho06-11-2004 17:09:46   [#02]

Asiu

dyskutowaliśmy otym jak wiesz w Olsztynie.
 
wnioski były identyczne
beera06-11-2004 17:14:37   [#03]

no i własnie

zebrałam to, bo mi się wydaje, ze MENIS lubi listy od nas;-))
fredi06-11-2004 18:49:10   [#04]

NABÓR

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do szkół oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych
§ 17.1. W celu przeprowadzenia rekrutacji do klasy pierwszej (na semestr pierwszy) szkół, o których mowa w § 8 ust. 1, § 12, § 13 i § 14 ust. 1, dyrektor szkoły powołuje szkolną komisję rekrutacyjno-kwalifikacyjną, wyznacza jej przewodniczącego i określa zadania członków komisji, z zastrzeżeniem ust. 2.

Tu się znam mniej i nie chciałabym popełnić gafy – ale jak rozumiem te czynności także dokonywane są podczas wakacji- nie wiem w jakim okresie czasu ( do 15 lipca i po 20 sierpnia)

 

 

Gaba06-11-2004 19:00:20   [#05]

do 15 lipca mam też złozyć raport nt. pracy szkoły do KO, tak okresliła p. kurator - czyli sa też pewne zadania z KO i z OP (w tamtym roku np. 2 lipca nasz OP dał jakieś zadanie).

- nabór trwa, nawet i przez całe wakacje, ale oczywiście w zalezności od roku jest ruchomy tydzień lipca i zamyka się sprawę na piątku pierwszego tygodnia lipcowego.

ciasteczkowy potwór

beera06-11-2004 19:08:55   [#06]

:-)

dzięki fredi :-)

a poprawki maturalne?

kiedy są?

beera06-11-2004 19:13:36   [#07]

o :-)

i dzięki gaba

:-)

Konto zapomniane06-11-2004 19:23:06   [#08]

Cieszę się, że poruszacie ten problem. Lubię wyruszyć raz do roku w 2-3 tygodniową podróż po Europie. Planowanie takiej wyprawy to mój sposób na trudne chwile. Niestety w ostatnie wakacje  termin egzaminu dla mianowanych został wyznaczony na 22 lipca, a dyrektorzy dowiedzieli się o tym fakcie dopiero 24 czerwca. Wszystko miałam już zapięte na ostatni guzik, więc poinformowałam wizytatora i organ prowadzący, że nie będę obecna, ponieważ wyjeżdżam na wakacje. Dyrektor opracowuje wiele planów, również swoje wakacyjne. Nie robiono mi problemów. Egzamin odbył się beze mnie, nauczyciele zdali. Ja wróciłam wypoczęta i zadowolona z siebie, że nie dałam odebrać sobie tej odrobiny wolności. Walczę z Organem i wizytatorką o jak najwcześniejsze ustalanie terminów wakacyjnych. Ciekawe jak będzie w tym roku? Myślę, że przynajmniej tyle nam się należy!

Zola06-11-2004 19:37:26   [#09]
poprawki egzaminów dojrzałości w ostatnim tygodniu sierpnia
Elżbieta Wysocka06-11-2004 19:41:53   [#10]

dorzucę trochę prawdy również

wspomniałam gdzieś na innym wątku, ale napiszę to jeszcze raz.
Otóż przed kilkoma dniami dyrektorzy szkól ponadgimnazjalnych naszego OP otrzyma li pismo, w którym to napisano - dyrektorzy zobowiązani są do złożenia z właściwym wyprzedzeniem wniosku  o  urlop wypoczynkowy, okolicznościowy i inne wyjazdy służbowe - (sic!)

Może to i dobry sposób; składam WNIOSEK na początku czerwca, że w lipcu i sierpniu należy mi się urlop ( tu podstawa prawna), idę i już ...:)
fredi06-11-2004 19:47:06   [#11]
poprawki egzaminów z przygotowania zawodowego -- ostatni tydzień sierpnia
Marek Pleśniar06-11-2004 19:48:38   [#12]
z podrózami po Europie latem to dyrektor ma teraz łatwiej - od 1 maja 2004;-)
Gaba06-11-2004 20:11:54   [#13]

Bardzo mi się podoba stanowisko Rycha i Marka, ktorzy kiedyś w takim niejasnym (troszke przekomarzaniu się) razgaworze - podkreślali labilność.

ja (i Rzewa): no, tak... skoro jestem nauczycielem, ktoremu powierzono..., więc... jestem nauczycielem i niech nim bedę - skoro więcej mogący ode mnie tak zadecydowali - życzę sobie szacunku wobec obowiązującego prawa i wakacji!!!

