Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Czy można dawać zastępstwa pani bibliotekarce?
strony: [ 1 ]
adam3108-09-2005 09:23:04   [#01]
 Czy można dawać zastępstwa pani bibliotekarce?
beera08-09-2005 09:30:50   [#02]

mozna

mozna dawać zastępstwa - ale trzeba za nie zaplacić, bowiem zastępstwo doraźne jest zajęciem, ktore odbylo się na skutek nieobecnosci innego nauczyciela ( cytuje z niczego, a więc nieprecyzyjnie;-), a za zastępstwo doraxne- płacimy.Musimy wowczas- odpowiednio- wydłuzyc czas pracy biblioteki.

Ale jak rozumiem Tobie chodzi o nieplacenie za takie zastępstwa. No i to się nie da.

Co się da?

Organizowac w takim czasie lekcje biblioteczne, zaplanowane we wrzesniu- jak co roku.

Biblioteka moze podczas nieobecnosci nauczyciela, ktory ma miec lekcje z daną klasą przeprowadzić zaplanowane lekcje biblioteczne i wówczas za nie nie placimy, bowiem nie jest to zastepstwo doraxne.

Zeby bylo jasne- tych lekcji bibliotecznych nie może być 50, tylko- nie wiem ile 2-3 na klasę?

mako08-09-2005 17:34:21   [#03]
A czy dla pedagoga szkolnego może przydzielać płatne zastępstaw? I w jakiej formie miałby je prowadzić?
mako08-09-2005 17:35:20   [#04]
A czy dla pedagoga szkolnego można przydzielać płatne zastępstawa? I w jakiej formie miałby je prowadzić?
Ania08-09-2005 17:39:23   [#05]

cytuje

z niczego :))))))
asia :)))))))))))))
DYREK08-09-2005 19:38:52   [#06]
Zastępstwo jest płatne wtedy jeżeli  pedagog, wychowawca świetlicy lub bibliotekarz zastępuje nauczyciela nie w swoich godzinach pracy. Pracodawca ma zawsze prawo skierować pracownika do wykonywania innych zadań w czasie jego godzin pracy. Uzasadnieniem jest tu zapewnienia bezpieczeństwa uczniów. Może wtedy prowadzić zajęcia opiekuńczo - wychowawcze lub jeżeli ma do tego uprawnienia zajęcia dydaktyczne. Jeżeli płatne to w tym dniu bibliotekarz pracuje dłużej w bibliotece.
beera08-09-2005 22:18:04   [#07]

ania

:-))))))))

..........

z pedagogiem podobnie jak ze panią bibliotekarkaą tzn tak samo :-)

MMMM16-09-2005 21:06:08   [#08]

Czy można dawać zastępstwa pani bibliotekarce? (nauczycielowi)

Wszystkim zainteresowanym polecam lekturę artykułów na temat nielegalnych zastępstw realizowanych przez nauczycieli bibliotekarzy w "Bibliotece w szkole" nr 5/2005 (Joanna JANKOWSKA: Nielegalne bezpłatne zastępstwa. W opinii MENiS niedopuszczalna jest sytuacja, w której bibliotekarz nie może wykonywać swoich podstawowych obowiązków, gdyż w tym właśnie czasie prowadzi zajęcia w ramach godzin doraźnych zastępstw…)
oraz "Biblioteka w szkole"  nr 9/2005 (Danuta MAJKUSIAK: Znowu o nielegalnych bezpłatnych zastępstwach.
"Jestem bibliotekarką (kiedyś wykonywałam inny zawód), bo chciałam nią być. Podobnie jak wiele moich koleżanek i kolegów nie zgadzam się na traktowanie biblioteki jako czegoś mało ważnego czy przechowalni na bezpłatnych zastępstwach. To miejsce ma swoje zadania i swój sens. Nie są nim pseudo-opiekuńcze zajęcia przymusowe na darmowych zajęciach w moim czasie pracy.")
DYREK16-09-2005 21:28:02   [#09]

Czy można nauczycielowi poloniście dawać zastępstwo w bibliotece za nieobecnego bibliotekarza? Czy można nauczycielowi wf dać zastępstwo za matematyka ? itd. Takich pytań może być wiele.

Należy pamiętać, że zastępstwo to sytuacja wyjątkowa. Jeżeli z wyjątkowej staje się normalnością i biblioteka przeradza się w przechowalnie klas to tak nie powinno być. A jeżeli jest to tylko wynika z biedy oświatowej. MENiS ma rację ale do racji powinien dołożyć kasy ( w subwencji ) na zastępstwa.

beera16-09-2005 21:36:11   [#10]

dyrku,

kazdemu mozna dać zastepstwa wszędzie i za każdego- tylko trzeba za nie zaplacić!

MMMM- co do artykułów na ten temat- już w 2004 roku takie się pojawiły- chocby nasze w d-sie

Nieprecyzyjnie menis zas się tu wyraża
- dopuszczalne jest pracowanie bibliotekarek w ramach zastępstw doraxnych- jesli są to własnie zastępstaw doraźne- czyli platne, a jesli platne, to wydłużają czas pracy bibliotekarki, umozliwiając im wykonywanie ich podstawowych obowiązkóws.

Konto zapomniane20-09-2005 22:09:42   [#11]
Przytaczam słowa Dyrka : "Pracodawca ma zawsze prawo skierować pracownika do wykonywania innych zadań w czasie jego godzin pracy". Nie jest to prawdą - każdy pracownik ma swój przydział obowiązków i tylko w ramach tego przydziału można ewentualnie kierować pracownikiem. W innym wypadku jakiś nierozsądny dyrektor gotów byłby kazać nauczycielowi sprzątać, a woźnej gotować. Przerysowałam w tym momencie, ale nauczyciel - bibliotekarz podpisuje umowę nie jako "pani od wszystkiego" tylko podejmuje się wykonywać określone czynności. Mnie najbardziej śmieszyła koleżanka dyrektor, która bardzo często zlecała swojej bibliotekarce zastępstwa, a jednocześnie na każdej RP pierwszym wnioskiem jaki stawiała było podnoszenie czytelnictwa - bardzo logiczne prawda? Zamknięta co i rusz biblioteka i spadek czytelnictwa???? Ciekawe dlaczego?

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]