Marek i Rycho podkreślali: są zadania, które nijak nie mają się do wakacji nauczycielskich i ktoś je musi (bo przeciez musi!!!!) pełnić. Zażartowali sobie nt. soób które chcą miec ciasteczko i zjeść ciasteczko.

ale dlaczego jest dalej nauczycielem taki dyrektor? - to moje pytanie.

- mozna mienić prawo i będzie prościej, albo obecne przestzregać.

malinka06-11-2004 20:14:56   [#14]

Też jestem wściekła z powodu URLOPU! Podczas ferii zimowych w 1 i 2 tygodniu po jednej komisji w KO, w wakacje do końca lipca również komisje. Było ich mało, ale PRECYZYJNIE rozłożone w ciągu całego miesiąca przez p.wizytatorki. Odrobina wypoczynku w I połowie sierpnia i do pracy! Zawsze mam problem z  wcześniejszym zaplanowaniem własnego urlopu. Pozdrawiam!

Gaba06-11-2004 20:16:46   [#15]

Bardzo mi się podoba stanowisko Rycha i Marka, ktorzy kiedyś w takim niejasnym (troszke przekomarzaniu się) razgaworze - podkreślali labilność.

ja (i Rzewa): no, tak... skoro jestem nauczycielem, ktoremu powierzono..., więc... jestem nauczycielem i niech nim bedę - skoro więcej mogący ode mnie tak zadecydowali - życzę sobie szacunku wobec obowiązującego prawa i wakacji!!!

Marek i Rycho podkreślali: są zadania, które nijak nie mają się do wakacji nauczycielskich i ktoś je musi (bo przeciez musi!!!!) pełnić. Zażartowali sobie nt. soób które chcą miec ciasteczko i zjeść ciasteczko.

ale dlaczego jest dalej nauczycielem taki dyrektor? - to moje pytanie.

- mozna mienić prawo i będzie prościej, albo obecne przestzregać.

Adaa06-11-2004 20:30:17   [#16]

hm..

zmieniac prawa w tym zakreie raczej nie chcialabym za bardzo..nie wiem..ja jakos tego jarzma wykorzystywania mnie  nie czuję

wiem..wiem..masa obowiązków w wakacje, ferie..ale tez spora swoboda w okresie pomiedzy nimi i to czesto cenia sobie dyrektorzy

urlop to nie tylko problem dyrektora szkoły... niemal kazdy kto zajmuje stanowisko kierownicze czuje,że faktycznie nie ma tego urlopu

dyrektorzy banków, prezesi spółek..inni..czesto mówią "urlop?..a!..nie pamietam"...wiem..nie te pieniądze co dyrektor szkoły:-)

beera08-11-2004 18:55:04   [#17]

zupełnie nie zgadzam się ze zdaniem adyy, więc podnoszę ten watek.

Nie jest to jednak wątek o tym, czy fajnie być dyrektorem i jakie przywileje ten dyrektor ma.

Nie chodzi o mase obowiązków- te spokojnie kazdy z nas może wykonywać.

Choc o proste zasdy funkcjonowania. Proste i jasne.

ja wolę w takich ramach funkcjonować- przyznam się.

Bo jesli będziemy myśleli o urlopie dyrektora- my sami- jak o jakiejś fikcji, to nam Pani zawisza w odpowiedzi na sygnał mówiacy o tym, ze realizacja paragrafu17 z rozporządzenia o ocenianiu jest w gestii prostej sprawności organizacyjnej dyrektora.

I ja się na taką arogancję, wynikającą z lekceważenia nas,przepisów prawa (obowiązujących w końcu) po prostu nie zgadzam.
Nie zgadzam się na to, ze mi MENIS napisze, ze mam wszystko zrobić tak by było zrobione jednoczesnie utrzymując w KN, ze mam dwa miesiące urlopu więc czemu narzekam.

W koncu ktoś jest odpowiedzialny za tworzenie prawa i jak przepis KN komuś przeszkadza- zmieńmy go a nie udawajmy, ze go nie ma

Ciasteczko zjedzone- już go nie ma i tyle- nie da się udawać, ze jest- oczywiście można je zwrocić ale w ciut gorszej formie;-))

jestem wsciekla, bo przeczytalam zawiszę :-(((

Adaa08-11-2004 20:02:39   [#18]

skorzystam z tego,że jestes wściekła:-))

zupełnie nie zgadzam się ze zdaniem adyy

hm..chyba  Asiu nie "zupełnie"...bo chyba zgadzasz sie z tym,że:
-masa obowiązkow w wakacje, ferie
-problem "urlopu"dotyka wszystkich przedstawicieli kadry kierowniczej
-nienormowany czas pracy daje dosyc spore poczucie swobody
-pensje dyrektorów banków ,prezesów spólek znacznie róznia sie od naszych-dyrektorskich

;-))

beera08-11-2004 20:14:00   [#19]

ok podłoto;-)

nie zgadzam się z  Twoim wnioskiem- z tezami się zgadzam :-))
Janusz Pawłowski08-11-2004 21:48:02   [#20]

Ale Adaa ... żadnego wniosku nie postawiła.

Adaa napisała tylko, że nie chciałaby zmiany w tym zakresie prawa - a to jeszcze nie wniosek. ;-)))

Tym bardziej, że z Twojej wypowiedzi wynika, Asiu, że właśnie ... stawiasz wniosek o to, aby usunąć z KN zapisy, z których wynika, że dyrektor również ma prawo do urlopu w czasie wakacji (trzecie zdanie od końca wyraźnie takim wnioskiem jest). ;-)))

Więc ... szczerze mówiąc ... nie dziwię się Adzie, że nie chciałby takiej zmiany, bo póki ów zapis jest, a nuż uda jej się ten urlop kiedyś wydębić. ;-)))

Magosia03-07-2005 21:22:42   [#21]

Podnoszę wątek

bo właśnie wróciłam z wycieczki integracyjnej końcoworoczno-początkowowakacyjnej z gronem , a tu moje panie wice, które z powodow rodzinnych nie były na wyjeździe, relacjonują mi głębokie niezadowolenie OP z powodów:

-braku wniosków kadry kierowniczej (dyrektor, wice i kierownik świetlicy!)o urlop,

-braku listy obecności dla kadry kierowniczej w szkole w dnie od 27 czerwca.

Usiłuję do tego spokojnie podchodzić, ale wiem, że bez poważnej rozmowy o podstawach prawnych się nie obejdzie.

I ja nie mówię tu o dżentelmeńskim  grafiku dyżurów w wakacje , który zawsze robiłam i przekazywałam do OP, tylko o prawnym wymaganiu od nas, abyśmy byli do dyspozycji -jako cytuję"kierownicy JST, których obowiązuje i KN i KP" . Hm...

Proszę ogromnie o wypowiedzi, zwłaszcza interesuję mnie stanowisko przedstawicieli OP.

Założyłam sobie spokojne wakacje....(co nie znaczy,że bezczynne) ;-)))

Magosia03-07-2005 21:55:23   [#22]

I jeszcze dodam

że nie chodzi mi o wolne wakacje, w czasie których zamykam szkołę i "jestem nauczycielem".

Od czasu , kiedy objęłam funkcję dyrektora, każdy dzień wakacji był w naszej szkole obsadzony- zawsze był czynny sekretariat, byłam ja lub wice na wszystkich komisjach awansowych, doglądałam wszystkich remontów. Pod telefonem byłam nawet na tygodniowym wyjeździe na Mazurach. Więc nie o to mi chodzi, że ja nie rozumiem, co na siebie wzięłam..

Chodzi mi o ślad podstawy prawnej , która pozwala urzędnikowi OP domagać się wniosków o urlop ode mnie i od mojej kadry kierowniczej.

Czy jest coś takiego (zakładam że nie) - pachnie mi tu arogancją urzędniczą...

bardu03-07-2005 22:11:48   [#23]

mam sprawę w sądzie pracy

pani śędzina  zapytała mnie na ostatniej rozprawie kiedy mam urlop (żeby wyznaczyć termin kolejnej) więć mówię od 1 lipca do końcca sierpnia

pani śędzina na to żebym się nie wygłupiała???

rzewa03-07-2005 23:03:53   [#24]

OP nie jest pracodawcą

dyrektora ani tym bardziej wicedyrektora, zatem nie ma prawa ustalać im czasu urlopu, zatem składanie wniosków do OP w tej sprawie jest całkowicie niezasadne.

Nie mówiąc juz o tym, że jeśłi dyrek jest nauczycielem, to podlega pod KN i ona reguluje mu wymiar i termin urlopu -> OP nie ma juz tu nic do roboty...

Jeśli OP potrzebuje by dyrek w czasie urlopu był w szkole i mu to nakaże -> jest podstawa do ubiegania się o urlop uzupełniający, którego udziela, na mocy delegacji zawartej w KN, organ prow.

A oto wyrok NSA jasno precyzujący uprawnienia OP w zakresie organizowania czasu pracy dyrektora: 

Wyrok NSA z dnia 24 listopada 1999 r.
Sygnatura:  II SA 1735/99

Skład Sędziowski:  Kierejczyk Edward * Kisielewicz Andrzej /sprawozdawca/ * Zdziennicki Bohdan

Akty prawne:  Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 art. 38 pkt 2
             Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141 ze zm. art. 31
             Dz.U. 1996 nr 13 poz. 74 ze zm. art. 30 ust. 2 pkt 5
Tezy: 
Zarząd gminy nie jest organem zarządzającym szkołą w rozumieniu art. 31 Kodeksu pracy, dokonującym za szkołę czynności prawnych z zakresu stosunku pracy wobec jej dyrektora.

Sentencja Wyroku:
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Zarządu Gminy W. na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody W,-M. (...) w przedmiocie powołania dyrektora szkoły - oddalono skargę.

Uzasadnienie: 
Wojewoda W. rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia 27 maja 1999 r. stwierdził nieważność uchwały Zarządu Gminy w W. z dnia 5 maja 1999 r. w sprawie odwołania z funkcji dyrektora Szkoły Podstawowej w Z. W uzasadnieniu podał, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty pozwala na odwołanie ze stanowiska dyrektora szkoły w trakcie roku szkolnego jedynie w przypadkach szczególnie uzasadnionych. W uzasadnieniu uchwały o odwołaniu dyrektora nie wykazano natomiast, że takie szczególne okoliczności zachodziły. Uzasadnienie uchwały jedynie ogólnie podaje przyczyny odwołania, nie powołując okoliczności potwierdzających te zarzuty.

   Zarząd Gminy w W., działając na podstawie uchwały Rady Gminy wniósł skargę na to rozstrzygnięcie nadzorcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego z żądaniem jego uchylenia. W skardze zarzucono, że organ nadzoru naruszył kompetencje Zarządu Gminy, podważając jego ocenę zasadności odwołania dyrektora szkoły. Zdaniem zarządu istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora. Nie wszystkie zostały podane w sposób szczegółowy w uzasadnieniu uchwały o odwołaniu, jednakże zostały przedstawione na nadzwyczajnym posiedzeniu rady pedagogicznej szkoły wspólnie z Zarządem Gminy i znalazły wyraz w protokole z tego posiedzenia. W szczególności dyrektora szkoły odwołano z następujących powodów: nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w dniach 24, 26, 27 i 28 kwietnia 1999 r., wniosku rady pedagogicznej szkoły o odwołanie dyrektora, wywoływania przez dyrektora konfliktów międzyszkolnych oraz lekceważenia organu nadzorującego szkołę - wójta gminy.

   W odpowiedzi na skargę wojewoda W. wniósł o jej oddalenie. Powtórzył, że uchwała o odwołaniu dyrektora szkoły nie wypełnia dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty, ponieważ nie precyzuje zarzutów stawianych dyrektorowi. Zarzut opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia nie jest uzasadniony, ponieważ dyrektor informował o nieobecnościach inspektora z Urzędu Gminy w W. Z protokołu posiedzenia rady pedagogicznej szkoły i Zarządu Gminy z dnia 5 maja 1999 r. również nie wynika, aby istniały szczególnie uzasadnione powody do odwołania dyrektora.

   Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznając skargę podkreślił, że przepis art. 38 pkt 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty /t.j. Dz.U. 1996 nr 67 poz. 329 ze zm./ dopuszcza odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia, w przypadkach szczególnie uzasadnionych. Muszą zatem zachodzić bliżej nie określone w ustawie, szczególnie ważkie okoliczności, które nie pozwalają na pozostawienie nauczyciela na stanowisku dyrektora szkoły nawet do końca roku szkolnego. Nie mogą one być mniej istotne niż te, które ustawodawca wskazuje wyraźnie jako przyczyny natychmiastowego pozbawienia takiego stanowiska, a więc np. ustalenie przez organ sprawujący nadzór pedagogiczny, w trybie przewidzianym dla oceny nauczycieli, negatywnej oceny pracy dyrektora /art. 38 pkt 1b ustawy o systemie oświaty/. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego w składzie orzekającym podane przez Zarząd Gminy w W. powody odwołania dyrektora szkoły w Z. nie wyczerpują dyspozycji art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty. Nie są to bowiem okoliczności szczególnie uzasadniające natychmiastowe pozbawienie tego stanowiska. Zarząd Gminy odwołał dyrektora stawiając mu pewne zarzuty dotyczące jego pracy Posiłkował się przy tym stanowiskiem rady pedagogicznej szkoły. Trzeba w związku z tym podkreślić, że ustawa o systemie oświaty nie przyznaje radzie pedagogicznej kompetencji w zakresie oceniania pracy dyrektora szkoły, w szczególności w formie wotum nieufności. Takiego poparcia rady pedagogicznej dla inicjatywy usunięcia dyrektora, wyrażonego w sposób przedstawiony w protokole z posiedzenia rady z dnia 5 maja 1999 r. /żaden z członków rady nie opowiedział się jawnie w dyskusji przeciwko dyrektorowi/ - nie można zatem uznać za zasługujące na aprobatę uzasadnienie decyzji o odwołaniu. Nie są również zasadne, podane w uchwale o odwołaniu, zarzuty dotyczące częstego opuszczania przez dyrektora miejsca pracy, bez akceptacji organu prowadzącego szkołę. Organ odwołujący dyrektora szkoły nie wskazał przepisów prawnych, z których wynikałoby, iż dyrektor szkoły jest pracownikiem podporządkowanym Zarządowi Gminy w zakresie wykorzystania czasu pracy. Zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych przez zarząd gminy /art. 30 ust. 2 pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym/ w żadnym razie nie oznacza, że zarząd przez powołanie dyrektora szkoły uzyskuje względem niego kompetencje w zakresie, w jakim przepisy prawa pracy upoważniają pracodawcę do kierowania pracą podporządkowanych mu pracowników. Dyrektor szkoły jest pracownikiem szkoły a nie zarządu gminy i szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest jego pracodawcą /art. 3 Kodeksu pracy/. Dyrektor zajmuje najwyższą pozycję w strukturze organizacyjnej szkoły i z tego względu jego pracownicze podporządkowanie ma inną treść, niż podporządkowanie pozostałych pracowników. Nie ma nad sobą bezpośredniego przełożonego, kierującego jego pracą. W tę rolę nie wchodzi zarząd gminy, ponieważ przepisy prawa wyposażają go tylko w niektóre kompetencje pracodawcy względem dyrektora szkoły /powierzenia stanowiska i odwołania z tego stanowiska/. Nie ma żadnych podstaw prawnych do uznania zarządu gminy za organ zarządzający szkołą w rozumieniu art. 31 Kp, dokonujący za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy wobec dyrektora. Nie ma bowiem przepisów prawnych, upoważniających zarząd gminy do reprezentowania szkoły w stosunkach z jej dyrektorem w innych sprawach, niż powierzenie i odwołanie z tego stanowiska. Zarząd gminy jedynie realizuje za gminę, będącą organem prowadzącym szkołę, jej kompetencje wynikające z przepisów prawa.

   Z przepisu art. 34b ustawy o systemie oświaty wynika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działalność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie. Przepis art. 34a tej ustawy stanowi zaś, że organ prowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Ustawa o systemie oświaty nie zawiera więc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarząd gminy jest również "kierownikiem" dyrektora szkoły jako jej pracownika. Tym samym dyrektor szkoły związany oczywiście pracowniczym obowiązkiem przestrzegania czasu pracy nie musi zabiegać o "akceptację" zarządu gminy dla skorzystania z przewidzianego prawem zwolnienia od pracy. Naczelny Sąd Administracyjny ponadto podziela stanowisko wojewody W., że podane w uchwale o odwołaniu dyrektora szkoły pozostałe przyczyny odwołania są zbyt ogólne i przez to nie stanowią - w świetle art. 38 pkt 2 ustawy o systemie oświaty - dostatecznego uzasadnienia natychmiastowego pozbawienia stanowiska.

   Z tych wszystkich powodów skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

AnJa04-07-2005 00:09:41   [#25]
Jak musisz to walnij ten wniosek - od 24 czerwca do 31 sierpnia.

I czekaj.
Magosia04-07-2005 08:07:04   [#26]

Rzewa dzięki bardzo :-)))))

AnJa - czasem dla świętego spokoju też się krok cofam,żeby nie walczyć o wizję wiatraka, ale  tu sposób postawienia sprawy mnie zirytował plus stosunek urzędnika do problemu. Z wójtem mam układy w porządku, to raczej próba wykazanie się innych osob.

Szanuję siebie i swoje stanowisko i nie mam ochoty na bierne podporządkowanie się czyimś widzimisięprawnym.

Pozdrawiam :-)

Ajcila04-07-2005 18:44:04   [#27]

Ciekawa jestem co ja mam zrobić kiedy w lipcu mam dyżur i powinnam być na placówce. Tym samym nie jestem w stanie wykorzystać swojego urlopu a w czasei roku szkolnego nie dostanę uzupełniającego.

Kiedy w tym roku zwróciłam sie do OP z zapytaniem usłyszałam, że mam dodatek funkcyjny więc nie powinnam narzekać.  

Owszem po usilnych staraniach dostałam 2 dni ale kazano mi uzasadnić z jakiego powodu potrzebuję ten urlop.

Jolanta Szuchta06-07-2005 22:12:40   [#28]

Nie wiem

czy pamietacie,ale kiedys "urzędniczka "w podobnym watku udowodnila,że jednak jesteśmy pracownikami OP.

Może znajdę w Szukaju

ewa07-07-2005 08:42:17   [#29]
udowodniła ?
kurcze, szukaj tego wątku Jola, ciekawam bardzo jak?
AnJa07-07-2005 09:05:29   [#30]
udowadniała:
"Jeżeli chodzi o delegacje i urlopy, to burmistrz działa w tej sprawie na podstawie art. 33 ust. 5 ustawy o samorządzie gminnym jako zwierzchnik służbowy kierowników gminnych jednostek organizacyjnych (również dyrektorów szkół)"
AnJa07-07-2005 09:07:25   [#31]
i wątek:

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=9811&st=2
ewa07-07-2005 09:20:43   [#32]

ano

pomiędzy udowadniała a udowodniła jednak różnica mała jest ;-)

myślałam,że przeoczyłam coś w aspekcie statusu, ale okazuje się ,że to co w materiałach I Ogólnopolskiej Konferencji Kadry Kierowniczej Oświaty nadal aktualne
Magosia07-07-2005 14:26:03   [#33]

Dokładniej precyzując

udowodnić- czasownik dokonany, czyność skończona, jest jej efekt

udowadniać- czasownik niedokonany, bez rezultatu ostatecznego

;-)))))

 Pozdrawiam z pracy podczas urlopu ;-)))

AnJa07-07-2005 14:36:48   [#34]
w przypadku niektórych egzemplarzy ( exemplum AnJa) niektóre czasowniki dokonane praktycznie nie występują

czy  można udowadniać a nie mozna udowodnić
Jolanta Szuchta07-07-2005 15:07:29   [#35]

Tak

udowadniała a w szukaju znalazłam to co podał AnJa.

Ja dopiero teraz weszłam na Forum bo przeżywam Londyn.Jest w nim teraz duzo dzieci moich bliskich znajomych.

Ze tez od tych terrorystów nie możemy się uwolnic.

Co za tragedia,wczoraj feta z powodu Igrzysk,dziś płacz bo zamachy.

Jolanta Szuchta07-07-2005 15:24:45   [#36]

A to?

art. 33, ust. 5 ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r. stanowi, iż wójt (burmistrz, prezydent) jest zwierzechnikiem służbowym dyrektorów gminnych jednostek organizacyjnych (czyli między innymi szkół). Udział dyrektora szkoły w zewnętrznym, organizowanym przez organ nadzoru spotkaniu, to moim zdaniem zadanie służbowe realizowane na podstawie polecenia poza stałym miejscem pracy - art. 77 5 ( czynności  polecenia dokonuje zwierzchnik służbowy) . Pozdrawiam

 

Wprawdzie tu pisze o jakims spotkaniu ale twierdzi ze jednak są naszymi zwierzchnikami.

ewa07-07-2005 18:26:04   [#37]

Jola

dawno, gadaliśmy na ten temat dużo,  potem powstał materiał na konnferencję w Miętnem, jeżeli masz ochotę poczytaj "wspominki" ;-)

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=2033&st=0

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=2472&st=0

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=1971&fs=0&st=0

DYREK07-07-2005 20:53:37   [#38]

 

http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=11115#FBK

malinka07-07-2005 21:12:21   [#39]
a co w sytuacji, kiedy nie organ prowadzacy, ale np. PIP zdecydował sie na kontrolę do 15.07.? Dyr. przecież teoretycznie na urlopie. I co?
rzewa07-07-2005 21:15:50   [#40]

odpisać grzecznie

że dyro na urlopie a zastępcy niet (bo też na urlopie :-) i poinformować, że 1 września im się wszystkim ten urlop kończy...

;-)

Fakir207-07-2005 21:16:16   [#41]

Piszesz, że Cię nie ma....

bez Ciebie nie zrobią.... Ojciec mi mówił - sznuj siebie to inni cię też szanować będą.... CEŃ się !!!! U mnie kiedyś w ten sposób odwaliłem kontrolę............
Fakir207-07-2005 21:16:52   [#42]

szanuj.....

sorry.,,,
malinka07-07-2005 21:24:10   [#43]
:) Pozdrawiam wakacyjnie .... i dzięki.
DYREK07-07-2005 21:51:12   [#44]

Radzę GRZECZNIE poprosić PIP-e o ustalenie innego terminu kontroli.

Bo możesz być odwołana z urlopu na czas kontroli lub mieć dokładnie wszystko skontrolowane we wrześniu (od umów o pracę po bhp ). A jeszcze w normalnie fukcjonującym zakładzie nie zdarzyło się wszystko ok.

DYREK07-07-2005 23:49:45   [#45]
http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=11067#FBK
DYREK07-07-2005 23:59:37   [#46]
http://www.oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=11069#FBK
Zola08-07-2005 09:32:52   [#47]
u nas w poniedziałek 11 lipca kontrola stypendiów unijnych, uznałam, że mam wakacje , będą u rodziców na 50 leciu i żadna siła (kontrola) mi tego nie zabierze, kontrolą zajmie się księgowa
Marek Pleśniar13-08-2005 23:22:43   [#48]

podnoszę asiny wątek by zakomunikować jak się toczą sprawy

W lipcu złożyliśmy w sprawie urlopu dyrektora pismo u RPO

pod koniec lipca Rzecznik przesłał do nas D/W pismo, które skierował do MENIS

a ja skontaktowałem się (a raczej odwrotnie) z MENIS i stąd wiemy że sprawa jest teraz u nich

zamieszczam pismo OSKKO oraz pismo Rzecznika Praw Obywatelskich w witrynie OSKKO i zapraszam do zapoznania się

Jolanta Szuchta15-08-2005 17:45:46   [#49]

A nie zastanawiałeś się

nad tym ze mogą nam zmienić Ustawę i odebrać przysługujacy aktualnie urlop?dać tylko 26 dni jak w KP?;-)
Marek Pleśniar15-08-2005 17:48:08   [#50]

takie właśnie są plany:-)

tzn że upadnie KN

:-)

i wtedy wszyscy KaPują:-)

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]